reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

Piotrusiowa, Szkrabek, DomiPolka gratuluję dobrych wieści po połówkowych!

Ja mam problem z goleniem już z miesiąc. Te kilka kg na plusie (na pewno mam na plusie z 7 albo więcej... :baffled: nie wiem. bo nie ważyłam sie na samym początku ciąży tylko teraz na dwóch wizytach u gina...) i brzuch zrobiły swoje... A na paznokcie u nog chodzę do kosmetyczki. Mi zawsze długo sie schodziło ze skórkami, później malowaniem... Nie dałabym rady teraz tyle siedzieć zgięta...
 
reklama
@Kika7878 no to bedziemy w ten sam dzien zdawały relacje z badania :) ja juz sie doczekac nie moge...!! @dzag82 ja chodze na nfz, nie prywatnie. Ale pierwszy raz mnie tak potraktowali i jestem zła. I tez nikt nie mowil, ze bedzie jakis uczacy sie facio...
 
A co do roznego rodzaju bólów... Ja od poczatku ciązy codziennie coś czuje. Jak nie ciągnięcie, to tępy ból, albo całkiem piekący, że chodzoć ciezko. Podobno to normalne i ma przejść razem z ciążą.... Tak mi lekarz powiedział. A teraz jak mu na wizytach mówię, ze boli to tylko pod nosem się usmiecha...
 
Dla mnie ważne były pierwsze prenatalne o które prawie walczyłam, no i ulga że wszystko ok. Teraz zero stresu, bardzo chcę poznać płeć,maż chce synka ja bardziej córeczkę trzecią, choć dla każdej z nas najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe. Mam też nadzieję że wielkie nie urośnie bo znów nie będę mogła urodzić.
 
witam mamuśki :-)po długiej nieobecności... ale jakos zabiegana jestem. GRatuluje wszystki dziewczynom dobry wynikow i tego ze wiedzo co za aniołki nosza pod seerduszkiem:-)Witam również nowe mamusie i wszystkiego dobre zycze. Ale musiałam was nadrobić heheh ale przeczytałam wszystko ufff..... ja tez cierpie na lustrzanke ale trzeba sobie jakos radzi :-) Wczoraj bylam wkoncu na zakupach kupiłam sobie spodnie ciążowe leginsy ciążowe 3bluzki i 2podkoszulki majteczki i stanik bo mam taki biust ze już w nico się nei mieszcze heheh ale maz za to bardzo zadowolony:tak: Co do ruchow maluszka czuje co dziennie o każdej porze ale najmocnie wieczorem jak leze ruchliwy z niego bąbelek jeszcze troszkę i dowiem się ktoz to będzie chciałabym chłopca ale jak będzie dziewycznka to tez będzie super:-) Co do kradzieży jak na razie się mi nie zdarzylo ale nie rozumiem ludzi jak można cos komus ukraść wogole Boga się nie boja :baffled: szkoda gadac. Ja do usg jeszcze 10dni wiec jeszcze troszkę glukozę mam w 28tyg a wizyte z polozna dopiero we wrześniu niestety tutaj tak jest zwlasza przy drugiej i następnej ciąży. U mnie jak na razie ok sprzatma w domku bo tesciowa ma przyjechać wiec wole mieć jak z pod igly w sumie to nic nie powie ale ja już tak mam Maja dopiero wakacje ma za tyg a już mi się nieche i jej w sumie tez. Bylam na wywiadowce we srode i jestem taka dumna pani mowi ze super sobie poradzi w 2giej klasie ze dobrze czyta sama pisze zdania bez pomocy używa dużych liter itp. no i z matematyki jest dobra mowie wam wyszłam ze szkoły dumna jak paw :-D:-D bo Majacia ma tylo 6latek a tak dobrze jej idzie al. ejuz w sumie 3lata już chodzi do szkoły. Zycze miłego dnia dziewczyny pozdrawiam



 
doczytałam ale połowy ie pamiętam.

Katty oszczędzaj się proszę!!
Co do golenia... ja na sxzczęście mam podgalarkę w depilatorze bo mój mąż zavetował pomaganie już w poprzedniej ciąży a w pierwszej do końca dawałam radę.
to u kogo jeszcze płeć zmieniamy. Wiem że Dzag w kolejce... ja tam żadnych zmian nie chcę ale 20 zobaczymy bo mam prenatalne/połówkowe.

Z kradzieżami to spotkałam się jeszcze jak na sali zabaw ktoś sobie buty zjechane brudne zużyte wymienił na nowe rozmiar większe. No niby były takie same ale chamstwem mi trąciło wtedy. Podobnie miałam w przedszkolu bo nasze nowe podpisane trampki wził chłopiec na wakacje do domu a zostawił swoje obdarte rozmiar mniejsze grrr dobrze że udało się odzyskać wtedy.
Uciekam bo dziś goście a nic nie zrobione jeszcze :(
A do tego sygnatury mi wcięło
 
Cześć dziewczęta!

