reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2011

Izuniek a jak Lenka sprawowała się podczas chrztu ?? :)

Emri to ja myślałam, że Ty chcesz, żeby się dostał do tego żłobka :/ będzie dobrze :)
 
reklama
E_V i Zawalka - trzymam kciuki za Was cały czas!!! i myślami jestem....dzidziolki wyjdą na pewno - tylko pytanie kiedy:)pewnie One same wiedzą:)
Emri - wiem o czym myślisz, z jednej strony dobrze, że się Filo dostał a z drugiej...jawny znak, że trzeba będzie iść do pracy;/ ściskam i nie łam się, jeszcze troszkę czasu pozostało!!!wykorzystaj go na maxa z synkiem:)
Vii - przechodź przez przedpokój z zamkniętymi oczami :p
Izuś - to macie Aniołka w domku - a się tak spytam, gdzie robiliście chrzciny???
Marzenka - no to już pokoik będzie nabierał kształtu:) z mebelkami to już całkiem inaczej będzie - my mamy z mebli Wójcika komodę, komodę pod RTV, półki i ławę - jak dla mnie bardzo solidne meble
Aniu - gratulacje pierwszego ząbeczka:) szybciorek wyszedł:)

My dzisiaj z tatuskiem zakupy, wizyta w urzędzie skarbowym i mały spacer po deptaku...Alunia śpi, czekam na Bartunia i znów wybywamy na Plac Zabaw - ktoś chętny????
 
Emri - a do którego żłobka? To i ja muszę się wybrać listę sprawdzić... Może Filo się spotka z Lenką w żłobku hihi :-)
Vii - L. chyba wyczuwała, że to ważny dla niej i Nas dzień, bo była super grzeczna. Kupa poszła rano o godzinę wcześniej niż zwykle, byl więc spokojny czas na wyprawienie się. W Kościele spała do połowy, gdy chrzesta zakładała szatkę - obudziła się, chyba chciała skontrolować, czy abu ładne to wdzianko hihi kobietka mała :-) potem patrzyła na sufit :-) po mszy rodzinka zabrała ja spacerem do lokalu a my jechaliśmy sobie autem... Oj był Aniołek w tym dniu, i tylko w tym dniu :p
Marttini - obiad i kawę z ciastem mieliśmy w Tawernie Greckiej na Sikorskiego, przyjemnie, fachowo załatwione, smacznie, wystarczająco :)
 
hej ;)

dziewczyny współczuje nie przyjemnych sytuacji .....ale najważniejsze że wszystko skończyło się dobrze ...

a ja jestem wreszcie w swoim domku ;) i okazało się że moje stopy nie mieszczą się w żadnych butach i żadne spodnie nie są dobre ;) jakoś tego nie odczułam w szpitalu bo nie miałam zbytnio urozmaiconej garderoby ;p
więc czas na zakupy .....
jakby mój lekarz wiedział że wybieram się na zakupy w dzień wyjścia ze szpitala to chyba mnie nie wypuszczał .... ale nie musi o tym wiedzieć ;p

pozdrawiam
 
Ja już w lepszym nastroju, ale swoje wypłakałam...nie mogę oswoić się z myślą, że będziemy musieli oddać naszego skarba..., żebym jeszcze miała jakąś sensowną pracę, dla której warto byłoby pójść na takie coś, a tu jeszcze gorzej, bo nawet bezsensownej pracy nie mam...

Izuniek my chcieliśmy do Promyczka na Wandy i ten żłobek wybierzemy, a dostał się jeszcze do Wisienki, tam gdzie Wy składaliście. Mam nadzieje, że lenka dostanie się i będziesz cierpieć razem ze mną, Marzena Tobie też tego życzę:) A tawerna bardzo klimatowe miejsce, a jedzonko pyszne i zawsze ze świeżych produktów:)

Gogoja fajowo, ze już w domu jesteś:) W Zielonej rozumiem??? A zakupy wychodzą zawsze na korzyść, więc nie ma się czym martwić:)

Anias no to mamy pierwszego szczerbolka:))) Oby następne bezboleśnie wyszły:) Filowi cała akcja zębowa zatrzymała się, w sumie bardzo dobrze:)
 
hej tylko sie przywitam bo jestem na wyjezdzie i robie sobie odpoczynek od wszystkiego:) pojechalismy z cala rodzina do Brunowa do palacyku;) spacerowalismy sobie dzis po parku a jutro jedziemy trasa zamkow w kotlinie jeleniogorskiej:)

emri wspolczuje:( na szczescie do wrzesnia jaeszcze troche czasu!

marzena ciesze sie, ze nic sie nie stalo!!! ja tam jezdzilam autem do samego konca w ciazy:)

izuniek a ile placiliscie za osobe w tawernie za chrzest?
 
Juhu,
Ten długi, szalony dzień zmierza już ku końcowi (na szczęście).
Umowa podpisana.
Samochód nie zarejestrowany . Za 14dni zgłosić się po naprawie.
Ćwiczenia 20min (nastawiałam się na 1,5h) nawet ok, trochę się porozciągałam.

Jedyne co pozytywne, że Bolo ma super bioderka - wszystko jest ok i już żadnych kontroli nie potrzeba.

anias - gratuluję zębiska

marzena - współczuję zajścia. Tylko się nie denerwuj bo nie warto....

o zawalce - info na grupie

emri - już widzę jak Filo ucieka ze żłobka i jak mu koleżanki ławkę pod oknem ustawiają ;P
 
Ostatnia edycja:
Katoryba widzę, ze po macierzyńskim wróciłaś do obowiązków pełną parą:) A gdzie tu jeszcze czas na pracę zawodową znaleźć:)) Odebranie mieszkania skojarzyło mi się z Alternatywami":) Ale spokojnie, na wszystko potrzeba czasu, a czynsz wysoki macie? Bo teraz nie dość, ze remont, to jeszcze tymczasowy dom trzeba opłacić... Ławka??? Kochana kolejne pokolenia są z reguły bardziej pomysłowe niż poprzednie:)))
 
Gogoja - i jak zakupy, udaly się? :-)
Emri - to ciekawe jak ja zareaguję na wieści ze żłobka... Nie wiadomo czy płakać, że przyjęli, czy rozpaczać, że nie... Się okaże..
Beti - w Tawernie mają ofertę chrzcinową za 60zł od osoby, ale zawsze można coś zmienić, dopisać itp. Dodam, że we Flamingo śpiewają 70zł, a w kasynie TK 65zł...
Katoryba - ale miałaś dzień :) teraz trzeba Ci wieczornego relaksu! :-) Wytwałości w bojach!
 
reklama
emri - właśnie nie wiem jakby to było jakbym miała jeszcze do tego pracować...
No ok zamiast ławki podstawią samochód ;P

Izuniek - relaksu? kąpu i spaćku. Ile bym dała żeby Bolo spał do rana...
 
Ostatnia edycja:
Do góry