reklama
KunaCzarna
Kwietnióweczka 2010
A jakie są prognozy na najbliższe dni?? Deszczowo czy jak?? Ja już wypadłam z obiegu bo TV nie oglądam...
Masz rację, relaksuj się na świeżym powietrzu, Tobie i Maleństwu dobrze to zrobi:-)
Masz rację, relaksuj się na świeżym powietrzu, Tobie i Maleństwu dobrze to zrobi:-)
Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Oby to była ostatnia fala...
Meegii nie zaleje Was!! Nie martw się!! Główka do góry!!
Prognozy prosze!!
Nadchodzą bardzo upalne dni. Ma być ponad 30 stopni! - 8 czerwca 2010
Meegii nie zaleje Was!! Nie martw się!! Główka do góry!!
Prognozy prosze!!
Nadchodzą bardzo upalne dni. Ma być ponad 30 stopni! - 8 czerwca 2010
agrafa
Fanka BB :)
Już po wizycie. Bocian leci z dziewczynką- będzie Jagódka!
Mała zdrowa, waży niecałe 300 gram i ma prawie 14 cm. Wszystkie organy na miejscu, tylko pyszczka nie pokazała, bo leży łepkiem w dół i plecami do świata ;-). Przekupienie truskawkami nic nie dało ;-).
Ja na razie odpuszczam spacerki niestety ze względu na moje patrzałki, niech trochę odpoczną od słońca, bo okulistka zapisała mi tylko sól fizjologiczna do oczu i tyle w ramach leczenia alergii...
Mała zdrowa, waży niecałe 300 gram i ma prawie 14 cm. Wszystkie organy na miejscu, tylko pyszczka nie pokazała, bo leży łepkiem w dół i plecami do świata ;-). Przekupienie truskawkami nic nie dało ;-).
Ja na razie odpuszczam spacerki niestety ze względu na moje patrzałki, niech trochę odpoczną od słońca, bo okulistka zapisała mi tylko sól fizjologiczna do oczu i tyle w ramach leczenia alergii...
Lariss
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Wrzesień 2009
- Postów
- 887
Cieszę się bardzo, że wszystko dobrze!! Niech Jagódka rośnie zdrowo i nie dokucza za bardzo Mamci
Kurcze... Kiedy to było kiedy Adaś taki malusi w brzusiu był Teraz już taki poważny chłop A ja wciąż pamiętam te oczekiwania na wizyty, stres z tym związany,taki dreszczyk... Cudowne to było No, ale patrzenie na uśmiechy, zabawy, gruchanie, wstawanie w nocy też jest cudowne
Kurcze... Kiedy to było kiedy Adaś taki malusi w brzusiu był Teraz już taki poważny chłop A ja wciąż pamiętam te oczekiwania na wizyty, stres z tym związany,taki dreszczyk... Cudowne to było No, ale patrzenie na uśmiechy, zabawy, gruchanie, wstawanie w nocy też jest cudowne
SylwiaZG
Fanka BB :)
Agrafa - super!!
megi - ehhhh... stresów tyle, akurat Ci to teraz niepotrzebne, w ogóle niepotrzebne... trzymam kciuki.
Kuna, Emilka - może być do jutra normalny 2 zł, warto mieć drobne, bo w a'la parkomacie kupujemy bilety, za nasze dzieciaczki nic nie płacimy. Gdyby się rozpadało jest tam taki wielki wigwam i można się schować, ładnie wyłożony tartanem, więc moja Olka tam też szaleje, albo uciekniemy do mnie na kawkę.
megi - ehhhh... stresów tyle, akurat Ci to teraz niepotrzebne, w ogóle niepotrzebne... trzymam kciuki.
Kuna, Emilka - może być do jutra normalny 2 zł, warto mieć drobne, bo w a'la parkomacie kupujemy bilety, za nasze dzieciaczki nic nie płacimy. Gdyby się rozpadało jest tam taki wielki wigwam i można się schować, ładnie wyłożony tartanem, więc moja Olka tam też szaleje, albo uciekniemy do mnie na kawkę.
