Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2011

Hejka! :-)

Chyba się u Małej brzuszek rozciągnął, bo się z głodu buntuje :-) była karmiona o 21, a o 23 wytrąbiła jeszcze mleka z butli, potem o 4 chwilę na cyckach powisiała, ale niestety, głodek pozostał i o 5 grzałam mleko... W sumie to się tylko cieszyć, że chce jeść i nabrać ciałka :D
Coś czuję, że dołączę do "wyrodnych matek" i przejdziemy na mleko modyfikowane, bo choć biust wygląda obiecująco, pragnienia raczej nie ugasi, nawet po tygodniu stymulacji... po pierwszym odciąganiu znów tylko 20ml, ale pozbieramy z kolejnych karmień ;-)

I gdzie te dodatnie stopnie, gdzie się słoneczko schowało?????????? Wychodzić dziś na spacer, ten pierwszy?? :>
Weekendujmy się Wszyscy! :-)
 
reklama
witam się i ja;)

vii- faktycznie babole to te zielone z nosa he he ;)
super, że udało się z chrztem załatwić, udało się znaleźć kogos do wydziergania tego kompleciku czy macie inną opcję?

my od 3 tygodni na pampersiakach 3, poprzednie cóś ciasnawe były;-)

a tak w ogóle to od tygodnia mamy hardcore na spacerach, Nadia nie chce w wózku leżeć, krzyczy jakby ją ze skóry obdzierali i przemykamy odprowadzane wzrokiem i komentarzem ludzi:baffled:, piąchy wiodą prym, wpychane do buzi z prostowaniem palca w gardle łącznie/kończy się małym zygiem\ ślini się przy tym niemiłosiernie więc stały element garderoby to śliniak:) , próba podania smoka kończy się histerią, testowalismy już wszystkie smoki i nic... są też pozytywne strony: w łóżeczku czy leżaczku potrafi sama się zająć sobą nawet 1,5h (oczywiście zalezy od dnia).

Przygotowania do komunii- w dalszym ciągu modlitwy, kościół co piatek/ droga krzyzowa/ i na razie tyle może jutro ojciec franciszkanin zapowie jakieś próby bo na razie nic nie ma. Odbiór szat liturgicznych przewidziany na 18 kwietnia,po Matki Boskiej Pieniężnej idziemy ostateczne menu i listę osób zatwierdzić.

Od jutra do czwartku sami jesteśmy, T. wyjeżdża na szkolenie do Wa-wy:-( dobrze, że mój brat przyjechał to chociaż będzie się do kogo odezwać...

miłego weekendu
 
Hejahoł,
Gorsza pogoda to się tłum na bb zrobił ;)
Mój maluch na spacerku z tatkiem a mama zaraz bierze się za sprzątanie i przesadzanie kwiatków. Czeka nas dzisiaj też przekopywanie naszych gratów w piwnicy w celu wyszukania ciuchów i butów wiosennych :/ już jedno podejście było, także obawiam się, że te rzeczy są w najgłębszym zakątku schowane :/

Myszaaa - z ikei mamy regał, z którego odłazi okleina bo stał na niej kwiatek, który porysował delikatnie powierzchnię i kapnęło kilka kropel wody i się zrobiła masakra :/ blat stolika też zaczął mieć rysy, ale komoda bolciowa jak na razie spisuje się dobrze (odpukać), także na meble "na zawsze" raczej nie odważę się na ikeowe cuda.
A z tymi 3kami w datach - znaczy to ni mniej ni więcej, że oboje chcą mieć 3cie rodzeństwo :)

Madzioszka - to przez Twoje zimno tam wszystkim zimno! Wygoń je to wróci wiosna!

Izuniek - na dworze jeszcze nie byłam ale niby 15st jest, wiatru nie ma - może jednak spacerek :)
A może laktator jakiś nie halo jest? Zamontowałaś wszystko dobrze? Ja na początku na odwrót włożyłam ten wentylek biały i nie chciało ssać (głupia baba) %/

Anias - Nadia z Bolciem mogą sobie rękę na spacerach podać :/ Wczoraj 2 razy brałam go na ręce z wózka tak się wydzierał - już leciałam na syrenie do Madzioszki żeby sprawdzić kupola ale w locie zasnął :) ręce w gardle, skrzywiona mina jak sobie gardło podrapie, śliniak na stałe przymontowany już od ponad miesiąca, smoczek be, łóżeczko i leżaczek z zabawkami - najlepsza rozrywka (oczywiście na czas określony). Polecam zawieszenie w poprzek łóżeczka takich grzechotek na sznurku co się do wózka wiesza - super się tym bawi :)

