reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

aenye - to prawda, ulga większa - no cóż rośnie mi kolejny facet pod sercem, po którym będę brudne skarpety sprzątać :-D
Co do złego samopoczucia - ja miałam podobnie- jak za szybko wstałam kręciło mi się w głowie, mroczki i ciemno przed oczami, musiałam się czegoś złapać by nie upaść. Czasem duszności, ciągłe zmęczenie. Dziennie robiłam jedną rzecz, bo więcej się nie dało! Ale przeszło mi jakieś 2 tygodnie temu i to też krótko trwało - może jakieś 3-4 tygodnie u ustało.

Czytałam, że tak może się dziać, bo zwiększają się naczynia krwionośne i zanim zwiększona produkcja krwi ruszy mogą się przez to pojawiać zawroty głowy i ciemność przed oczami itp. Ale jak moa ginka się dowiedziała, to się mnie zapytała czy poszłam do internisty jak to się działo... :/ no ale mi przeszło bez lekarza...
 
reklama
Szkrabek geatulacje!
Zaobserwowalam ze więcej chłopców się rodzi w tym roku.m


Czy wy tez czujecie jakby macica sie spinala? Wiem ze to tak jest tylko nie pamietam czy to juz czas na to?
 
Dreddka, o ja mam z myciem zębów nadal problem :baffled:. Tak samo miałam w poprzedniej ciąży. A z ciekawości spytam - czym się zajmujesz? Dla mnie to w ogóle jakiś kosmos z tym co się stało w Tbilisi. Ponoć dwoje z tych ludzi co zginęli zostało zagryzionych przez tygrysy!!! :szok: To prawda? Matko i córko!!
Auliya" pisze:
Dzag ze żłobkiem nie jest tak prosto, ja składałam podanie w marcu żeby od września chodził i jest na liście rezerwowej 7my. Ty złożysz podanie w marcu że chcesz żeby rozpoczął w grudniu czy styczniu... możne wtedy dziecko na parę godzin na początku na przyzwyczajanie poprowadzić a przy katarze w domu zostawić.
Ja złożę papiery od razu po odebraniu aktu urodzenia :-p. Tak samo zrobiliśmy z Tymkiem. Urodził się 4 lipca i już w lipcu i sierpniu (w zależności od dyżurów żłobków) papiery były złożone. Chyba w maju następnego roku dostałam informację, że od września może przychodzić. Do września był u babci. Ale teraz się tak nie uda raczej, bo przez przypadek szwagierka zaciążyła i też ma termin na grudzień i pewnie teściowa zajmie się tamtym Szkrabem, bo to jej córka. Więc będziemy w czarnej D :-(. Aż się boję teraz o tym myśleć.
Szkrabek, no to koniec stresów :tak:. Gratulacje :-). Oby wszystkie możliwe nasze wyniki były pozytywne :tak:.
Aenye, ja też mam taką słabość fizyczną. Owszem zelżało to już trochę, od kilka dni jest jakoś lżej, ale do tych kilku dni wstecz to dramat. Rano z łóżka na raty wstawałam, żeby się ostatecznie spionizować. Aż tak jakby tchu brakowało.
Zozzolka, ja miałam takie bolesne spinanie macicy ze 2 tygodnie temu. Sięgnęłam w końcu po magne b6 i przeszło, więc to olałam. W pierwszej ciąży duuuużo dużo później mnie te dolegliwości dotknęły. Wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie. Ja o tym wspomnę na następnej wizycie u gin za 2 tygodnie, tak na wszelki wypadek.
 
Ja tez musze ekspresowo myć zęby i to też nie każda pasta mogę ;-)
Tak mówicie juz o ruchach, badania dawno macie za sobą, a ja dopiero w piątek prenatalne. Trochę zaczynam fiksowac, tym bardziej, że z wymiotami wcale nie lepiej...
 
Czesc dziewczyny ! :-) Qrde juz 7 pran zrobilam i konca nie widac ...dzieki Ci P.Boze za suszarke bo bym pol miasta obwiesila pranskiem. Wyjazdy kocham ale co roku to samo .. bajzel przez tydzien, bo ogarnac tego sie w dzien nie da :crazy:

Szkrabek swietne wiesci !!! gratuluje zdrowego synusia :-) qrcze jak ja Ci zazdroszcze tej pewnosci co do plci ...takie czekanie i gdybanie mnie zabija nerwowo. Mimo ze czuje ze to kolejny siusiak to chcialabym juz miec ta pewnosc , zeby moc cos kupowac bo ciezko np z ubrankami unisex. Mam mnostwo po maluchach ale jednak zawsze i tak kupuje od nowa ;-)a malej kobity w traktory raczej nie ubiore :-D

aenye doskonale wiem co czujesz :-(mialam tak w 3 ciazach... podejrzewam ze to raczej cisnieniowe (ja jesetm niskocisnieniowcem) , najgorzej mialam jak stalam dluzej np przy kuchence z obiadem albo w sklepie , nic nie pomagalo . Lekarz zwalal to wlasnie na moje cisnienie bo krew mialam jak chlop .Teraz na razie odpukac jest ok

Zozzolka tez mam takie spinanie macicy , tylko ze bolesne :-( biore nospe i magnez ale nie wiem czy dobrze robie bo moze to wiazadla juz sama nie wiem. Wydaje mi sie ze spinanie to tak kolo 6 miesiaca powinno sie zaczac przynajmniej tak mialam w 2 ostanich ciazach.. ale mimo wszystko zapytam lekarza .
 
