reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy Cycusiowe :)

Bettysue, kurcze ciezkie to hmmm...
Ja mysle, ze powinnas mimo wszystko probowac roznosci, a z zupkami co tydzien moze, albo co kilka dni? Alek na poczatku mial odruch wymiotny przy zupach. Byly chyba ze cztery podejscia zanim zaczal wsuwac. Lubi bardzo tez to co kwasnie. Dziaisj odkrylam, ze smakuje mu ryz z zupy lekko rozgotowany, tak, z ejuz gryzc nie musi. No i to co wazne mysle, zebys dawala Weroniczce jedzenie przede wszystkim wtedy kiedy wy jecie, bo zazwyczaj dzieci wtedy tez chca, wykazuja zainteresowanie jedzeniem. No i dobrze tez jak ktos inny oprocz Ciebei moglby sprobowac podac coreczce jakies inne papu ;)

No wlasnie czy Weronika wogole inetresuje sie jedzeniem?

Na cycu samym bedzie juz co raz mniej przybierala, bo to nasze mleko nei jest juz takie wartosciowe, a w nocy moze sproboj ja smokiem zatkac, moze troche przetrzymac, albo wczesniej od piersi na spiocha odciagac?
Kurcze, kuzyn moj ma synka, ktory to rok w styczniu skonczyl i to dziecko najwiecej je nocami, juz nei piers tylko mleko z butli. Mysle, ze tak go nauczyli, albo nie oduczyli kiedy przyszla na to pora.
Musisz probowac na wszelkie sposoby i nie poddawac sie!
 
reklama
Bettysue wydaje mi się że musisz już małej coś wprowadzać
u mnie z jedzeniem to samo po raz drugi
ale Oliwier zjada 140/150 g zupki lub jakiegoś dania z mięskiem i 150g lub 80g deserku(jakieś owoce)
a wygląda to tak:
chodzę z nim po całem domu i próbuję czymś zajnteresować i daję mu po łyżeczce do buzi
jeśli chodzi o Oliwiera to mam o tyle lepiej niż było z Wiktorią bo on jak już weżmie do buzi to połknie, a Wiki potrafiła trzymać w buzi nawet 15 min
współczuję ci bardzo że mała nie chce jeść bo sama dobrze wiem jak to jest
musisz poprostu próbować

Dodam jeszcze że nie ma takiej rzeczy która by Oliwierowi smakowała oprócz cyca oczywiście
 
u nas powiem szczerze też bywa różnie czasem krzysiek wcina wszystko co mu daję, a czasem nic nie chce pluje i tylko cyca je (np dzisiaj nic nie jadł od 8-13:30 czyli cały czas jak byłam w pracy a jak przyszłam to nawet mi sie przebrac nie dał bo tak wrzeszczał za cycem) no ale chyba musimy się uzbroic w cierpliwość
a może to przez zęby?
 
a u nas wciąż jednak cyc w nocy tak koło 12
i nie na przytulenie,tylko na jedzenie,
bo ciągnie jak szalona,aż czuję w drugim ;)

tak poza tym je kaszkę o 19 po kąpieli
no i zupkę,lub inne danie obiadowe(zawsze cały słoiczek)
soczek przecierowy lub deserek(soczku tak 100ml,a deserku od półsłoiczka do całego)

no i cyc na zawołanie

chciałam to nocne karmienie już zakończyć,ale przez te zęby nie było mowy
spróbuję,jak się zęby wyrżną

tak to Otylcia nie ma problemów je wszystko
i ładnie otwiera już buzię


dałam jej nawet ostatnio troche kluski śląskiej własnej roboty,
ale jej smakowało
 