Jutro jak będzie ładna pogoda to pojedziemy na te Kaziuki :)

Miłego dnia Babolunie :)
 
Cześć dziewczyny:)Jestem marcowa mama 2006 i lutową 2010.Nie udzielam sie w zielonogórzankach, bo starsze mamy na zamknietych grupach pisza.Nie wiem czy korzystacie z grupona lub sweetdeala.Dzisiaj jest oferta fajna dotycząca szkoły rodzenia .Dzisiejsza oferta dnia przelklejam :OFERTA DNIA: 149 zł za voucher o wartości 450 zł za 6 tygodniowy kurs dla rodziców przygotowujący do porodu i opieki nad dzieckiem w Szkole Rodzenia „Dla Rodziców” w Zielonej Górze.
Nie reklamuje poprostu moze którejś z przyszłych mam sie przyda.Jestem zarejestrowana tam i dostaje codziennie fajne oferty na maila, tu ta stronka http://www.sweetdeal.pl/home/ZielonaGora/?utm_source=sweetdeal&utm_medium=Newsletter&utm_campaign=sweetdeal_newsletter_ZielonaGora
 
Witam wszystkie mamy :)
jestem z Wami po raz pierwszy, sama nie wiem dlaczego tak późno dołączyłam, ale mam nadzieję że szybko nadrobię straty :))
zazdroszczę większości z Was maluszków które są już z Wami, ja wciąż czekam... Termin mam na 26-maja także jeszcze troszkę przed nami :) pewnie z czasem dorobię suwaczki, ale w tej chwili jest tak pięknie na dworze, że mnie już ciągnie. dlatego jeszcze raz dzień dobry wszystkim i do zobaczenia wieczorkiem :))
 
Dzień dobry bardzo:)

e_v -witaj:). Ja mam termin na 27 maja. Może spotkamy się na porodówce:).

mysza - widzisz, wiedziałam, że Eliza ma jakiś plan skryty w związku ze swoją datą urodzin. Jak to jest bez brzucha?Ja już zapomniałam:)

katoryba - Bolo - Śmiecholo może już tak sie przyzwyczaił do chusty, że mu w wózku nie teges:)

anias - Nadia jak bulimiczka:) - dba o linię:)

Pozdro dla wszystkich:)
 
e_v witaj:)

Katoryba to nie moje zimno wywołało brak słońca to Anias zamawia naświetlania:-D

Anias a może Nadia już znudzona wózkiem? Czas na spacerówkę:>? Ludźmi się nie przejmuj, co byś nie robiła i tak znajdzie się ktoś komu nie będzie to pasowało.

Wróciłam ze spaceru, fajna pogoda ciepło chociaż fakt słońca brakuje.
 
Pierwszy i to rodzinny spacer zaliczony! :-) Ciepełko jest, nawet duchota lekka... Słonko mogłoby się jednak pokazać ku radości wszystkich.
Czy któraś z Was używa innego laktatora niż ręczny Avent? Mi on nie służy :-( A z cycków cieknie...

Cześć - e_v :-)

Vii jak Ty sobie radzisz ze znoszeniem wózka? Rozkładasz go czy w całości po schodach znosisz/zjeżdżasz? Ja nie mam pojęcia jak sobie samej dam radę... Do d*** z tymi klatkami schodowymi!
 
Ostatnia edycja:
zawalka - liczę na to bardzo że spotkam na porodówce jakieś życzliwe dusze :)

dziś dzień był bardzo fajny na spacery, choć dźwiganie brzucha zaczyna powodować zadyszki u mnie :) ale nie narzekam jest pięknie :))
 
reklama
e_v witaj :)

Izuniek ja używałam elektrycznego canpol'a, ale po tygodniu się popsuł i był oddany do reklamacji :/. Później był (użyczony przez Myyszeee) elektryczny medela. Oba były dla mnie fajne :) miałam ręczny lovi i śmieć... co do wózka to było różnie. Najpierw znosiłam wózek później biegłam po Hanie po spacerze odnosiłam Hanie i biegłam po wózek. Później zostawiałam w wózkowni stelaż nosiłam samą gondolę (z Hanią w środku). Później niosłam Hanie w jednej ręce a drugą zjeżdżałam wózkiem po schodach, a po spacerze wciągałam wózek z Hania po schodach...a teraz przeważnie jak nie ma Grześka to chodzę w chuście ;)
 
Do góry