No wlasnie takie spinania czuje, nie jest to jakies bokesbe barsziej taki dyskonfort czuje bo nie wiem jak sie ułożyć
 
Dzag82 - pracuje tu dla UE, jestem dyplomata. Jednej z osob, ktore zginely tygrys tydzien wczesniej poranil reke,tak, ze miala ja amputowana. To dlugoletnia pracownica zoo. Razem z mezem ( tez pracownikiem ZOO) mieszkali na jego terenie i nie uciekli gdy powodz sie zaczla tylko probowali ratowac zwierzeta. Z tego co wiem zgineli przygnieceni jakimis rzeczami, ktore woda niosla :(
Nadal kilka osob jest poszukiwanych.

Wzielam wieczorna dawke zelaza i juz mnie mdli. Nie wiem jak sobie z tym swinstwem poradzic. Po za tym od kilku dni zadnych dolegliwosci, a zelazo za kazdym razem horror jakis...

co do spinania - w poprzedniej ciazy mialam ok 5-6 miesiaca i nospa pomagala. Teraz czasami czuje wiazadla.
 
Ostatnia edycja:
A zapomniałam dodać, ze bardzo nasila mi się trądzik, i mam wrażenie ze przechodzi w fazę różowatego . Nie mogę na siebie patrzeć :(
 
Hej dziewczynki.

.szkrabek - wiedziałam, że wszystko będzie ok. Jeszcze raz gratuluję zdrowego synka :-)

Mnie już od jakiegoś czasu dopadają takie ciągnięcia w dole brzucha, ale tylko wtedy gdy się wyciągam na łóżku albo przewracam z boku na bok. Z cerą nie mam żadnych problemów. Jakiś miesiąc temu wyskoczyły mi trzy pryszcze jednocześnie i myślałam, że się zacznie akcja, ale szybko zniknęły i od tamtej pory mam spokój. Różnicy w kondycji włosów nie zauważyłam. Mam za to mocniejsze paznokcie, ale od pewnego czasu robię regularnie manicure japoński, więc nie wiem czy mam to przypisać właśnie temu zabiegowi czy hormonom :-)

Rozmawiałam z koleżanką przez telefon i w czasie bodajże 30 min zjadłam cały pęczek młodej marchewki - pyszna taka i słodziutka była :-D

Dreddka - w trakcie przyjmowania żelaza przyjmuj dużo produktów z wit. C, wtedy wchłanianie będzie lepsze. Dostałam od koleżanki taką domową galaretkę z czarnej porzeczki i teraz do każdej tabletki obowiązkowo zjadam sporą porcję. Myślę, że popicie tabletki sokiem 100% z owocem z dużą ilością wit. C też jest ok. Codziennie rano do śniadania piję też sok pomidorowy, ale robię to z zamkniętymi oczami - tak mi ciężko wchodzi . Nigdy nie lubiłam soku pomidorowego, choć pomidory uwielbiam :-)

Z racji godziny zmykam zmiksować truskawki, by nakarmić przed snem mojego szkraba :-)
Dobrej nocki Wam życzę.
 
reklama
Witajcie wracam do zywych. Ostatni tydzien to dla mnie sen na jawie. Caly czas spac. Jak mialam sekunde wolna to spac od razu szlam. Oby ten pierwszy trymestr szybko minal i zebym zaczela sie cieszyc ciaza i zyc jakos. Dzisiaj musze dom ogarnac bo syf mam straszny przez tydzien nic nie robienia. Bylam w pon u gina, badania krwii, moczu ok. Maluch sie rozwija na 13 styczen mi przesunela termn porodu z 21 styczen. 7 lipca PRENATALNE HEHEBE jak nie poznam plci to sie chyba poplacze. Tez chce syna tak jak wy.

Mroczki przed oczami, dusznosc zawroty glowy to u mnie norma.

Porsnna kawa zazdroszcze suszarki w ciagu najblizszycg 3 lat tez chce ja kupic :)

A jak to jest z zlobkiem? U mnie jest inf ze zapisy trwaja caly rok ale nie ma inf kiedy sa dzieci przyjmowane. To zawsze jest wrzesien? Nie ma mozliwosci np w maju? Troche mi to nir na reke bo albo od razu w 2016 dziecko do zlobka na 9ty miesiac dac albo dopiero na rok i 9 mcy :/ tylko co z nim zrobic przez ten czas.

P.s fructis przeciwlupierowy daje rade :)
 
Do góry