reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

Majeczko:) Pół roczku to już coś:p Wszystkiego najwspanialszego:* buziaki:* i uśmiechu dla Ciebie i rodziców.

Chorowitkom zdrówka:)

A u nas głodomorra:/ Nie mogę dziecka nakarmić, cycki mi odpadają, wspomagam się butelką a ten dalej chce jeść, już mu nawet herbatkę zrobiłam bo ileż można jeść, bałam się że go brzuszek rozboli a ten dalej głodny masakra, on się chyba chce upodobnić do swojego imiennika Wojciecha Mana że tak pakuje:/ Jutro idziemy na szczepienie to się dowiemy ile już waży ten nasz mały Pudzianek. W każdym razie ciuszki na 3M zaczynają być za ciasne i za krótkie... Cały czas sie zastanawiam z tym szczepieniem na NFZ czy 5w1, Niby te drugie lepsze ale kurcze z kasą krucho.
 
reklama
Majeczko całusy:) na każdy miesiać:*:*:*:*:*:*

Anias współczuje no, że też Was sie czepia jadna bieda za drugą.

Beti no jak kto? a od czego ejst mama:>?;p

Siwa nie martw się, może Wojtek przy skoku rozwojowym? Po za tym każdy W jest pyzuchna;p znam kilku i wszyscy tacy. Mój też W i też do chudych nie należy:) Co do szczepień weź pierwszą państwowo i zobacz jak zareaguje, z refundowanych zawsze możesz przejść na płatne w drugą stronę niestety nie. My szliśmy planem państwowym B nie płakała raczej jej zwisało ewentualnie sie wkurzyła i krzyknęła a tak to bez rewolucji. Ale musisz pamiętać, że każde dziecko jest inne. Sama zobacz co Wam bardziej pasuje.

Izuniek to kiedy ta kawa:>?


E: Katoryba z drzemkami jak anias pisze. Moja B, dziecie chaosu i rozruby śpi raz 1-1,5 albo 2 razy po 15 minut, nie poczujesz. Co dzień mnie zaskakuje:) Z tym, że ona wstaje 5-6.
 
Hejo:) U nas z nowości to Filcio ma tzw. rzuty...jak mu się coś nie podoba to kładzie się na podłogę na brzuchu jak do spania i drze swego pyszczka, śmieszny jest:) Myśli, ze mamusię złamie:) Po chorobie śladu nie widać, chciaż jak była to też słabo widoczna...w czwartek mamy kontrolę to zobaczymy.

Betka i Mjcia-buziaczki od ciotki:*

Nadusia bidulka jesteś:( Anias a może róbcie jej inhalacje? To nigdy nie zaszkodzi, a na układ oddechowy na prawdę dobrze działa.

Katoryba Filcio też miał taki czas. A teraz czasami to nawet po południu koło 16 utnie sobie 15-20 min. drzenkę. Różnie to jest...raz śpi przez cały dzien 30 min, a innym razem 3x po 40 min...

Siwa my zrobiliśmy tak: planowaliśmy szczepienia w wersji państwowej, ze względu na kase, bo zależało mi na pneumokokach. Pierwsze szczepienie było bezpłatne i niezadobrze je wspominam. Ja ryczałam, cała się trzęsłam, Filusiek bardzo płakał, no okropne to było. Ale gorzej, że po szczepieniu miał temperaturę, cały czas płakał. Postanowiłam, że kolejny raz szczepimy za kasę i było lepiej i dla mnie i Filcio nie miał żadnych "efektów ubocznych". Jeśli mogę Ci radzić to pójdź właśnie tą drogą, po pierwszym bezpłatnym szczepieniu zobaczysz jak będzie Wam służyło. Pamiętaj też, ze z państwowych na płatne możesz w każdej chwili przejść, a na odwrót już nie, jak raz zaszczepisz za kasę to już trzeba w to brnąć. Trzymam kciuki za Was!
 
Dzięki Madzioszka, nie wiedziałam że tak można. Czyli zaczynamy od NFZ. Ale to tatuś z nim wchodzi ja wczoraj przeżyłam szok u okulisty:szok::szok: na szczęście wszystko oki:)
 
Hej ho,

może plucha nie najprzyjemniejsza, ale ogólnie fajnie się dziś spacerowało, a wyszłyśmy dopiero przed 14, żeby w miarę w czas drugiej drzemki się wbić. Katoryba - a mogłaś do mnie zadzwonić, że na starych śmieciach jesteście!!! :>
Siw@ - wow, ma chłopak apetyt! :D
Beti - oj, domyślam się jak się czułaś na widok śpiących panów... Też bym się wkurzyła. Mam nadzieję, że obędzie się bez dłuuugiego usypiania!
Majunia - słonka każdego dnia na kolejne półroku :-*
Anias - przykro mi, że Bartek się męczy z jakimś paskudztwem :( a wyjazd nad morze to fajna sprawa, a u Was przynajmniej przyjemniej, bo do rodziny!!! Spacerowkiczka z Nadii :)
Gogoja, Vii - odgorączkowania dla Dzieciątek!!!
Madzioszka - i dostaliście jakieś zalecenia pod kątem wagi B.? A może waga się już wysłużyła?:p Kawa...w jakiś weekend ;) Może spacer?:>
Beti - a ile ważył D. ostatnio? On nigdy skoków z wagą nie miał, więc pewnie wszystko OK, a badania profilaktycznie nie zaszkodzą ;)
Emri - a miałam się właśnie pytać o zdrówko Fila :) Cieszę się, że jest już dobrze :)))
 
