reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2011

No i po wekeendzie jest co czytac :)
Sto lat dla Aliiiiiii :tak:
emri-oby humor sie poprawił :)
gogoja- byś szybko z tego szpitala wyszła z Błażejkiem-by wszystko było ok
martini-ja z obiadkami nie pomogę :( mało gotuję :) albo zaczynam....
marzenka-ja używałam maści cynkowej i pomagało ale to było dawno :-D
nnita-brawa za postępy nocnikowe :) Buziole
siw@- jak mata-uzywa Wojtuś?
 
reklama
Hejo:)
W końcu mam chwilkę żeby coś tu nabazgrać:)
zawalka- jak będziesz coś wiedzieć o kolejnej edycji basenu, daj znać:)
gogoja- współczuje szpitala, trzymajcie się kochani, i wracajcie szybko cali i zdrowi.
vii- zdróweczka dla Hani a siły i cierpliwości dla Ciebie.
marttini- to Alunia już ma takie powodzenie że dwójkami faceci przychodzą? Ciekawe co tatuś Ali na to? A co do Ciebie to mam nadzieję że się byczysz:)

A u nas...
Zaczniemy od tego, że moje dziecię dziś przeszło samego siebie. Siedziałam sobie z mamuśką coś tam gadamy a ten marudził, że musi leżeć, bo przecież ostatnio siedzenie jest super, w końcu dałam mu te swoje paluchy żeby się podciągnął, a on co siad i hop na sztywne nogi, zaniemówiłyśmy bo widok trzymiesięcznego dziecka, które stoi na nogach trzymając się tylko za moje paluchy był dla nas co najmniej nadzwyczajny, ja go na poduchę bo przecież to jeszcze taki mały kręgosłupik a ten w ryk i się ciągnie do przodu i stęka że mu nie wychodzi. Nie dość że nosi ubranka 68-74 to jeszcze takie wybryki czyni, że czasem się zastanawiam czy ja go na pewno urodziłam przed terminem czy może przenosiłam ze 3-miesiące:)

Ze smutniejszych to mam kryzys w karmieniu. Jestem już tak wykończona i zrezygnowana tym ściąganiem że mi się wyć chce, pije herbatki, dużo płynów a pokarmu coraz mniej, wczoraj po półgodzinnej męczarni 80 ml. Mam dosyć, ale jest mi tak strasznie przykro że mi nie wyszło z karmieniem, że jakoś mi sumienie nie pozwala ciągle zrezygnować:/
 
minesota nowy avatarek dojrzałam :)
nnita i oleczka proszę zróbicie sobie też. chociaż jedna z Was, bo mylicie mi się :) przeczytam a potem nie pamiętam która z Was pisała.
oleczka przypomniało mi się co miałam się w szatni pytać :)) czy Lila ma jakieś ząbki? bo tak ostatnio zaciskała szczęki charakterystycznie - Domi tak robiła jak jej wychodził górny zestaw. zaglądałaś ostatnio Lilci do buźki? ;))
emri to chyba przesilenie wiosenne :/ bo u mnie też ciężko ostatnio :( buziak na poprawę humorku :*
martini fajnie że jesteś z nami teraz więcej :) lubię Twoje posty czytać :)

no i najważniejsze! buziaczki dla maluszków kwietniowego :* i lipcowego :*

e: siwa kolejna edycja basenu pewnie nie wcześniej jak od maja będzie. bo ta teraz się kończy jakoś w połowie kwietnia chyba.
 
Ostatnia edycja:
gogoja - szpital :/ oby jak najszybciej czas zleciał. nie chodźcie po korytarzu za dużo!

marttini - chłopaki też padli w drodze powrotnej :) wybawili się na całego. Sorki za ten bajzel w samochodach :/

emri - jesteś jeszcze w domku czy już wróciłaś za biurko? A co tam z humorkiem nie teges?

siw@, zawalka - teraz powinni już coś w Danie wiedzieć bo po niedzielnych zajęciach mieli rozmawiać na ten temat z instruktorką - może warto zadzwonić w tej sprawie?

siw@ - koło 3go miesiąca przychodzi mały kryzys mleczny ale do przejścia :)może próbuj częściej ściągać?

szczesliwa - :* dla synka
 
i znów ja ;)

Emri zawsze bo burzy jest słoneczko ;) buziaki na poprawę humoru ;)

martini tak z powodu nerek ;/ badania kontrolne. Ostatnio jelitówke po szpitalu dostała moja mama i siostra .... ja też wymiotowałam ale chyba na tle nerwowym...B. nie dostał mam nadzieje że tym razem też go ominie ;)

Siw Wojtuś to jest spryciarz ;) duży chłopak to i możliwości większe ;) z karmieniem każda miała chyba kryzys ... ja do tej pory mam dni kiedy tego pokarmu jest mniej albo czasami wcale ...;/ kochana dałaś radę tyle czasu ... mm to nic strasznego i dla ciebie i dla niego ;)

no i wykrakałam B. obudził się i jest w szapańskim nastroju ;/ nawet nie jestem w stanie być na niego zła bo tylko jak na niego spojrzę to uśmiecha się zalotnie za szbelków łóżeczka;)

katoryba nie chodziłam po korytarzu ale po 2 dniach dostawałam już na głowę ... nienawidzę małych zamkniętych pomieszczeń ;/
 
no to ja dziś pierwsza - dziatwa zapodała pobudkę o 06:16:)
ps. dziewczyny chcę wiosny...takiej ze słońcem, z ciepłym lekkim wiaterkiem...tej szarzyzny za oknem mam dość!!!dziś mam ciśnienie lepsze niż wczoraj 89/56 - boskie co nie??? ale tak poważnie to trochę się zmartwiłam...bo ciut za niskie....czy ja w ogóle żyję???? głowa pęka;/ a od kawy dzień zaczynać...matkoooo!powinnam pobiegać co by se ciśnienie zwiększyć:) albo wrócić do roboty! tam to potrafią ciśnienie podnieśc :cool2:
buzka na dobry dzień!
 
Hejka:)
marttini- też jak karolaq miałam całą ciąże niskie ciśnienie i piłam kawę ( umiarkowane ilości oczywiście ) Ale za niskie jest ponoć lepsze niż za wysokie:)
karolaq- skąd ja znam tę godzinę. Wojtek z reguły wstaje razem z tatą do pracy przed 6 i jest ekologicznym budzikiem, dodatkowo robi pobudkę zwiastującą to że za godzinę się wyśpi o 4.30) a potem długi długi dzień, bo spanie w dzień jest do bani i dopiero 21-22 idzie lulu:) Bo przecież on jest zbyt dorosły żeby chodzić spać po bajce.

No i powoli wyrasta nasz olbrzym z gondoli, właściwie to jak jest ubrany na dwór to już całą wypełnia wzdłuż i wszerz, mam nadzieje że jakoś do połowy kwietnia jeszcze się przemęczymy, bo choć mamy wózek 3in1 to wydaje mi się że na założenie spacerówki jest jeszcze za wcześnie:)
 
Siwa my na spacerowke przeszlismy jak Zuzia miala jakies 3 miesiace bo niechciala jezdzic w gondoli ciagle plakala. Wsadzilam jej kolderke ze miala miekko no i ladnie lezala. Oczywiscie przez moment hehe:p Nigdy nie lubila wozkow;P teraz nowy wozek to jakos jezdzi podoba jej sie ale tez nieiwem jak dlugo;P
 
reklama
Do góry