@porannakawa spokojnie, wszystko będzie dobrze. Nie panikuj, pamietaj! Ty doświadczona mamusia jesteś, ze wszystkim poradzisz sobie śpiewająco
. Ojej, takie śniadanko to bym mogła dostawać w szpitalu i nawet nie narzekałabym, że tam leżę. Ciekawe jak tu w Niemczech wygląda wyżywienie po porodzie. Pożyjemy, zobaczymy, hehe...
@.szkrabek no tak, akurat wtedy gdy napisałaś ten post, ja już byłam w drodze na pokaz fajerwerków. Kurcze, ale było świetnie! No olbrzymie i trwające ok 15 minut wystrzały. Nie było gdzie zaparkować, ludzi fuuul to co zrobiliśmy? Mój kochany G zatrzymał się na środku mostu, na drodze dla rowerów, żeby nie utrudniać innym samochodom jazdy i patrzyliśmy na niebo siedząc :-)
.
@zozzolka haha racja, straszna padaka z tymi zabawkami z MC, jak ja byłam mała, to zawsze było coś ciekawego i miałam tych zabawek pełno w domu, a teraz? Phi, aż żal patrzeć na wystawke.
@kulkaPrzytulka współczuję mieszkania na 4 piętrze. I to bez windy? Mieszkałam na 4 piętrze od urodzenia do 7 roku życia. Moja mama śmigała ze mną, 2 lata młodszym bratem ode mnie, 4 lata młodszą siostrą ode mnie, wózkiem i zakupami. Sama! Na 4 piętro, ale ona to jest mistrz. Ja na 2 pietro mam problem z brzuchem i torebką, haha.
@dzag82 Ty to masz fajnie, wszystko ładnie wyliczone, ale wnioskuję, że skoro tak to staraliście się troche o tego dzidziusia? Czy jestem w błędzie? ;-).
@Betix31 współczuje Ci tej grzybicy. Ja mam nadzieje, że u mnie tego nie wykryją, bo ja to później bede sie niepotrzebnie stresowała... A co do mięsa to mam odrzut od początku ciąży i najbardziej nienawidze teraz wyglądu, smaku i zapachu piersi z kurczaka. BLEEE!!! W I trymestrze, jak ktoś to gotował i poczułam zapach, od razu głowa do miski, bo nawet nie dobiegła bym do łazienki. Teraz zjadam jedynie salami (mniami) i kiełbasy wieprzowe. Bo czym innym to zastąpic to nie wiem, nie znam się.
@klaudia728 witaj, fajnie, że do nas dołączyłas :-). No i gratuluje córeczki ;-).
@Stokrotka87 oh tak, bardzo nie chciałam iść do niemieckiego ginekologa, bo prawie nic nie rozumiem z tego języka, a zwłaszcza tych w fartuchach. Na szczęście jest ta Polka i będę do niej chodziła, a przynajmniej dopóki nie poznam lepiej języka.
@Gosia25 remont pełną parą! Świetnie :-). Dobrze, że przeziębienie już odpuszcza. Ja kaszlu też nie lubię, a miewam go zawsze z powodu alergii latem. Nie dość, że duszności, bo mam astme oskrzelową, to ten kaszel zawsze dodatkowo mnie męczy.
@Melisska32 mi się nawet nie chce patrzeć na te ciuszki póki co, bo jak pomysle o prasowaniu to mnie skreca, bo nienawidze prasować. Mam takie ładne odłożone na samej górze torby i jak najdzie mnie ochota i mam przypływ emocji, to je wyciągam i przytulam, hihi.
@quchasia ojej, a jednak to te żylaki. No to musisz zrobić to co lekarz każe, bo co innego? Ale nie zazdroszczę Ci, oszczedzaj sie
.
I pragnę Wam się pochwalić, że dzisiejszy dzień także mi sprzyjał. Rano byliśmy na spotkaniu w biurze, w sprawie tego mieszkania co ogladaliśmy i nam sie podobało. Wypełniliśmy potrzebne papiery do wynajmu i musieliśmy czekać na decyzje odgórną, bo tam oni musieli posprawdzać czy mój nie jest zadłużony nigdzie itd. Powiedzieli, że odpowiedź będzie w przyszłym tygodniu, a tu co? Już po 4 godzinach oddzwonili, że wszystko pięknie i cacy i że mieszkanie czeka na nas i 1 listopada możemy się wprowadzić, tak jak chcemy. I jeszcze ucieszyli mnie jedna kwestią, że jesli wpłacimy wczesniej część kaucji, to dostaniemy klucze i bedziemy mogli się tam urządzać, wnosić meble itp. Juuuuuuupi !!!
Ah i znalazłam wózek, który mi się spodobał, ogłoszenie aktualne, jutro z samego rańca jedziemy po niego. Dodam zaraz na nasz zakupowy wątek jego zdjęcie, powiecie czy ładny... :-)