reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2014

reklama
Witaj Kinga85 - nie mamy dziecka, walczymy o pierwsze, tzn opowiem o sobie: mam 21 lat, od 2 lat mieszkam z narzeczonym. wykryto u mnie PCOS oraz tarczycę,cukier i insulinooporność - postanowiliśmy zawalczyć o dziecko bo mam powiedziane,że będzie ciężko i mam cykle jak kobieta przed menopauzą. Potrafię nie mieć okresu nawet przez pół roku bez wspomagaczy. Udało mi się zajść w ciąże- przypadkiem po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych ale nie donosiłam jej długo. 3 dni po dowiedzeniu się o ciąży zaczęłam krwawić i poroniłam ok 4 tygodnia
 
buterfly przykro mi że straciłaś okruszka...to musiało być trudne dla was... życzę Ci aby udało wam się w końcu doczekać do upragnionej ciąży. Leczysz sie? bierzesz leki na tarczycę itd? byłoby ci łatwiej na pewno..

klaudia wiec 3mam kciuki!:-)
 
Kinga85 zmieniłam już ginekologa, bo moim zdaniem było to jej olanie sprawy. dzwoniłam 3 dni z rzędu,że dzieje się coś nie tak- a ona kazała mi odstawić leki i brać witaminki. A później było już za późno. Chodziłam do dobrej ginekolog-endokrynolog w Poznaniu ale przeprowadziłam się do innego miasta i żal było mi dojeżdżać 200 km w dwie strony :dry: i teraz mam za swoje. Wracam do Poznania bo wiem,że warto! Aktualnie nie biorę żadnych leków bo była ginekolog prawie nic mi nie dawała ... 15 czerwca mam wizytę w Poznaniu i zobaczymy co mi przepisze, jedynie łykam sobie folik i femibion natan 1 został mi od ciąży ale nie ma przeciwwskazań do jego brania teraz
 
dziękuje bardzo za miłe przyjęcie :-) zaczniemy się znów starać hmm... no właśnie nie wiadomo kiedy- to zależy co nam powie ginekolog w piątek i ile ewentualnie czasu zajęło by podleczenie moich hormonów itp
 
reklama
Dziendoberek!

Malo jestem na forum, ale u nas pod gorke! Ciagle cos z Mia... :-( Zle spi, ulewa... :-(


Kinga - hej kochana! :-)

Butterfly - witaj i powodzenia!

MeKlaudia
- to trzymac kciuki? ;-)


Buziaki!
 
Do góry