Jak ja Wam zazdroszczę, że macie USG połówkowe za sobą. Ja idę dopiero 6 marca. Chciałabym już! :-)

Zapisałam się wczoraj do szkoły rodzenia, zaczynam 11 sierpnia :-) Jestem taaaka podekscytowana.
Wczoraj czytałam artykuły nt. ubierania zimowych maluszków i jestem przerażona :-(. Ja nie wiem jak ja to wszystko ogarnę. Boję się, że mi się te wszystkie warstwy pomylą, że pajacyk wyląduje pod bodziakiem. I jak myślę, że już prawie połowa za nami, a ja kompletnie nic nie wiem. Ten czas zdecydowanie za szybko leci. Do tego wszystkiego pękła mi skóra pomiędzy sutkiem a brodawką. Z mojej winy, bo przez 2 dni mi się nie chciało smarować kremami na rozstępy, a skórę mam teraz potwornie suchą. I teraz szaleję z Bepanthenem. Piersi mi urosły z 70B do 80C. I zrobił mi się cellulit na udach. Dziś się zważyłam - od początku ciąży przytyłam 4,1 kg, a przecież jeszcze tydzień temu było 2,7kg :-(
Iiiii jeszcze! Mam taka aplikację w telefonie "HiMommy!" i tam codziennie dostaję krótkie "wiadomości" od mojego dzidziusia. Wczoraj dostałam "Proszę, śpiewaj mi kołysanki - bardzo lubię słuchać Twojego głosu". No i tak sobie leżałam popołudniu na kanapie, mój piesio w moich nogach, w brzuszku nic nie bąbelkuje chociaż zjadłam już pół tabliczki czekolady... to zaczęłam "Na Wojtusia z popielnika, iskiereczka mruga..." A wtedy Mania (moja suczka) podniosła głowę do góry i zaczęła wyć! Ja wiem, ze teraz to jest śmieszne, ale wczoraj się poryczałam :-(

Przepraszam, że tak marudzę. Musiałam się wyżalić!
 
Ostatnia edycja:
traktorzystka - nieźle, ja bym miała ciarki na plecach :-) zwierzęta niesamowicie wyczuwają. Moje koty ciągle mi chcą się na brzuch kłaść, a jak nie pozwalam to chociaż główkę położy i wygląda jakby nasłuchiwała co tam w środku się przelewa :-D

Wczoraj wieczorem, leżymy w łóżku i mój mąż położył mi rękę na brzuchu - jeszcze maluch jest za mały i niestety z zewnątrz nie czuć, że się rusza. No i za każdym ruchem pytam "czułeś?" - nie "a teraz?" - nie :-) i tak w kółko, aż nagle nasz syn jak mnie nie walnie z piąstki i mówię "no to już musiałeś poczuć" :-) - oj, tak, to poczułem :tak::-) i tak mój syn wczoraj wieczorem przybił swoją pierwszą piątkę z ojcem :-p
Niesamowite uczucie, aż się popłakałam - co oczywiście nie jest ostatnio niczym nadzwyczajnym ;-)

Dziś byłam też u mojej ginki i jeszcze tylko 10 zastrzyków i KONIEC! HA! :tak::laugh2: wspaniałe uczucie, nie musieć się kłuć już! W końcu się doczekałam :-)
No i muszę powtórzyć badanie usg, by skontrolować mózg malucha. Lekarz w opisie napisał, że maluch ma poszerzone boczne komory mózgu - co powiedział nie jest raczej niczym groźnym i się wyrówna jak maluch będzie rósł. Oznacza to podobno, że mózg nie podrósł jeszcze do wielkości czaszki i jest mała asymetria - staram się nie martwić. Za jakieś 4 tygodnie mam skontrolować to na powtórnym usg.
Staram się widzieć pół szklanki pełnej - znów mnie czeka spotkanie z maluchem :-)
 
reklama
Ja to odebrałam inaczej - że jej się mój śpiew nie podoba ;-)

.szkrabek byłaś na USG u "naszego" Pana doktora? I pokazał Ci synka 4D? Jaki czad! Już nie mogę się doczekać. Nie martw się na zapas, pamiętasz jak to było z przeziernością? Tylko niepotrzebnie się stresowałaś. Przecież wszystko będzie dobrze :-)

Kika7878 jak to walczyłaś o prenatalne? Nie chciał Ci lekarz zlecić?

Robiłam dziś morfologię i mocz. Już mi lekarz zdążył opisać wynik więc widzę już wyniki online. No i niestety mam gorsze żelazo od tego ostatniego, pomimo tego, że dzielnie łykam tabletki. W przyszły pt. mam wizytę, zobaczymy co mi zaleci. Trochę ta wizyta potrwa, bo wypisze mi pewnie 2 zwolnienia (jestem zatrudniona przez dwie spółki) i potrzebuję jeszcze zaświadczenia, że mogę uczęszczać do szkoły rodzenia i do urzędu kwitu "o wysokości ciąży" (chcemy uznać ojcostwo przed narodzinami, przyszły tatuś jeszcze nie dostąpił zaszczytu otrzymania mojej ręki :-) ). Lekarz pewnie będzie szczęśliwy z tego pisania. Dzwoniłam zapytać, czy może być zaświadczenie od położnej, to mi w urzędzie powiedzieli, że musi być od lekarza. Bez sensu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry