reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy 2011

Hejo:)

Oleczka takie momenty bardzo cieszą:) Gratki!

Marzenka jak opisałaś ten ogród to zachciało mi się tam być:) Na pewno to będzie wspaniałe miejsce dla Majci:) A 3-5-7 wprowadzałam wg tych zaleceń z książki. Dodałąm swoje modyfikacje, tzn. każdego dnia robiłąm 3-5-7, w ciężkich momentach wyciągałam z łóżeczka i tuliłam, nie zawsze wychodziłam, czasami siedziałam i śpiewałam kołysanki. Majcia niezła jest:) Jak się bawi to zostawiaj ją samą, a jeśli zacznie płakać to od razu 3-5-7. Zasada jest taka, ze jeśli dziecko nie płacze to nie przeszkadzamy mu:)

U nas te cofki, to były przeważnie przy jedzeniu. Różnie czasami przy końcu, czasami już na początku. Jak szybko reagowaliśmy to nie wymiotował, tylko miał właśnie takie cofki. Najpierw pediatra dała syropek na układ pokarmowy, zeby jedzonko "lepiej trzymało się w brzuszku", ale nic nie dał, więc to nie to, logopeda też mówi, że wszystko ok, czyli mały cwaniak z niego, bo znalazł sobie sposób na rodziców. Swoją drogą to mnóstwo dzieci uwielbia tak "drażnić" rodziców. U nas powoli wszystko wraca do normy, mam nadzieję, ze więc nie przyjdzie mu coś takie do głowy:) A z paluszkiem to wierzę, ze przejdzie mu z wiekiem, teraz nic na to nie poradzę. Ale wiem, też, że nie zawsze przechodzi...nawet w pracy mam koleżankę-jej córa ma 8 lat, jak tylko ma jakieś nerwy to tylko palec jej pomaga. W szkole zaczęli się z niej śmiać, to chodzi do wc i tam ssie. Ostatnio oglądałam też program taki o różnych uzależnieniach, było o kciuku. Dziewczyna już dorosła 20-kilku letnia, ssała wszędzie, w autobusie, w kawiarni, na zakupach, na ulicy...makabra!
 
reklama
Lila gratki raczowe :)

emri - jakbym czytała o Bolu z tym jedzeniem :) wiecznie nienażarte to to. 3 śniadania je: mleko, specjalna mieszanka tatusia (kaszka, owoce, jogurt, bułeczka i inne cuda - spora micha tego wychodzi) i zaraz jak ja jem to żuli kanapkę i trzeba mu jeszcze bułkę zrobić. Generalnie nie można przy nim nic jeść bo od razu podłazi i pokazuje palcem na buzię nie swoja i eeeeeeeee (znaczy, że on też chce) a jak ta buzia jest w jego zasięgu to wsadza palca w usta i chce to wyciągnąć :/ no i jak tylko coś do mikrofalówki wkładam to od razu przylatuje i eeeeeeeee. Także to nie tylko Filo i Nadia tak ma - chyba taki etap...
Tak myślę jak tu zrobić z tym sikaniem do nocnika rannym... jak dajemy mu mleko o 6:30 to jeszcze idzie spać dalej, więc nie chcę go na nocnik sadzać bo się rozbudzi a potem jak już wstaje to jest za późno...

marttini - zdrówka :) i powodzenia ;)

nnita - informuj po postępach na bieżąco :) ja mam już jeden panel :)
 
Dzien wieczór:)
Graty dla Lili:) Teraz to już z górki będzie:)

Katoryba czy ja widzę kolejnego zęba:>? Gratuluję:)

Salis jak nocki?

Marzena dasz radę wrócisz i poleci samo:) Początki są ciężkie.

U nas w sumie ok, młoda coś znów wysypało więc ścisła dieta, widzę, że schodzą jej kolejne zęby teraz 3 górne czad. chyba na rok chce mieć całą szczękę. Też żuli jedzenie jak szalona wszystko chce nawet kradnie z talerza jak jest w zasięgu. Zgroza!

Kogo pominęłam przepraszam nie nadążam za Wami:)
Miłego!
 
u nas tez zaczelo sie zulenie. nic nie mozna zjesc w spokoju bo jest wolanie i ryk jak nie damy mu czegos od nas:)

emri ale to sa pojedyncze skrajne przypadki!!! Filipek jest jeszcze maly i ma czas zeby zrezygnowac z ssania palca. a przeciez jesli to sie nie stanie to poprostu trzeba w pore zareagowac i postarac sie zmienic ten nawyk. moj brat od malnkosci skubal sobie ucho, np. przed spaniem albo jak sie koncentruje. pozniej skubal mlodszemu bratu a teraz dalej sobie skubie albo swojej dziewczynie;)

katoryba ja tez bym nie ryzykowala zeby o 6.3o sadzac na nocnik;) wiesz mi sie zdaje, ze robcie jak robicie a przyjdze taki czas, ze Bolcio bedzie dluzej trzymal siusiu, bedzie swiadomy, ze mozna sie wstrzymac i bedzie zainteresowasny tym zeby robic do nocnika.

