reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2011

witajcie po weekendzie:)
zima zaatakowała, śnieg sypie:) szukałam wczoraj po marketach kurtki, było ciężko znaleźć coś w co można się zapiąć. Kupiłam coś co się nazywa kurtka młodzieżowa wyglądam jak dwa wieloryby ale grunt, że jest w niej ciepło:-)

Wróciłam z wizyty u ginekologa. Macicia się stawia , brzuch naprężony. Mam brać asmag 3 x 1 a gdyby brzuch dalej nie ustępował to mam jechac na izbę przyjęć. Do tego dieta bez soli(jak dla mnie masakra) i woda niskosodowa.

miłego dnia
 
reklama
Huhuha huhuha nasza zima zła!
Ale nas zasypało nie? Mężu się śmieje, że co rano będzie schodził auto odśnieżać żeby w razie czego było gotowe do wyjazdu :) w sumie nie ma się z czego śmiać bo jak wody odejdą to nie będę czekać godziny póki nie odśnieży 1m warstwy śniegu... a przy okazji potrenuje trochę mięśnie ;)

anias - bez soli - masakra dla mnie też, no ale jak trzeba to trzeba... ja już 2gie opakowanie asmagu biorę :/

vii - a Ciebie noszenie tych kartonów raczej niech nie obchodzi!
 
no mnie noszenie nie obchodzi, ale nie chce żeby mi się mąż zaraz pochorował :(

co do dojazdu do szpitala to chyba lepiej taxi... one zawsze odśnieżone... zwykle czeka się koło 5 min, więc chyba szybciej niż odśnieżanie i nie trzeba myśleć gdzie zaparkować, żeby później rodząc kilka-kilkanaście godzin nie zbankrutować na parking...

ale kurcze katoryba Ty faktycznie możesz w każdej chwili:) 37 tydzień :)
 
katoryba - jak trzeba to trzeba, jakoś wytrzymam bez soli do rozwiązania. Powiedz lepiej Ci po tym asmagu? Bo ja go biorę od czasu wyjścia ze szpitala i jakoś zbytniej poprawy nie ma
 
vii - no ja już prawie na finiszu - jak mały urodziłby się (tfu tfu) w ten piątek to nie byłby już wcześniakiem tylko donoszonym bobaskiem :) no ale mam nadzieję, że jeszcze sobie posiedzi trochę. W sumie wszystkie misje mam już wykonane, tzn. zakupowe - czekam tylko na dostawy :) więc już jestem bardziej spokojna i zaczynam oczekiwanie na godzinę zero ;)

niech mężu czapkę, szalika i rękawice przywdziewa i do roboty... biedny - miałam to samo niedawno, chłop taki zmachany, że ledwo zipał :| a co z kluczami? kiedy odbieracie?

anias - pytasz czy lepiej po asmagu? nie wiem jakby to było jakbym go nie brała. Brzuchol się stawia tak czy inaczej ale może jakbym nie brała to byłyby skurcze takie jak tego feralnego dnia :/

vii, Beti - dajcie znać jak tam po pierwszych zajęciach :)
 
Cześć Laseczki;) właśnie wkuwam pedeutologię, jak widać mało efektywnie;)))
My też już jesteśmy prawie gotowi na pojawienie się Filipka;) Prawie, bo zapomniałam o kilku rzeczach...nie mam tego spitytu do pępka, termometru, i jeszcze kilku takich pierdułek. Ale łóżeczko stoi;) A wózka nie mamy, ale to w grudniu planowaliśmy kupić;)

Jutro idę do gina, mam nadzieję, ze nie wpakuje mnie w bety na te ostatnie tygodnie...

Dziewczyna a jaki krem na odparzenia chcecie używać? Czy w ogóle będziecie używać tak profilaktycznie przy każdej zmianie pieluszki? Ja mam bepanthen, ale kupiłam go z myślą o sutkach raczej... i jest dosyć drogi. Myślicie, że ten nivea na odparzenia dobry będzie?

Przypomniało mi się, że wybierając krem na buźkę na spacery trzeba wybierać te bez wody, tak położna mówiła;)
 
no i po szkole rodzenia...póki co jestem trochę rozczarowana... żadnych konkretów... tylko przynudzanie przez ponad godzinę... mam nadzieję, że to tylko te wstępne zajęcia tak wyglądały...Myślałam, że będę jedyną w tak zaawansowanej ciąży, że wiekszośc kobiet barzdiej przezorna i zapisała się wcześniej...a tu zonk ;) była dziewczyna i w 36 i 35 tyg :) za to w grupie wcześniej ponoć są dwie w 37 :) chyba długo nie pochodzą ;) Bati a jak Twoje wrażenia ??

katoryba zazdroszczę, że już jesteś na końcówce :) coś czuję, że Ty sąsiadkę odwiedzisz już z nosidełkiem ;)

emri pedeu... co :p mi położna na odparzenie mówiła, że może być sudokrem (jakby coś się działo), a profilaktycznie maść linomag (biała z zielonym paskiem). Daj koniecznie jutro znać jak po wizycie :)

co do kluczy to dostaliśmy dzisiaj informację, że przelew poszedł :) jutro pieniądze powinny być na koncie i liczymy na klucze :) i od środy rusza remont pełną parą :) katoryba możesz pomachać nam z okna ;)

aaa i pozazdrościłam naszej Myszyyy i zapisałam się na usg 4D :) na 8 grudnia... nie wiem czy coś będzie widać, bo mała już duża, ale widziałam na necie, że w tak zaawansowanej ciąży też ładnie zdjęcia wychodzą, więc zaryzykuję ;)
 
Ostatnia edycja:
Vii czym dalej w las tym bardziej przynudzała, chyba, że ktoś inny prowadził zajęcia;) Linomag też mam, ale w ulotce jest napisane, ze to jak pojawią się odparzenia czyli tak jak sudocream. Nie wiem już...
Katoryba jak dobrze, że masz tydzień przede mną termin, nie chciałabym tak pierwsza...przetrzesz nam szlaki;)
 
reklama
vii ja mam podobne wrazenia. cale zajecia byly o wszystkim i o niczym ale mysle, ze pozniej bedzie bardziej konkretnie. faktycznie sa u mnie 2 babki w 37 tyg. a do tego jestem chyba najmlodszym brzuszkiem z tego co zauwazylam (a mam 28 tydzien) :-).
anias i katoryba bardzo mozliwe, ze jakbyscie nie braly tych tabletek to byloby gorzej! ja od kilku dni biore luteine i macica mi sie dalej stawia ale rzadziej i moge juz normalnie chodzic bo wczesniej po kilkuset metrach mialam kamien a nie brzuch!

a co do zimy to jakas masakra, spoznilam sie na szkole rodzenia bo wszedzie byly straaaszne korki.

emri ja slyszalam, ze na odparzenia bepanthen lub sudocrem a jak nic sie nie dzieje to nie smarowac ale jak widzisz vii pisze, ze mozna profilaktycznie linomag.
 
Do góry