reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2011

reklama

Beti -pozwól, że odpowiem bo akurat dziś rano tam zawitałam, musisz mieć ze sobą tylko książeczkę RUM i ewentualnie kartę ciąży. Panie są tam od 8 do 10 potem ruszają w teren. Mi przypadła pani Krysia , pierwsze wrażenie mega pozytywne. Prezprowadziła wywiad, zbadała detektorem tętno małej, porozmawiałysmy ogólnie o porodzie, o pediatrach, o dzieciaczkach, o pielęgnowaniu krocza po porodzie i co robić od razu po urodzeniu by sutki nie popękały. Dowiedziałam sie, że Nadie , które są akurat pod opieką Pani Krysi to małe cwaniary, kombinatorki i księżniczki:-) Mam do niej zadzwonić po porodzie. A gdyby coś mnie niepokoiło przed porodem jeszcze to też mam dzwonić o każdej porze. Na jej oko z tydzień jeszcze pochodzę z brzuszkiem;-) Śmiałam sie, że teraz to muszę coś od siebie zrobić by Nadię pospieszyć.

Byłam też dziś u swojego ginka , wyniki są ok, tętno małej też. Jak narazie nic nie wskazuje na to bym na dniach się rozpakowała. Dostałam skierowanie na ktg(w piatek mam zrobić) i nastepna wizyta w poniedziałek 10.01. Rozwarcie nie postępuje więc się kulamy dalej:-)

Odebrałam też dziś dwie przesyłki z allegro jedna z sukienusiami dla Nadii druga z laktatorem. Kupiłam manualny z Aventu. Nie wiem czy się przyda ale... no właśnie wolę mieć:p
 
Ostatnia edycja:
Anias myślałam, że Nadia znowu coś kombinuje, trochę cicho było z Twojej strony, no ale widzę, że wszystko w jak najlepszym porządku;) Ja też mam KTG na piątek, wstępnie na 8 mam przyjść, ale wieczorem w czwartek mam jeszcze zadzwonić do gina czy nie będzie miała znowu jakiejś operacji jak przyjdę.

Vii pewnie, że czekamy na Ciebie, musimy salę grupową sobie zamówić;))) Co do przyspieszaczy porodowych to ja już nie mogę korzystać z Tatusiowej pomocy, ze względu na czop, którego nie mam:) A i tak ta metoda mnie zawiodła...Gin zalecił dużo spacerów i wchodzenie po schodach, a że ja na 8 piętrze to chyba wypróbuję te schody;)))

Katrin witaj w naszych skromnych progach;) A czemu to aż tam będziesz miała cc?? I to już wiadomo, że cc???

Dziewczyny dziękuję pięknie za życzenia!!!

Karpatka pychotka, trochę jej zjadłam i Filipo koziołkuje teraz:)))
 
cześc dziewczyny, czytam was od jakiegoś czasu, wasze sprawy sa mi bliższe niż mam z 2010, ja swoją córcię urodziłam dokładnie dwa miesiące temu. vii to pewnie Ciebie zainteresuje urodziłam w 36tyg.+4dni i mała jes wcześniakiem czyli w 37 tygodniu, jak by był skończony 37 tydzień to już ciąża byłaby donoszona. Ale przynajmniej jako wcześniak miała w szpitalu przed wipisem zrobione usg brzuszka i główki. jedny minus to to, że po porodzie zabierają wcześniaka do inkubatora ale po kilku godzinach jak jest wszystko dobrze to oddają. To nie prawda, że teraz by powstrzyamli u Ciebie poród, ja leżałam na patologii 7 tygodni, po ukończeniu 36 tyg. odstawili mi wszystkie tabletki a 3 dni póżniej wypuścili do domu co się skończyło miom wieczornym powotem do szpitala tylko tym razem na porodówkę.

