reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Gosia25 - dziwne, że leki bez badania przepisują... :eek: w ogóle jak słucham o służbie zdrowia w UK to dreszcze mnie przechodzą :-) ale najważniejsze by przeszło... bo infekcja jest mega niefajna :no:
A co do podwykonawców, to ja niestety też się zwykle muszę naczekać i aż zaczęłam Ci zazdrościć, że tak wszystko na czas Ci robią :-D
Ale i tak mam wrażenie, że panowie od wykładzin przyjdą dziś i będziesz miała z glowy :tak:
 
reklama
Melisska ja mialam zamiar dzis prac ale od rana pobolewa mnie podbrzusze i dalam sobie spokoj. Ilosc tez mnie przersza a to tylko na pierwszy miesiac.
M zabral mala na spacer a ja leżę jak nie przejdzie to wieczorem do gina ide.

Quchasia a jakim waleczkiem? Ja tez soe dorobilam tylko ze jak nie bola to nie swiruje.
 
Hej Laski!

Caly dzien dzisiaj piore i prasuje dzieciowe zeczy z przerwa na zakupy i obiad. Musialam sie zmobiliowac bo jutro kolezanka przyjezdza z nowa dostawa ciuchow :szok: Ma corke wprawdzie 2 letnia ale wyszperala chyba z pol szafy ciuchow :szok: takze bede miala co robic i jutro .

aaaa Melisska sorki cos mi sie pomerdalo ze juz teraz wlasnie Ci zalozyli, nie doczytalam dokladnie ostaniego posta.

Ja zmienilam wizyte w szpitalu na pon. bo mi sie z zebologiem wtorkowa nalozyla, takze jeden dzien stresu mniej co tam sie u mnie dzieje :eek:

Agak ja mam identycznie po glukozie zimne poty i mam wrazenie ze zaraz polece . Najwazniejsze ze masz to za soba :tak:

Gosia zrobilam dzisiaj oponki rano , 1 klasa !!! :-) chlopaki wmlucily wszystko ! ja tylko kawaleczek co by mi cukier nie skoczyl.

Szkrabek
na FB jest grupa POSILKI W SZPITALACH cuda tam mozna obaczyc. Ja dwa razy jak w pl. rodzilam to tak samo jak Ty gdyby nie malz moj i kolezanki z sali, to bysmy z glodu umarly chyba w tym szpitalu . Tragedia :no: Tutaj w Fin po porodzie czeka taca z kanapkami kawka , herbatka , szampanem bez alko. i flaga na powitanie dzidziusia . Wyzywienie ogolnie jak w hotelu. znalazla fotke co mama dostala po porodzie w szwecji ja mialam taka sama tace tyle ze z finska flaga . IMG_4104.jpg
zozzolka zdrowka ! mnie tez rano brzucho cos pobolewal :-(
 

Załączniki

  • IMG_4104.jpg
    IMG_4104.jpg
    27,7 KB · Wyświetleń: 50
Ostatnia edycja:
@porannakawa spokojnie, wszystko będzie dobrze. Nie panikuj, pamietaj! Ty doświadczona mamusia jesteś, ze wszystkim poradzisz sobie śpiewająco :tak:. Ojej, takie śniadanko to bym mogła dostawać w szpitalu i nawet nie narzekałabym, że tam leżę. Ciekawe jak tu w Niemczech wygląda wyżywienie po porodzie. Pożyjemy, zobaczymy, hehe...

@.szkrabek no tak, akurat wtedy gdy napisałaś ten post, ja już byłam w drodze na pokaz fajerwerków. Kurcze, ale było świetnie! No olbrzymie i trwające ok 15 minut wystrzały. Nie było gdzie zaparkować, ludzi fuuul to co zrobiliśmy? Mój kochany G zatrzymał się na środku mostu, na drodze dla rowerów, żeby nie utrudniać innym samochodom jazdy i patrzyliśmy na niebo siedząc :-):-D.

@zozzolka haha racja, straszna padaka z tymi zabawkami z MC, jak ja byłam mała, to zawsze było coś ciekawego i miałam tych zabawek pełno w domu, a teraz? Phi, aż żal patrzeć na wystawke.

@kulkaPrzytulka współczuję mieszkania na 4 piętrze. I to bez windy? Mieszkałam na 4 piętrze od urodzenia do 7 roku życia. Moja mama śmigała ze mną, 2 lata młodszym bratem ode mnie, 4 lata młodszą siostrą ode mnie, wózkiem i zakupami. Sama! Na 4 piętro, ale ona to jest mistrz. Ja na 2 pietro mam problem z brzuchem i torebką, haha.

@dzag82 Ty to masz fajnie, wszystko ładnie wyliczone, ale wnioskuję, że skoro tak to staraliście się troche o tego dzidziusia? Czy jestem w błędzie? ;-).

@Betix31 współczuje Ci tej grzybicy. Ja mam nadzieje, że u mnie tego nie wykryją, bo ja to później bede sie niepotrzebnie stresowała... A co do mięsa to mam odrzut od początku ciąży i najbardziej nienawidze teraz wyglądu, smaku i zapachu piersi z kurczaka. BLEEE!!! W I trymestrze, jak ktoś to gotował i poczułam zapach, od razu głowa do miski, bo nawet nie dobiegła bym do łazienki. Teraz zjadam jedynie salami (mniami) i kiełbasy wieprzowe. Bo czym innym to zastąpic to nie wiem, nie znam się.

@klaudia728 witaj, fajnie, że do nas dołączyłas :-). No i gratuluje córeczki ;-).

