Mamy 2011

[kordek]

ale produkcja... hehe..
buziaki dla Marzenkowej Majeczki i Madzioszkowego Becika (spóźnione)
ja na wariackich papierach- praca dom dom praca
dobranoc )

 

[oleczka0585]

Witam kobitki-mamitki!
Żeście naskrobały i nie wiem od czego zacząc.
katoryba-no różne ceny zależne od tego co ci się podoba!
Awybralismy chustę ze wzgledu na więź rodzica z dzieckiem.Chusta to odpowiedź na potrzeby maleńkiego dziecka i jego rodziców. Bliski kontakt powoduje, że można szybko zareagować na potrzeby malucha. Rodzice rozwijają wyjątkowo skuteczny sposób komunikowania się z noszonymi dziećmi i lepiej je rozumieją.
"Dzieci noszone w chuście spędzaja więcej czasu w stanie cichego czuwania. Jest to stan behawioralny, w którym maluch jest najbardziej zadowolony i najlepiej nawiązuje kontakt z otoczeniem. Można to nazwać stanem optymalnym dla procesu uczenia się." Noszenie sprzyja harmonijnemu rozwojowi malucha.Noszenie w chuście to nie tylko przypomnienie miłych wspomnień, ale też ukojenie i dawanie maluchowi poczucia bezpieczeństwa.Noszone niemowlęta szybko rozwijają poczucie bezpieczeństwa i zaufaniai można by tu wiele pisac.
Jesteśmy zadowoleni z wyboru- plecy nie cierpią. Na co duzo ludzi zwraca uwagę.

nnita- decyduję się bo w meit tai mozna nosi gdy dziecko samodzielnie siedzi- wiekszy wybór noszenia i łatwiejszy w użyciu- nie trzeba dociagac
Oby nocki sie nie powtarzały
szczesliwa/nnita- z noga lepiej dzięki za troskę a na spacery chodził D.
madzioszka- oby wizyty u lekarza bywały lepsze a córa niech przybywa na wadze-moze taki okres wstrzymania z wagą...

vii-nam rodzicom trudno dogodzic-raz żeby szybciej zaczęła gada-chodzic a jak do tego dochodzi wrecz odwrotnie-taki urok

domidomi szcześliwego rozwiązania dobrze nnita mówi- mów co potrzebujesz-beda wiedziec żeś świadoma swoich potrzeb

betii- tylko się nie rozpędzaj ze sprzedawaniem swoich rzeczy bo jeszcze sprzedasz coś co może się przydac Oj widzę że będę miała problem z wyborem mei tai a dodam że fajnie wyglada didiTay http://didymos.de/didy.pl?html/didytai/start.htm oj za duży wybór
o to i tak dużo dla pełnoetatowej mamy z tym pisaniem pracy, ja jak nie miałam zaję to gorzej mi szło z pisaniem, jak termin gonił to sie napisało predko-tak bywa
sallis- oby te wasze nocki były lepsze a mała dała tobie pospac-zeby w dzień sie z przyjemnością zajmowac(mama nie wyspana to mama rozdrażniona...)

emrii-powodzenia z projektami- oj powiem że lubiłam takie sprawy na uzecie-no ale już po... i starczy
siw@ szczęśliwego rozwiązania- już blisko i będziecie radośni razem z tym seksem nie ma reguły na kogos zadziała na innych nie ale spróbowac nie szkodzi-mąż się ucieszy
marzena- sto lat dla Maji :*
Dobra chyba strczy

 

[domidomi]

oh... dziewczyny... jak się was tak czyta to człowiek się podbudowuje, bo niestety jestem tu tylko sama z mężem i nikogo bliskiego, kto by mógł coś poopowiadać
WIELKIE DZIĘKI

 

[Beti1986]

jejeje wlasnie skonczylam ten rozdzial!!!

sallis ja pisze zawsze wieczorami

oleczka nie martw sie na pewno sie nie rozpedze bo jestm bardzo przywiazana do swoich rzeczy i w sumie sama sie sobie dziwie, ze chce sie czegos pozbyc

vii/ marzena coz zapomnialam o was ale wy sie nie liczycie, porod ekspresowy, dzidzie spokojniutkie i co najwazniejsze spia praktycznie od poczatku cale noce. a uwierzcie mi, ze to bylo najbardziej wykanczajace, ten cholerny brak snu. a no i ja jeszcze mialam cos takiego jakbym sie zakochala w swoim synku zamiast w mezu

 

[karolq8]

Madzioszka to zalezy czy jestes wrazliwa czy nie ja bardzo. to napewno nie wyglada jak szczepionka ciach i jjuz ale music wtedy pamietac ze to dla jej dobra zycze Tobie zeby skonczylo sie jak u nas i bedziesz miala wysoka chudzine

vii pociesz sie ze to dopiero poczatki:-)

sallis wspolczuje marudy i wstawania niedawno mialam to samo teraz nie powiem jak jest zawsze jak chwale pozniej jest gorzej 