Wiki_28 pisze:
Bettysue wydaje mi się że musisz już małej coś wprowadzać
u mnie z jedzeniem to samo po raz drugi
ale Oliwier zjada 140/150 g zupki lub jakiegoś dania z mięskiem i 150g lub 80g deserku(jakieś owoce)
a wygląda to tak:
chodzę z nim po całem domu i próbuję czymś zajnteresować i daję mu po łyżeczce do buzi
jeśli chodzi o Oliwiera to mam o tyle lepiej niż było z Wiktorią bo on jak już weżmie do buzi to połknie, a Wiki potrafiła trzymać w buzi nawet 15 min
współczuję ci bardzo że mała nie chce jeść bo sama dobrze wiem jak to jest
musisz poprostu próbować

Dodam jeszcze że nie ma takiej rzeczy która by Oliwierowi smakowała oprócz cyca oczywiście
Wiki współczuję Ci i to bardzo,
ale ostatnio czytałam,że to bardzo niebezpieczne dla dziecka,
tak je karmić chodząc za nim
ja karmiłam Damiana w zablokowanym chodziku,
a on miał tam zabawki i łyżeczkę mu dawałam
i jakoś szło

spróbuj może to coś da ;D
 
DZIEKUJE:) Proby podejmujemy juz z 2 miesiace: kaszki, mleko modyfikowane, owoce ze słoiczka, zupki robione przeze mnie i gotowe zupki. Zauważyłam minimalny postęp!To znaczy Mała już tak nie płacze gdy Ja karmie czymś innym niz własnym mlekiem. Cień akceptacji zyskały owoce ze słoiczka, no i gotowany zmiemniak. Prawda jest to, ze najlepiej smakowałoby to co rodzice maja na talerzu i tak sie przekonała do ziemniaków.Zjada jednak tak male ilości,ze potrzebuje i tak mojego mleka. Czy podajecie coś z pieczywa,albo ciasta?Wiem, ze produkty powinny być bezglutenowe. Weronika wyrywa mi bułkę gdy jem śniadanie i ja ssie, ale to tez zadne jedzenie :( Najgorzej, ze taka sytuacja bardzo mnie stresuje, co odbija sie na laktacji - błedne kolo!!!Co podajecie przed noca zeby Wasze POCIECHY przespały noc???
 
ja dziś dałam Julce po raz pierwszy odrobinę bułki pszennej z masłem, którą jadłam na śniadanie :o :o :o i tak by wyglądało moje postanowienie, że nie dam jej glutenu do skończenia roczku!
Kurcze wiem, że to nie wychowawcze, ale nie mogłam się powstrzymać jak sama jadłam a ona tak ciumkała mi za uchem.
Mam nadzieję, że jej tym nie zaszkodziłam...........
 
e_mama pisze:
ja dziś dałam Julce po raz pierwszy odrobinę bułki pszennej z masłem, którą jadłam na śniadanie :o :o :o i tak by wyglądało moje postanowienie, że nie dam jej glutenu do skończenia roczku!
Kurcze wiem, że to nie wychowawcze, ale nie mogłam się powstrzymać jak sama jadłam a ona tak ciumkała mi za uchem.
Mam nadzieję, że jej tym nie zaszkodziłam...........
ale ponoć można dać maluchom szybciej gluten,bo my karmimy piersią i się dzieciaczki nie powinny uczulać,
tylko trzeba zacząć od właśnie jakiś pszennych ,lub maślanych buleczek ;)
 
ja też kiedyś dalam Otce suchą ,taką samą bułkę,bo mi żyć nie dawała

i nic jej nie było,a jakie dziecko zadowolone ;D
 
reklama
wiecie co ja problemu z jedzeniem tymika nie mam, bo on to najchętniej wszystko by jadł ! ale tytus siostry niebardzo chce jeść już chciała cyca mu zabrać (31 marca skończy rok już !! :o ) ale podjada najchętniej serki typu danonki, danio, jakiś biały serek zmiksowany, owoce w miare je i przemyconą kaszkę w deserku z jabłuszka od kilku dni! ale tak żeby mleko wypił czy kaszkę zjadł blee no zupkę czasami zje ale to od niedawna !!
 
Do góry