Hej ho,
L. się chyba obudziła, ale coś naklikam
Obiad podszykowany, nawet zupa kalafiorowa na jutro
Noc dziś już normalna, czyli pobudka tylko o 3:30
Mężu na przeciwbólowych wczoraj, albo niech już go nie boli, albo niech zdecyduje się na dentytstę (wg niego sadystę)!
Flaurka - ja niestety nie pomogę, z prywatną opieką nie miałyśmy do czynienia...
Vii - super, że wyjazd udany. Hania miała masę wrażeń
Brawo za dorosłe spanie
czy ona się nie wierci, nie zmienia kierunku spania? :> A do pepco i my zaglądamy, bo można coś upolować
a teraz to co, wszystkie laski forumowe będą miały podobne ciuszki jak mamuśki ruszą na łowy
Yvonne - u nas nigdy wcześniej takiego ataku komarów w nocy nie było, zresztą ja ani jednego osobnika nie widziałam w tamtym pokoju! Narazie brak nowych ukąszeń, ufff!
Paulineczka - my mamay kubek lovi, stoi w szafie
po zakupie L. nie zakumała o co w nim chodzi, muszę spróbować teraz, bo mi o nim przypomniałaś
Marttini - i tak jesteś Wielka!
Uściski dla Was! :-*
Siw@ - zębuszkowa nowina - gratki!