Ja miałam świetną położną środowiskową, fajnie mi doradzała, nigdy nie powiedziała, że coś źle zrobiłam, przychodziła z wagą a jak chciałam to i mi dziecko zmierzyła. Mi poleciła ja kuzynka, która też była bardzo zdowolona.

katoryba- jeśli chodzi o ubieranie malucha na dwór to ja ubieram tak: body, pajac lub kaftanik i śpioszki, kombinezon, czapka ciepła i opatulam grubum kocem. A dupkę smarują sudocremem, teraz jak mała ma już fałdki (osiągneła już 4 kg ;)) to posypuję je mąką. A te bóle brzuszka to może gazy, moja Olga też miewa problemy z brzuszkiem i nie wiem czy to kolki ale bardzo pomaga jej leżenie na brzuszku, szczegolnie jak leży u mnie na brzuchu i grzeje sobie brzuszek o mój, jeszcze niedawno tak sobie spałyśmy pod wieczór nawet dwie godziny ale oststnio Olga zmieniła sobie tryb dnia i śpi w dzień tylko na dworze i jeszcze chwilę po przyjściu do domu.
A z Ujmą tez miałam do czynienia, szył mnie po porodzie, koszmar, lepiej trzymać się od niego z daleka.
 
Ostatnia edycja:
Witaj Taq :)

super, że to napisałaś, czyli jak w czwartek będzie 37tc to już mogę próbować przyspieszyć to wszystko :) chociaż coraz mniej się łudzę, że to coś da... cieszę się, że córcia się ładnie chowa :) kurczę moja to chyba przy porodzie będzie maila 4kg, jak nie lepiej ;)

a ja zrobiłam tort i już się strasznie zmęczyłam ;) wyszedł mi na nim jakiś artystyczny nieład, jakoś nie mam już cierpliwości do dekorowania :( a zawsze mi to ładnie wychodziło...a dzisiaj taka buba wyszła... no trudno oby chociaż był dobry... biorę się za sałatkę, bo inaczej goście mnie zastaną w kuchennym bajzlu, a że kuchnia otwarta na duży pokój to nigdzie się nie ukryję ;)

a właśnie Katoryba Tobie wolno biszkopt z bitą śmietaną i konfiturą ?? kurcze chyba nie bardzo co ??

no nic niech ktoś da mi kopa na rozruch ;)
 
Emri-było cicho, bo mi się już nic nie chce:no: zmuszam się do spacerów i tak przy okazji załatwiając ostatnie sprawy, które gdzieś umkneły po drodze.Poza tym mam jakąś chandrę przedporodową typu "nikt mnie kocha, jestem gruba, brzydka, jednym słowem wielorybowato-jędzowaty potwór z lochness". Chciałabym już urodzić a tu nic nie pomaga ani spacery,ani wchodzenie i schodzenie ze schodów/może mam ich za mało ,to tylko 2 piętro:)) na pomoc mężucha przy przyspieszaniu nie ma co liczyć . Stwierdził, że jak ma się wykluc to niech sama wybierze czas i gadaj tu z takim;-)

No i wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, zdrówka i najważniejsze rychłego, nieskomplikowanego rozwiązania:-)
 
widzę Ania masz tak jak ja tydzień temu... wszystko jakoś było nie tak... ale mam nadzieję, że Tobie też to zaraz minie :) jak nie to zapraszam do siebie na soczek i sałatkę :) o i tort z bitą śmietaną :) póki można :) nie wiem jak wyszedł, ale jego poszczególne części się udały i były dobre :) za to sałatka wyszła lepsza niż zwykle i to chyba zasługa Hani :) dzielnie dopingowała, żeby dobrą tacie zrobić ;)

obawiam się, że mi też nie pomogą przyśpieszacze porodu... no i już mówiłam co mój chłop na popychanie główki ;)
 