Izuniek Pewnie skok rozwojowy ktory zaraz sie skonczy i juz bedzie ok;-) a jaki krem stosujesz na chrostki?? my zawsze jak cos wyjdzie to dajemy tormentiol i schodzi juz na drugi dzien

siw@ nam polozna mowila ze jak chcemy szybciej urodzic to mamy sie duuuuzo tulic niewiem na ile to pomaga

 

[kordek]

Vii dziękuję w imieniu Zuzi )
a my dziś na te 8 msc mamy wspólny dzień spędzony w domku- wzięłam urlop na żądanie bo mała chora- uszy i gardło

i nocka też nieprzespana bo wybudzała ją gorączka i zatkany nos

Beti gratki za rozdział

miłego dzionka Dziewczynki :*

 

[Dolcia2912]

Dzien Dobry

kordek- duzo zdrowka dla malej...

vii- to juz cios poniżej pasa....on "biedny" tyrac idzie a Ty to co?? wskoczysz w bujany fotel i bedziesz sie bujala caly dzien tak?? bo przeciez co innego do robity nie?

moj maly sie jeszcze nie urodzil a z moim M juz zaczynam sie tez o to"scierac" i tez slysze tego typu teksty to normalnie bialej goraczki dostaje

mimo wszystko spokojnego i milego dnia wam zycze

 

[siw@]

vii, dolcia2912 - z facetami to już chyba tak jest że oni wszyscy po jednych pieniądzach, wczoraj też ścięcie, że on przychodzi z pracy i w domu też do pracy bo remont, a ja mu nawet nie pomogę przy kładzeniu paneli, i oczekuje że jemu się ma chcieć i ma wszystko umieć. Normalnie myślałam że z siebie wyjdę, a przepraszam kto ma te panele kłaść?? Ja w 9mcu ciąży, bo nie pracuje. Tylko ciekawe, kto by mu ugotował, posprzątał, poprasował, wyprał itd. Nawet śniadania do pracy mu robię codziennie, ale to się nie liczy bo ja nie pracuje, może jak pójdę rodzić do szpitala i będzie kilka dni sam to doceni jak bez żony dobrze. I niech patrzy jak rodzę i się męcze może w końcu dostrzeże jak że jest mimo wszystko przedstawicielem tej uprzywilejowanej płci!
No tyle mojego bulwersu!

Na pocieszenie przyznam że z chłopem źle ale bez jeszcze gorzej, więc tyle naszego co ich tu zbruzgamy

 

[katoryba]

Juhu,

Madzioszka - lekarka mówiła z czego może wynikać ten słaby wzrost wagi? a napisz co jej dajecie do jedzenia i jak często to może razem jakoś uda się znaleźć to co warto poprawić.

sallis - współczuję poprzedniej nocki, kurcze może spróbuj ją przetrzymać w nocy? wyeliminować stopniowo te karmienia. Po którejś z pobudek nie dać cyca tylko albo herbatkę/wodę albo nic (przeczekać bez reakcji). U nas poskutkowało mimo wielkiego krzyku i lamentu ale teraz znowu śpimy całą noc do 6

Izuniek - Lena to ma przejścia bidulka `(ten znaczek wstawił Bolo jako swój udział we wpisie na BB ;P n oi wyłączył mi sieciówkę :/)
oby jej w końcu przeszło na dobre!

siw@ - tulenie może przyspieszyć poród a w 33tc zabraniali bo wtedy była jeszcze ciąża nie donoszona. Także śmiało

oleczka - znam bardzo dobrze zalety noszenia w chuście - sama ją posiadam od dawna, tylko niestety u mnie kręgosłup wysiada już teraz (mam z nim problemy od dawna) noszę bardzo mało choć bym chciała - nie mogę

Zuza kordkowa :*

siw@, dolcia, vii - no faceci... komentarzy można pisać i pisać... biedne my kobity

Wczoraj Bolo dostał nowy kojec - wsadziliśmy go do pustej wanny - ale miał radochę!!!
Wczoraj też rano miałam kupę roboty z porcjowaniem zakupionego dla niego mięska i z obiadem itd i byłam z niego taka zadowolona - przez ok godz. bawił się sam i nawet książeczkę ze zwierzątkami sam oglądał w szoku byłam, bo normalnie to by wspiął się na moich nogawkach i stał tak tyłem do mnie i jęczał

 

[nnita]

witajcie

trochę prywaty - Mała dziś spała jak aniołek za co wspólnie z mężem bardzo jej dziękujemy
dziś drugi dzień z rzędu zaliczałam spacer z Małą i dwuletnim siostrzeńcem męża - juz wiem co czują niektóre z Was podwójnie dzieciate faaaajnie

kordek uściski dla Zuzi!
oleczka0585 buziaczki od Jagódki dla Lilianki