AlfaBeta111
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2014
- Postów
- 280
Witajcie wracam po urlopowej przerwie. Wiekszosc czasu padalo ja sie pochorowalam i do tej pory sie wyleczyc nie moge... zwykle przeziebienie. To byl moj pierwszy urlop z dzieckiem. Moim kochanym rocznym synusiem ktory dal nam w kosc . To juz nie te czasy ze idzie sie na plaze i lezy caly dzien. Maz mnie pocieszal ze za 9 lat gdy mlodsze jeszcze nienarodzone dziecie pojedzie na pierwsze kolonie to wrocimy do nic nie robienia w urlop. Moze sie tak wymeczylam przez to przeziebienie... nie wiem sama. Mam jakas ciazowa depresje. Czy ja dam rade z dwojka maluchow? Jak bedzie to moje zycie przez pierwsze 3 lata wygladac? Bo pozniej jak juz beda takie 3 i 4 latka biegac to bedzie cudownie ale wczesniej? Pierwsze pol roku to chyba w ogole wyciete z zyciorysu... jeszcze ten cholerny upal. Glowa mnie od niego boli, spac sie chce na okraglo. Dzisiaj maz do pracy idzie pierwszy raz po urlopie nie wiem jak sama dam rade. Przy kazdym wstawaniu kreci mi sie w glowie jak widzicie tylko narzekac moge dlatego nie odzywam sie ostatnio. Moze to ze zostaje dzisiaj sama doda mi sil i sie przestane nad soba rozczulac.