Katrin, Teq – witajcie na bb.
Katrin – a gdzie to tam Cię wywiewa aż do Ostrołęki?
Teq – fajnie, że pojawił się ktoś z dzidzią ciut starszą od mojej. Jakby co to będę Cię molestować pytaniami. Zacznę od teraz :) Robiłyście już usg bioderek? Jak? Gdzie? Kiedy?
Dzisiaj przez pół dnia próbowałam się dodzwonić na Wyszyńskiego i cały czas zajęte…
Kurcze to widzę, że ja za grubo ubieram mojego malucha :/ muszę zrezygnować z 1 ciepłej warstwy – ubieram na domowe ciuszki jeszcze polarkowe spodenki i bluzę. Nie marznie Twoja kruszyna?
Ja próbowałam małego kłaść na brzuszku ale od razu pełza do cycka…A Twoja leży czy tak się podciąga jakby do wstawania? Mój nie chce leżeć tylko podgina kolanka i zasuwa do przodu i głowę do góry podnosi i się wkurza raczej.
Widzę, że nie tylko ja mam przykre doświadczenia z Ujmą. A jak Twoje krocze po jego haftowaniu?
Beti – potwierdzam to co pisze Anias – książeczka i karta ciąży, nie wiem czy legitymacja bezp. może też? Radzę żebyś zapisała się do innej niż p. Ewa.
Emri – 2 rundki na 8 piętro i po sprawie ;)
Karpatka…. Mmmmmniam ale mi ślinka leci. W sumie to chyba bym mogła takie ciasto – muszę tatuśkowi zlecić zakup. Dzisiaj nakupił mi Różnych ciasteczek w Wedelku, więc się trochę zagłodziłam, a co!

Śmiać mi się chce, że Wy wszystkie tak naginacie żeby przyspieszyć poród a ja chciałam oddalić w czasie i mi nie wyszło ;) w każdym bądź razie 3mam kciuki za Was wszystkie żebyście jak najszybciej dołączyły do grona mamusiek.
Podaliśmy Bolciowi te kropelki. Położna (w końcu pojawiła się po 13) nawet zaakceptowała. Powiedziała żeby zacząć od mniejszej dawki (6 kropel - normalnie daje się 15) i powiem Wam, że jest o niebo lepiej. Także to już niemal pewne, że to brzuszek. Mały więcej śpi, jest spokojniejszy, zwiedza sobie okolicę a nie tylko ryk non stop. Dziś znowu nie przedłużyliśmy werandowania przez ten płacz. Ciągle stoimy na 15min.
 
Ostatnia edycja:
reklama
katoryba miałam właśnie pytać o te usg gdzie się zapisałaś, bo na wyszyńskiego co prawda dostali umowę, ale tylko <uwaga> aż na 3 badania dziennie...dzwoniłam w poniedziałek to zapisy były juz na połowę maja...W Aldemedzie tylko od ich pediatrów, w poliklnice nie robią. Jeszcze na Kolejowej przyjmuje jakiś dr Ciach, ponoć dobry, ale pojęcia nie mam czy na NFZ czy tylko prywatnie. Tak czy owak szansa, ze uda się za darmochę marna... A była u Was dr z przychodni?W Wigorze jeszcze niedawno były wizyty patronażowe, ciekawa jestem czy nadal przychodzą? A Pani Ewa coś pochwaliła, coś takiego:))) Ale cieszę się, że Bolcio spokojniejszy. A tak w ogóle to napisz jak samopoczucie u Ciebie, nie jesteś jeszcze zmęczona macierzyństwem? Dobrze, że mamę masz za ściną, pewnie Cię wspiera;) Co do ubierania mi też wydawało się, że za ciepło, dlatego pisałam o tym karczku. Może Twój Synalek ciepłolubny;) A jaką macie tem.w domu? Mi ostatnio jest tak gorąco...mam nadziję, ze Małemu wystarczy te 21 stopni, bo ja więcej nie dam rady;)))

Taq, Katoryba wzięłyście się może za becikowe? Ciekawi mnie ile trzeba czekać na tę łaskę od naszego państwa;)

Kordek a w Soli gdzie robią usg bioderek??? mogłabyś ustalić??? zawsze to dojazd mniej wyniesie, niż prywatnie w Zielonej...zła jestem na to cholerstwo:/ wszystko co potrzebne dla dziecka płatne...usg, szczepienia...
 
Ostatnia edycja:
Do góry