Ostatnia edycja:
Filuś juz zaczyna rządzić:) No ładnie:) Widzę oczami wyobraźni jak próbuje mamę "złamać":)

Izuniek nie dostaliśmy, zapytała ile je i czy w moim odczuciu dużo, kazała się w sumie teraz aż tak bardzo nie przejmować bo młoda coś tam musiała utyć tylko że ruchliwa i spala na bierząco. W sumie świruska chodzi na krótkie dystanse jak ma wene to co. Dopóki waga nie spada będzie ok. zobaczymy na szczepieniu po roczku. a je jak dal mnie dużo np dziś
na pierwsze śniadanie 210 mleka (koło 7)
o 9,30 kromkę chleba albo dwie z parówką (tak wiem po roku powinnam podawać:) )
o 12.30 mleko 210
o 15, obiadek to co my jemy dziś ziemniaki z rybka wymieszane
i po 18 okolo 300 gram kaszki gęstej łyżeczką
w między czasie obowiązkowo biszkopcik, jakiś krawężnik (skórka od chleba) to owocka chwyci, czasem paluszka jak stoją na stole. rak to jogurt średniej wielkości najlepiej:) głodna nie chodzi. Może taka jej uroda no cóż.

e: mleko ma wymieszane z kleikiem 1:1 i dużo pije więc jak dla mnie ok z jedzeniem,
 
Majeczko Kochana zdrówka szczęścia pomyślności!!! moc buziaków :***

gratuluję spacerku Nadusi! wow!!! zuch dziewczynka :)

marzenka - mi się też wydaje, że miłość matczyna każdego dnia jest silniejsza :))

katoryba - nie wiem jak to starszaki mają, ale skoro ma 2 drzemki pół h to Bolcio może mieć jedną... on jakoś nigdy specjalnym śpioszkiem nie był, co?

beti - ach Ci faceci :) wiem, że Tobie nie do śmiechu, ale ja się uśmiałam, bo chłopy to naprawdę czasem mózgu nie używają :)

emri - dobrze że Filipek Ciebie ma za mamę, gdyby to na mnie trafiło, to pewnie bym się złamała i dziecko bym rozpuściła ;) bo ja za miękka jestem i mam nadzieję, że tata będzie z tych twardych :)

moje dziecko dziś śpi od 19.30!!! szok :) dawno już tak nie było :)
 
dla majki na pół roku buziak! :*
katoryba no cóż raz drzemki krótsze raz dłuższe ;) a zaraz zanikna i torpeda na cały dzień-ja sie dziwie nieraz skad dzieci maja tyyyyyyle energii....
gogoja vii anias -zdrówka wysyłam!
siwa ja bym ci radziła płatnymi isc

emri to prawie jak bunt 2-latka ;) hehhe tez to pzrerobiłam ale...kilka razy w sklepie bo mamba a raz w tesco bo getry z myszka minnie chciała nie dostała to sie zsikała i musiałam kupic -nasmiałam sie z cwaniactwa małej ale z drugiejs trony jak takie małe potrafi pokombinowac;)
 
anias - ponawiam pytanie: na co alergia? a z Bartkiem te badania to co konkretnie? Napisz proszę bo nie mogę sobie wyobrazić tego spaceru Nadusi... Ile przeszła? :)

beti - też bym się spieniła na widok drzemkujących chłopaków :/ ale co tam :) raz na jakiś czas odpuść im taki męski wieczór :)

siw@ - niezły spust ma Wojtunia :) wiesz... ubranka mają różne rozmiary zależnie od producenta ;)
a jak tam problemy brzuszkowe? odpuściły? I co się działo u okulisty?

emri - nazywasz to rzutami? my wyskokami :) Bolo wyskakuje odbijając się o to co ma pod nogami i odgina głowę kręcąc na nie :) a ostatnio wszystko jest na nie. Nie idzie go nakarmić bo pierwsza reakcja jest zawsze kręcenie głową. Dopiero jak włożę na siłę kawałek do buzi i poczuje smak to zaczyna konsumować.
Super, że Filo zdrów!

Izuniek - nie dzwoniłam do nikogo bo szybko wracałam do domu. Wstyd się przyznać ale jechaliśmy autem bez fotelika. Z duszą na ramieniu bałam się strasznie :/
 
Ostatnia edycja:
reklama
całuski dla miesięczniaków!!!!!

a ja dziś znów bardzo egoistycznie...Bartuń ma zapalenie spojówek i do tego - uwaga - bezobjawowe *bez kaszlu, odkrztuszania * bakteryjne zapalenie oskrzeli!!!! sam początek!!! wczoraj ni stąd ni zowąd gorączka, czerwone oczka i ropa z godziny na godzinę... galopujacy postęp choróbska;/ biedny nie mógł rano rozkleić oczek;/ dostał kropelki z antybiotykiem i antybiotyk niestety;/ no ale w tej sytuacji nie dało się inaczej;/ miał robiony na cito wymaz....kurcze...no zostaje w domu;/ oby tylko Alcię udało się uchować;/ pewnie w przedszkolu załapał - bo ostatnio to 7dmioro dzieci od początku roku chodziło....tylko ominął go bal buuuuuuuuu ale w domu gania w przebraniu pirata!!!!
 
Do góry