@Stokrotka87 oh tak, bardzo nie chciałam iść do niemieckiego ginekologa, bo prawie nic nie rozumiem z tego języka, a zwłaszcza tych w fartuchach. Na szczęście jest ta Polka i będę do niej chodziła, a przynajmniej dopóki nie poznam lepiej języka.

@Gosia25 remont pełną parą! Świetnie :-). Dobrze, że przeziębienie już odpuszcza. Ja kaszlu też nie lubię, a miewam go zawsze z powodu alergii latem. Nie dość, że duszności, bo mam astme oskrzelową, to ten kaszel zawsze dodatkowo mnie męczy.

@Melisska32 mi się nawet nie chce patrzeć na te ciuszki póki co, bo jak pomysle o prasowaniu to mnie skreca, bo nienawidze prasować. Mam takie ładne odłożone na samej górze torby i jak najdzie mnie ochota i mam przypływ emocji, to je wyciągam i przytulam, hihi.

@quchasia ojej, a jednak to te żylaki. No to musisz zrobić to co lekarz każe, bo co innego? Ale nie zazdroszczę Ci, oszczedzaj sie :tak:.

I pragnę Wam się pochwalić, że dzisiejszy dzień także mi sprzyjał. Rano byliśmy na spotkaniu w biurze, w sprawie tego mieszkania co ogladaliśmy i nam sie podobało. Wypełniliśmy potrzebne papiery do wynajmu i musieliśmy czekać na decyzje odgórną, bo tam oni musieli posprawdzać czy mój nie jest zadłużony nigdzie itd. Powiedzieli, że odpowiedź będzie w przyszłym tygodniu, a tu co? Już po 4 godzinach oddzwonili, że wszystko pięknie i cacy i że mieszkanie czeka na nas i 1 listopada możemy się wprowadzić, tak jak chcemy. I jeszcze ucieszyli mnie jedna kwestią, że jesli wpłacimy wczesniej część kaucji, to dostaniemy klucze i bedziemy mogli się tam urządzać, wnosić meble itp. Juuuuuuupi !!!:-D Ah i znalazłam wózek, który mi się spodobał, ogłoszenie aktualne, jutro z samego rańca jedziemy po niego. Dodam zaraz na nasz zakupowy wątek jego zdjęcie, powiecie czy ładny... :-)
 
Domipolka Kochana ja sie nie stresuje :-D Ja juz za stara dupa jestem i nie z takimi zeczami jakos sobie czlowiek dawala rade, boli mnie tylko to ze nie moge sie cieszyc z tej ciazy tylko wiecznie cos ehhh :sorry:

Kochana jeszcze jedna zecz ...ja nie wiem czy przypadkiem nie nalezy Ci sie bezplatny tlumacz ...w sprawach np lekarskich itd. Twoj chlopak powienien popytac , w fin przez pierwszy okres pobytu jak jeszcze nie znalismy jezyka to przy kazdej powazniejszej sprawie byl tlumacz bezplatny o ktorego wystarczylo tylko poprosic wczesniej .
 
Porannakawka ta taca z jedzeniem...takie cuda tylko za granicą:-) u nas sie raczej nie zdarza.

Ale wy szalejecie z tymi ciuszkami ja nie mam absolutnie nic...dzis znalazlam wozek na olx i zamowilam. Po pierwszym synku mam ubrania ale od pol roku wiec teraz cala wyprawke trzeba kupic...wezme sie za to w pazdzierniku.
 
@porannakawa no to pieknie :D zycze Ci, zeby wszystkie zle rzeczy juz trzymaly sie od Ciebie z daleka :) !!!
Hm no z tym tlumaczem to dzieki za info, zapytam, poszperam w necie. Wiem tylko, ze dokumenty moge dac jakiemus tlumaczowi i za free czy za grosze moze mi je przetlumaczyc. Wlasnie mam z polski kilka zaswiadczen, np takie ze choruje na astme i musze przyjmowac leki, wiec bede musiala to oddac do tlumacza. Ale ta Finlandia brzmi jakos lepiej niz Niemcy. Tam widoczniej dbaja o wiecej :)

Obejrzalam wlasnie 4 zalegle odcinki Pierwszej Milosci na ipli i przy tym zjadlam 2 talerze gestego krupniku, ktory dostarczala mi do pokoju tesciowa...a teraz? Ruszyc sie nie umiem haha. Nie dosc, ze miejsca w brzuchu nie mam, to teraz to juz w ogole tam ciasno :) Jeszcze jakos ponad godzina i G wroci z pracy. Nudyyy, ale za to sobote i niedziele ma wolną! Jupi, spedzimy troche czasu razem, poogladamy filmy i gdzies sobie pojedziemy, a na sobotni wieczor planuje błogie lenistwo w lozku, ja z soczkiem, on z piwkiem :)
Za 12 godzin bede juz w drodze bo wozek!!! Trzymajcie kciuki, zebym go kupila, w sensie zeby byl piekny, zadbany i taki jak na zdjeciu :) ;)
 
reklama
Cześć Dziewczyny, co tam u Was? Mnie dziś kiepski nastrój dopadł :( zmęczona się czuję, Wojtek dziś dokazuje, a jutro idę na badania - glukoza :( tak bym chciała nie mieć cukrzycy. .. ale miałam w pierwszej ciąży to i teraz wyjdzie:(a tak mi się nie chce wymyślać co tu zrobić do jedzenia. ..nic mi się w ogóle nie chce ostatnio, im więcej leżę tym się bardziej rozleniwiam:( no to pomarudzilam Wam na dzień dobry:( sorry. ..
Mam nadzieję, że u Was lepiej
 
Do góry