Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2011

hej dziewuszki:)
marttini- pokojowa nagroda nobla bb Ci się należy:)
vii, beti- nie ma co sobie szukać zmartwień na siłę, chociaż taka nasza głupia babska natura że zawsze coś znajdziemy. Ale prawda jest taka że wszystkie na tym forum jesteśmy szczęściarami.
Motywator! Największy jaki się da. | bebzol.com
A moje piękne dziecko ma brzydką ciemieniuchę... i jakieś dziwne krostki na buźce, jakby kaszka manna pod skórą, a przez tą sesję nawet nie mam kiedy z nim do lekarza podejść, nie wiecie co to może być? Sesja na razie do przodu, ale wczorajsze 7h bez Wojtunia było smutne, a jeszcze 3-4 takie rozstania w tym miesiącu przed nami...

Pozdrowionka
 
reklama
anias super wymiary Nadia ma ;) jak prawdziwa mała kobietka charakter musiała pokazać ;)

siw my z ciemieniuchą walczyliśmy tak że przed kąpielą nacierałam małemu głowę parafinką lub oliwką a w kąpieli myjką porządnie myłam główkę, resztę wyczesywałam po kąpieli, używałam też Emolium, emulsja, na such
 
karolq parafina w takim plastikowym pojemniczku do kupienia w aptece za ok 3zł ;) na opakowaniu pisze też że może być używana jako środek przeczyszczający :-D
 
rozwój dzieci to nie wyscig
jasne fajnie sie pochwalić bo mama dumna z dziecka co by nie robiło
moja córa liczy do 20 po pl i po ang -myslicie że ja uczyłam? miś eduś nauczył:D od dłuższego czasu pisze swoje imie...ale tego uczyłam juz bo jak miała ospe nudy były wiec chciała pisac jak mama ;) za to kompletnie nie lubi puzzlów nawet z minnie i mikim ;) a jej rówiesnicy ponoc namietnie układają :D a chodzic zaczeła mega pozno! inni w jej wieku biegali a ona dopiero zaczynała pierwsze kroczki robic...i co z tego? czekałam aż sama pójdzie nie wkładałam w chodziki nie ciagałam za ręce -miala wstac sama i pojsc i poszła... wiec kazde dziecko w czyms innym przoduje :)
syn natomiast już jako półroczniak wstał! zaraz ma 7 miechów i stoi prawie non stop...w łożeczku lubi chodzić...i zrozum tu prawidłowosc ;) jedno dziecko takie a drugie inne ;)

vii masz sliczna córke te kitki i w ogóle gwiazdorski usmiech do zdjęc -no chyba sama to widzisz ;) bedzie chodzic predzej czy pozniej... norma do 18 miecha trzeba pójsc...pozniej ok moze byc stres i tzreba podjąc rózne działania ale póki co głowa do góry! mała raczkuje a to zdrowe na półkule itp

beti a nie masz ochoty przejsc sie z małym do rehabilitanta? roczne dziecko powinno siadać pionizować sie samo-to nie wstyd pójsc....naparwde-nie obraz sie tylko za moje słowa ale powinnas z synkiem pójsc...bo możesz go wspomóc w zabawie-ja z córa chodziłam do fajnego rehabilitanta duzo nam pomógł gdy mała nie chciała sie pionizować -miałam kilka "zabaw" i tak ja rehabilitowałam -i na piłce dużej do dziś uwielbia cwiczyc :) pamietaj nie chciałam cie urazic -pisze na podstawie własnego doswiadczenia z córką
 
Ostatnia edycja:
szczesliwa wiesz ja sie od niedawan zastanawiam nad jakas konsultacja:) wiec mozesz mi podac namiary. poprostu poki co widze u niego spore postepy takze wiem, ze sie ladnie rozwija. martwi mnie to, ze nie wstaje choc z siadaniem to jest tak, ze jak nie lezy tak calkiem na plasko, np. na poduszcze to sie podniesie i siedzi. ale chyba nastapil jakis przelom bo od wczoraj probuje na kolanka usiasc i nawet na chwile na czworakach mu sie udalo utrzymac.
 
reklama
Siwa - my też parafiną załatwiamy zawsze ciemieniuchę, tylko ja smaruję mu te żółte placki patyczkiem do uszu wysmarowanym parafiną i później wyczesuję, bo Jachu ma za długie włochy i ciężko dostać się do skóry głowy przez nie, a poza tym nie lubię mu tak mocno włosów zatłuszczać. A taką kaszkę Jachu miał od urodzenia koło noska i na brodzie - część z tego sama mu zeszła, a część usunął P.- po prostu chamsko mu wycisnął jak nie widziałam.

Nie do końca się zgadzam z tym co napisała Martini, bo jestem zdania, że rodzice powinni pomagać dziecku w nauce różnych umiejętności, np. prowadzać za rączki (nie " na siłę" tylko, jak dziecko przejawia taką chęć) - wiadomo, że prędzej czy później się nauczy wszystkiego. I bardziej tutaj chodzi mi o czas spędzony z dzieckiem w trakcie takiego uczenia. Nie możemy porównywać naszych dzieci tylko cieszyć się z postępów każdego naszego forumowego dziecka, bo może skończyć się to niezbyt pokojowo. Mam nadzieję, ze mnie dobrze zrozumiecie, bo o nieporozumienia na forum bardzo łatwo.

Sallis - To jutro o 12.30 czekam na znak od Ciebie:)
 
Do góry