Lilka suuper, ze raczkujesz!!!
 
Madzioszka - dobrze widzisz :) przebiła się dziś jedyneczka.

Beti - pewnie masz rację z tym nocnikiem - nie sadzam go na siłę - staram się tłumaczyć i uczyć. A z tym rannym sadzaniem chodzi mi bardziej o to żeby nie przesikiwał pieluch.
 
katoryba a ja bym sadzała :)) zresztą sadzam na przykład jak się obudzi o 24 a wiem że to nie o jedzenie chodzi :) zwykle zasypia za chwilę:) ale to ja - z Bolciem może być inaczej :) raz spróbować nie zaszkodzi :) tym bardziej, że rozumiem że na mleko się budzi (w sensie otwiera oczka) i musi chwilę poczekać aż się butla zrobi? najlepiej jakby Was wtedy dwójka do obsługi była ;)))
ząbka gratulujemy :))

a lili raczkowania :) gratulujemy i po cichu troszkę zazdrościmy ;))

madzioszka - dziś ok, ale spała ze mną, także między 24 a 8 rano jedno przebudzenie na jedzonko to prawdziwy sukces. gorzej że nie u siebie, ale powoli może nie wszystko na raz ;))
a ta wysypka u Beatki to może też od ząbków a nie od jedzenia?czy nie?

emri - jak by Filip miał 5 lat to bym rozumiała, dlaczego przytaczasz takie przykłady ;) póki co myślę że jest to całkiem normalny przypadek :)

czy któraś z Was pisała, że u jej dziecka też są na ciele takie suche miejsca? Domi ma coś takiego - dziś się dowiedziałam, że to może być od drożdży zawartych w pieczywie, a przecież krawężniki (jak nazywa skórki chleba Madzioszka) to ulubione "danie" Dominiki...
 
Witajcie:)

Jachu dziękuje za wczorajsze życzenia:)

Katoryba - no proszę, długo długo nic, a tu teraz jeden po drugim ząb wychodzi. Gratulacje:). Skorzystałaś coś z tego mojego mt?

Oleczka - a Lila tak normalnie na kolanach, bo Jachu też zaczął się przemieszczać, ale raczkowaniem tego nie można nazwać, bo tylko na jednej nodze się przesuwa, a na drugiej siedzi i sunie ją po podłodze. Masz już mt?

Emri - ale jaja z tym badaniem słuchu. Ciekawe, co robią, żeby dziecko spało. Jachu mimo smoczka też ssie kciuk, jak czymś się podekscytuje, np. gdy bawi się odkurzaczem. Chyba tego nie można uniknąć, jak ma ssać, to będzie. Kupiłam spacerówkę taką samą jak ty masz, ale nieświadomie, dopiero Katoryba mnie oświeciła:). A masz też taką małą folię przeciwdeszczową w komplecie?

Martini - i jak wojenka - wygrałaś? A jaki rozmiar ubranek nosi Ala teraz?

Sallis - ale się uśmiałam z tego kibla:). Cała chata dla Domi, a Wy dwoje w kiblu. Niezła wizja;). Ja próbowałam stosować tą metodę, ale chyba coś źle robię. Wczoraj zasnął o 21, a dzisiaj o 19, ale budzi się na jedzenie o tych samych godzinach. Zawsze mniej więcej o 22, 24, 2, 4, 6, 7, 8 i wstajemy. Próbowałam dawać mu wodę to się krztusił i budził i wył z pretensją dopóki nie dostał cyca. Czy ktoś mi może powiedzieć ile jeszcze to potrwa? Aż mi się nie chce zasypiać, bo jak zasnę, to zaraz muszę wstać do niego. Ale się wyżaliłam:)

Jutro P. wraca już do pracy, ale moja mama przyjeżdża - ale się rozleniwiłam ostatnio:)

Miłej nocy wszystkim:)
 
hejka!
zawalka-Lila kozysta z obu nóg i lekko sie podnosi. Dzis jej się chyba nie chciało :)
A na suche miejsca jest dobra maś z arniki za 4 zł :) ja mam i zadziałała( a pomo jest jeszcze na urazy czy ukąszenia)

pozrawiam i idę spac- zaczęłam uzupełnia kronikę Lili i duuuużo mi zostało...
 
reklama
Do góry