KunaCzarna
Kwietnióweczka 2010
Dobra, widzimy się o 11! Będę czekać pod bramą
Ania_789
Mama uroczych córeczek;-)
Sorki laseczki, że mnie tyle czasu nie bylo
Male problemy z netem, do teraz mam problem otworzyć coniektóre strony;/.....
Kuno, z chęcią, ale teraz narazie chyba nie bedzie jak;(
Zalatwianie jakichkolwiek spraw w naszych urzędach, niestety mnie przerasta- każdy co innego mówi, każdy co innego radzi, glowa mi od nich puchnie;/....
Poza tym, ledwo się cieplutko zrobilo a Anule jakieś grypsko zaczęlo brać....
Jak swoją Mala zaraże to się nic nie stanie ale po co Wasze dzieciątka mają chorować
Emilcia, chyba niestety Lara sie pomylila....raz wypila troche i to bylo wszystko, teraz znów są fochy na picie... tylko mleko, mleko, melko...
Mam nadzieję, że od przyszlego tygodnia net mi już dużo lepiej będzie chodzil, to będe zaglądać dużo częsciej
To się jakoś zgadamy
Pozdrawiamy i ściskamy mocno Mamusie i wszystkie Dzidzie;**
Male problemy z netem, do teraz mam problem otworzyć coniektóre strony;/.....
Kuno, z chęcią, ale teraz narazie chyba nie bedzie jak;(
Zalatwianie jakichkolwiek spraw w naszych urzędach, niestety mnie przerasta- każdy co innego mówi, każdy co innego radzi, glowa mi od nich puchnie;/....
Poza tym, ledwo się cieplutko zrobilo a Anule jakieś grypsko zaczęlo brać....
Jak swoją Mala zaraże to się nic nie stanie ale po co Wasze dzieciątka mają chorować
Emilcia, chyba niestety Lara sie pomylila....raz wypila troche i to bylo wszystko, teraz znów są fochy na picie... tylko mleko, mleko, melko...
Mam nadzieję, że od przyszlego tygodnia net mi już dużo lepiej będzie chodzil, to będe zaglądać dużo częsciej
To się jakoś zgadamy
Pozdrawiamy i ściskamy mocno Mamusie i wszystkie Dzidzie;**
reklama
SylwiaZG
Fanka BB :)
ale upał
i spotkanie udane, grypa na szczęście nie zaatakowała my z Olką w sumie 3,5h posiedziałyśmy w ogrodzie, wcześniej w lesie z psem, więc dzisiaj całkiem niezły wynik w dotlenianiu się Teraz mała jeszcze odsypia, a później wychodne z tatusiem, a ja się oddam pedicure i angielskiemu
Ale do rzeczy...
Kuna super zachustowana mamuśka, w ogóle nie wyglądasz jakbyś dopiero co urodziła i to jeszcze w takich bólach. Dla mnie - kwintesencja macierzyństwa Wasz widok No i Kaspiemu nie przeszkadzały gadające mamuśki i pokrzykująca od czasu do czasu Olka
Emilcia fajna babka z Ciebie a Adaś pogodny, otwarty jak mama i ciekawy świata. Niech ten tatuś już do Was wraca, żeby więcej uśmiechu się pojawiło na Waszych buziach.
Było mi bardzo miło się spotkać i polecam się na kolejne ogrodowo-leśno-placykowe wypady, bo my na deptak to słabo się nadajemy, ale od czasu do czasu czemu nie
No i żeby nie było - "obgadałyśmy" Apie, ale dzięki temu wiemy, że jest cała i zdrowa z maluchami w domu i żyje od karmienia do karmienia. Siły - kochana! I odezwij się w wolnej chwili
Podziel się: