reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

reklama
Czytałam na fb wlasnie wpisy matek, ktore nie szczepią, bo twierdzą, że po szczepieniach jest duze prawdopodobienstwo autyzmu.
 
Dziewczyny, nie sugerujcie się wpisami MATEK. Medycynę nie nauczymy się z pomocą dr Google, nie bez powodu studia trwają 6 lat, później staże, specjalizacje i tak dalej, żeby później jakieś kobiety i tak podważały zdanie ludzi, którzy się na tym znają i edukują cały czas w kierunku odpowiedniej specjalności.

Tak samo ostatnio usłyszałam od kolejnej "mądrej", że comiesięczne badanie USG też powoduje autyzm u dziecka, dlatego ona jak już BĘDZIE w ciąży nie będzie stosować takiego badania do samego końca. Niestety nie docierały do niej argumenty, że właśnie za pomocą USG można szybko wykryć nieprawidłowości, aby ewentualnie przygotować się na operację bądź inne zabiegi w łonie matki lub zaraz po porodzie.

Reasumując - porozmawiajcie z pediatrą o szczepieniach, myślę że przy pierwszej wizycie z niemowlakiem odpowie na wszystkie nasze pytania i rozwieje wątpliwości, które szczepienia są niezbędne, a które możemy wykonać "bo tak" ale nie są one potrzebne do przeżycia. I jeszcze jedno, jako, że moja mama pracowała z dziećmi dotkniętymi autyzmem - dziecko się rodzi z tą chorobą, nie "otrzymuje" jej razem ze szczepieniem - jest to choroba genetyczna, a to, że objawia się w ciągu 3 lat od porody to daje matkom błędne wyobrażenie, jakoby urodziły zdrowego niemowlaka. Nie bez powodu pod koniec pierwszego trymestru kobiety poddają się badaniom genetycznym z krwi i USG, żeby wykluczyć szereg chorób układu nerwowego.
 
@OlaSzy no tak mi sie wlasnie wydawalo, że dziecko rodzi się z autyzmem. Bo to chyba rozpoznaje sie po rozwoju i zachowaniu??? A wiadomo, że taki maluch po urodzeniu nie daje oznaków choroby, bo przeciez on je, spi i placze. Czy sie mylę?
 
@OlaSzy no tak mi sie wlasnie wydawalo, że dziecko rodzi się z autyzmem. Bo to chyba rozpoznaje sie po rozwoju i zachowaniu??? A wiadomo, że taki maluch po urodzeniu nie daje oznaków choroby, bo przeciez on je, spi i placze. Czy sie mylę?

Musiałabym dokładnie dopytać się mojej mamy, ale pamiętam jak moja siostra się urodziła (mama była pół roku przed 40-stką i z badań genetycznych wyszło duże prawdopodobieństwo zespołem Downa) to sama zaczęła "doszukiwać się" objawów choroby dopiero po pierwszym roku życia. Na początku ciężko jest cokolwiek zobaczyć, ponieważ pierwszymi objawami jest "okazywanie miłości" i uczuć, a dopiero później koordynacja ruchowa i tak dalej. Na szczęście do dnia dzisiejszego (10 lat :) ) nie zauważyliśmy nic niepokojącego u mojej siostry (poza tym, ze jest wulkanem energii i ciężko za nią nadążyć).
 
Mam znajomą na fb, która chyba nie szczepiła swoejgo drugiego dziecka (pierwsze jest w jakimś tam stpniu niepełnosprawne/autyzm... nie wiem dokładnie) i często wrzuca na fb jakieś doniesienia na temat szcepienia/ nie szczepienia. Muszę ja podpytać co ona myśli...

Mam koleżankę - ogromną przeciwniczkę szczepień. Nie zaszczepiła swoich dzieci. Niestety jej syn ma autyzm.

Tak jak napisała OlaSzy, to choroba genetyczna, która objawia się w ciągu pierwszych 3 lat życia dziecka.

https://www.youtube.com/watch?v=-uKdbIZHdRI
 
Ostatnia edycja:
Mamusie, jestem u babci tak jak pisalam. I ona przyniosla mleko od krowy, to wiadomo że nie moge go pić bo niepasteryzowane. A mleko z niskiej pasteryzacji? Bo takie mi ze sklepu przyniosla, ale chyba pojde sama do sklepu i kupie łaciate albo cos w tym stylu, bo one są pasteryzowane w wys. temp.
 
@traktorzystka wybacz mi ;) hehe. Ja na szczescie nie pijam tego krowiego, bo mi nie smakuje. Chyba przyzwyczailam sie do tych sklepowych :)
 
reklama
Bede szczepic. Nie wyobrazam sobie nie. Jest mase badan , ktore obalily zwiazek autyzmu ze szczepionkami.

Dzieki szczepieniom wyeliminowalismy wiele chorob, ktore moga wrocic jesli w populacji odsetek nieszczepionych wzrosnie.
Straszy brat mojej mamy mial polio, ktore teraz jest wyeliminowane dzieki sczepionkom.

Generalnie, jesli uwazam , ze wiele rzeczy jest wyborem tylko i wylacznie rodzicow, i nalezy czynic wg przekonan, w sprawie szczepionek jestem " Talibem" - osoby nieszczepiace dzieci przykladaja reke do zagrozenia epidemiologicznego, powoduja , ze wracaja choroby, z ktorymi juz sobie poradzilismy,

przy czym nie twierdze, ze nigdy nie mam jakis powiklan - bywaja - bardzo rzadko- jak przy kazdych lekach. Jednak czy zdrezygnowalybyscie z leczenia swojego dziecka?

Dobra to wiecej juz wypowiadac sie na ten temat nie bede :-) Kiedys bardzo duzo rozmawialysmy o tym na forum moim poprzednim, wiec dorzuce statystyki dotyczace jednej choroby ( ale mozna tez znalezc podobne dotyczace innych chorob)

Przed wprowadzeniem obowiązkowych szczepień przeciwko krztuścowi w Polsce umierało 1000–1500 osób rocznie – głównie dzieci w wieku 0–4 lat. W latach 70. liczba ta spadła do 10. Szczepionka jest dostepna od lat 60 tych
 
Do góry