reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2011

Apmg ja do biosportu chodziłam na vacu, siłownie i saune natomiast aero na chmielnej w Gregor. Ale pewnie po połogu na wszystko zapiszę się w biosporcie bo będę mieć blisko.
 
reklama
dzień dobry z rana w sobotę;)

Ja już wyspana, wyszykowana i nie wiem co ze sobą począć:-D zrobiłam wszystko co można zrobić i siedzę. Tak to jest jak się dzień zaczyna o 6:)

Muszę się Wam pochwalić dziś mija mi i mojemu W. 7 wspólnych lat:D ale ten czas leci nie pogadasz:-D

Miłego odpoczywania w sobotę:)
 
witam się i ja :)

Madzioszkaa
gratuluje 7 lat :) uważaj, bo ponoć to krytyczny rok w związkach ;) my po 7 rocznicy się rozstaliśmy ;) a teraz przed nami 11 ;)

anulka ja też kiedyś chodziłam do biosportu :) nawet mi się podobało, ale nie jestem zbyt systematyczna i zajęcia uciekały ;)

miłej soboty Wam życzę, bo moja się super miło zaczęła ;)
 
No chyba nie z dzieckiem nie zostawi:-) Cyrograf podpisał:D A jutro mamy 2,5 po ślubie eh.

Matko laski ja jestem dziś niezniszczalna, mam tyle energii jak chomik na sterydach:) Tylko biegam i robotę sobie wynajduje zgroza:D
 
Madzioszka serdeczne gratulacje, życzę dalszej wytrwałości, miłości i zrozuienia!!!!!!
Miłego dnia dziewczyny. Mąż już w domku ale się cieszę!!!!!!!!!!!!!
 
Dobry dzień :-)

Na poprawę figury i samopoczucia proponuję, gdy już będą ciepłe dni, znaleźć jakąś polanę w parku/lesie i urządzić spotkania sportowe mamusiek i chętnych brzuchatek ;-) zawsze można poskakać na skakance, poodbijać piłkę, pograć w badmintona :p
Tanio i przyjemnie mogłoby być :-)

Wg mojej szwagierki dziś mam urodzić, jej mąż obstawia jutro... Zaczynają się przepowiednie :/

Słonecznie miłego weekendu życzę :-)

Pytanie --> czy warto nabyć rożek dla dziecka? Zastanawiam się już dłuższy czas, więc wysłucham chętnie opinii :-)
 
Ostatnia edycja:
Izuniek, mi też przyjaciółka na dziś wróży więc może się spotkamy ;-)
ja sobie sama obstawiałam 2 marca ale jak widać nic z tego
Madzioszkaa gratuluję pięknych rocznic :)
miłej soboty dziewczynki :)
mam nadzieję, że w ZG też macie słoneczko :-)
 
no zaraz nam się marcówki zaczną rozsypywać :)

my już po spacerze, dzisiaj wyszliśmy nawet przed 12, ale w sumie dobrze, bo koło 14 już się zaczęła pogoda psuć, a jutro ma padać deszcz :(

Katoryba takiej mi chęci narobiłaś wczoraj na rybę, że dzisiaj kupiliśmy... tylko błędem było kupienie jej w eklerku :( po usmażeniu śmierdziała niesamowicie:( od samego zapachu robiło się niedobrze :( coś czuję, że zepsuta... pewnie rozmrażana i zamrażana :( no i na obiad zostały frytki z surówką :/
 
Joł babki,
marttini - no to witaj w klubie (poszukiwaczy pracy). Może jednak zostanie Twoja firma...

Myszaa - jak tam po urodzinkach i imprezach? Jak Miki na prezenty reagował? Pewnie wniebowzięty :) już widzę te rumieńce ;)
Opis wskoczył przez przypadek ;P

Beti - tak ja też ILO, ale ja starucha - 81 :/
Ja dostałam kaskę normalnie - ale ja od pracodawcy, nie z zusu

Marzena - jak się mężuś ma? a co to za organ jeśli wolno spytać?

Madzioszka, anias - z moją figurą jest jeszcze troszkę do porobienia jednak...

Madzioszka
- co z Tobą, że od 6 na nogach? ja od 6:30 ale to przez wiadomego głodomora :/ daj mi trochę Twojego pałera bo ja dziś dętka (notoryczne niewyspanie)

anias - polecam syrop *spam*, mi ostatnio rewelacyjnie zadziałał. 15zł i sama natura (malina, porzeczka, czosnek)

anulka - sesje ćwiczeniowe z dzieciaczkami? to chyba salę gimnastyczną trzeba by wynająć ;)
ale Izuniek ma dobry pomysł z tą polaną. Oby szybko było ciepło - ostatnio na spacerze wspominałam dziewczynom (już nie pamiętam jaki skład był) o polanie pod amfiteatrem :)

Izuniek - ja mam rożka do teraz. Na początku bardzo się przydawał jak mały był taki malutki i wiotki. Otuliło się go i łatwiej było trzymać a jemu pewnie cieplej. Teraz już tylko w nim śpi - jeszcze ciągle układam na boku.

vii - no czasem się trafi jakiś śmierdziel (mowa o rybie) też nie raz trafiłam. Ale ta wczorajsza była mega :) w ziołach mniam mniam :p a u nas dzisiaj były kotlety sojowe też mniam mniam :p

Jak damy radę to dzisiaj wyskakuję na spotkanie ze znajomymi. No chyba, że Bolcio nie da wyjść albo że padnę na twarz :/
Ja nie wiem co jest z tym dzieckiem - w nocy budzi się na jedzenie co 1,5h a w dzień co 3h. Nie mógłby na odwrót? :|
W nocy wcisnęłam mu nawet 30ml odciągniętego mleczka ale chyba za szybko (chciałam zdążyć zanim przyśnie) bo po niej nie chciał już ciągnąć cyca i wyszło na to samo...
 
reklama
Cześć Kochane:) Ja dzisiaj tylko na chwilę zaglądam, sobota mija przesympatycznie:) Zaraz zaczynam przygotowania do wielkiego wyjścia...idę na dzień kobiet, jeszcze przed porodem wiedziałam o tym spotkaniu, bo to taki nasz zwyczaj:) Wtedy dałam sobie czas do 1 i jeszcze kilka dni temu też tak obstawiałam powrót, ale coś czuję, że niedługo będę z powrotem:p U nas z chrzcinami też zaczęło posuwać się do przodu, cieszę się, bo to, że chrzestna małolata i w dodatku bez bierzmowania nie stanowi problemu:) Ale cicho sza, bo wizytacje teraz panują i kontrole mają w Kościołach:)))

Izuniek my używaliśmy rożka, póki nie nabierzesz wprawy w noszeniu, braniu na ręce na pewno się przyda-szczególnie dla tatusia:) Poza tym można w nim układać na boczki i dziecko samo się nie przekręci, także jeden kup, ale taki zwykły, żaden usztywniany:)

Beti moje dokumenty wpłynęły do Zusu koło 20 stycznia kasa przyszła w ubiegłym tygodniu. Ponad miesiąc czekałam. Zadzwoń do Zusu i zapytaj kiedy planują wypłatę Twojego świadczenia.

Buziaki dla wszystkich:*

Katoryba wcisnęłaś się:))) Oooo widzę też wielkie wyjście??? Ciekawe jak spiszemy się jako mamy puszczone na wolność:)))
 
Ostatnia edycja:
Do góry