reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamy grudniowe 2015 :::.

reklama
Melduję się kilka dni już po powrocie :) Dzisiaj miałam genetyczne USG nr 2 i PAPPA, za tydzień wyniki. Generalnie po usg wszystko dobrze, parametry w idealnych normach. I wiem, że wyjdę wśród was na wariatkę, ale jestem bardzo nieszczęśliwa i zła - mam dwóch kolejnych synów. Zero szans na córkę. Także chwilowo cała radość ze mnie uszła i mam ochotę zniknąć :(

Justa
- wyniki masz genialne :) Nie ma powodu do niepokoju!
 
Ja też dziś po usg, i wszystko ok :-) i będzie Synus! jestesmy przeszczesliwi :-)
Jeśli chodzi o wydatki na leki to też wiem coś o tym...sama biorę i clexane i duphaston i luteinie, nie licząc witamin, łącznie pewnie ponad 400 zł na miesiąc, ale czego się nie robię dla zdrowego Dzieciatka :-)
Dreddka cieszę się,że Twoje badanie też jest ok :-)
Aneta, rozumiem Cie,ale najważniejsze,że dzieciaczki zdrowe :-) na pocieszenie powiem Ci,że męża kuzynka ma 7 chłopaków, co prawda już odchowani, ale widziałam ich w sobotę na ślubie brata, całkiem fajna ekipę tworzyli, siła braci :-)
 
dziewczyny - gratuluję wyników! Super wieści :tak:

Justa - wyniki bajkowe, masz ryzyko skorygowane o usg i biochemię >1:10000 - czyli powyżej 10000 - to oznacza, że na ponad 10000 kobiet z Twoimi wynikami i w Twoim wieku przypada jedno dziecko chore na te 3 trisomie - czyli wynik super, hiper :-)

aenye - rozumiem Cię doskonale - ja mam jednego syna i takie parcie na dziewczynkę, że głowa mała - też będę zła i pewnie się poryczę jak będzie chłopak - choć niestety coś przeczuwam, że tak będzie...


dziewczyny ja też biorę clexane i luteinę i mam na ryczałt. Nie wiem od czego to zależy... chyba, że teraz w tym miesiącu się coś zmieniło... clexane biorę od marca i od marca mam ryczałt. Skąd ta różnica? Ostatnio za 3 opakowania clexane i 2 lub 3 luteiny zapłaciłam niecałe 50 zł...
 
Szkrabek nie zmienilo sie nic tylko ze za 3 opakowania clexane na ryczaut pkacisz cos 35zl a ja 350zl bez ryczautu, :0, spróbuję u rodzinnego może tym razem zapisze mi. Moj gin nie ma chyba umowy z kasą chorych :/, ty masz brać do końca ciąży?

Ja to sie ciesze ze bedzie chyba chłopak choć to niepewne jeszcze, urodzilam dwie córki to byłaby odmiana :).
 
Cześć dziewczyny!

Cieszę się, że macie dobre wyniki!

Chcę Wam serdecznie podziękować za wątek zakupowy. Cieszę się, z niego jak małe dziecko:-) Ja kompletnie nie znam się na tych rzeczach dla Maluszków. Jestem najmłodsza w rodzinie, a nikt z kuzynów czy kuzynek nie posiada potomstwa. Ba! Ja nawet jeszcze nigdy nie miałam okazji przewijać dziecka.
 
reklama
Dzień dobry, wracam po "małej" przerwie :-p. Słowo daję, w pierwszej ciąży mnie tak nie przeorało jak w tej... A do pracy chodzić trzeba, żyć jakoś. Cała energia idzie na ogarnięcie rano dziecka i odstawienie go do żłobka, potem na pracę i powrót z dzieckiem do domu. I czekam na męża, żeby zaczął żyć w domu za mnie, a ja odpadam. Ale czuję, że jest co raz lepiej. Do ideału jeszcze bardzo daleko, ale już w wolny dzień bez snu w trakcie dnia potrafię dociągnąć do 21:30-22:00 :-D.
Czy któraś z Was mierzy sobie ciśnienie teraz w trakcie ciąży?

Aenye, ale będziesz miała ekipę :-). Mnie by też było ciężko uwierzyć, że nie udało się z dziewczynką. Tyle, że mimo wszystko nie jest to najważniejsze. Najważniejsze jest to, co napisałaś - że wszystko jest w porządku z Dziećmi :tak:. Ale bardzo dobrze Cię rozumiem, mam tylko jednego syna a sama teraz liczę na dziewczynkę, bo trzeciego dziecka nie będzie, ale już od 2011 czekamy na małą Majkę :-p. Tymek też miał być Majką :-p.
Dreddka, Apolinka - gratuluję pozytywnych wieści z badań!!

A ja nadal czekam na swoje badanie genetyczne. Jejku, strasznie się przy Was na nie czeka :rolleyes2:. Jeszcze 2 tygodnie...
Dajecie jakoś radę w te upały? U mnie dzisiaj o 8:30 było 31 stopni w cieniu na balkonie :eek:. Matko i córko.
 
Do góry