Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
)) ) śliczną i charakterną masz córeczkę Twój Wojtuś widzę idzie jak Błażej też miał 7.300 ale na swoje 6 tygodni ;p chłopaki lubią sobie podjeść ;p fałdki zawsze robią szał a jak jeszcze do tego szarmacki uśmiech to każda pani kupiona super że ci idzie z tą magisterką ja dalej nie obroniona mimo że praca skończona ....i dzięki za pamięć też Gratki dla Filipka za postępy dorosły facet normalnie więc dobrze mieć pieniążki przygotowane chyba że trafi ci się tak że wszystkie boksy będą zajęte wtedy za darmo rodzisz na płatnej co do sali na roimlingu nie wiem miejmy nadzieje że ta moda szybko się zakończy gratki dla Dominiki za postępy ? Przez ten tydzień miałam jeszcze kuzyneczkę B. pod opieką padałam o 21 razem z nimi... Najbardziej zazdroszczę obsługi łyżki - u nas ciągle z tym marnie :/ Bolo z nocnikiem też lepiej - praktycznie za każdym razem wyciśnie chociaż 3 kropelki siku. A jak puści bączka to zaciesza na maksa i od razu chce oglądać efekty a tu nic ;P Bardzo mnie ciekawi jak on się sam rozbiera do kąpieli - ofilmuj to plizzzzz mężuś narzekał, że tak mało. A dzisiaj miałam wolne od pitraszenia - mężu wyręczył mnie w każdym posiłku i dla nas i dla Bola. Jeszcze mi kolację wisi ;P odpukać u nas od dłuższego już czasu jest spanie 19:30 - 6:30 mniej więcej.).
po drugie 13 marca idziemy do osrodka rehabilitacji na konsultacje bo nasz skubaniec do chodzenia sie rwie ale sam nie wstaje i nie siada z brzucha, a po trzecie dzis jak go karmilam to wyjal mi lyzeczke z reki, sam sobie nalozyl jedzenie i wlozyl do buzi. kopara mi do ziemi opadla A propo szybkości w gotowaniu to dopiero teraz doceniłam mrożonki. Zupy są rewelacyjne. Ja i J jakoś specjalnie za zupami nie jesteśmy, dla nas lepsze "drugie", ale dla Fila zawsze jest zupka i drugie. Staram się, zeby miał codziennie coś innego, a zupki najwyżej dwa dni. I tutaj mrożonki są niezastąpione Wystarczy trochę wody i porcja zupy gotowa No ja głupia byłam, ze nie skorzystałam z tej jednej godziny. Teraz za późno. A popołudnia szybko uciekają. Ja też staram się jak najwięcej czasu spędzić na czystej zabawie. Wnerwiają mnie te codzienne obowiązki domowe...do tego ja z tych co lubię szybko w łóżku, najlepiej przed 20)) I czasu nie mam na nic:/ Ale dzień coraz dłuższy i już nie mogę doczekać się jak będziemy wieczorami przesiadywać na świeżym powietrzu. Dobrze, że uprzedzasz to może posprzątam A 4 dłuuugooooo... od takich bulek to z 2 miechy.
