Mamy 2010

[agrafa]

Somiracle GRATULACJE!!!

U nas ok, właśnie obżeram się zdobycznym winogronem z carrefoura;-).

Jaga wciąż leży w poprzek, 19. mam usg w 30 tyg i zobaczymy, co słychać w brzuchu.

Jak ja się cieszę, że mama sama się zgłosiła do opieki nad Jagą, jak wrócę do pracy. Bo w zg masakra i ze żłobkiem i z przedzkolami potem (pewnie tu będziemy kombinować;-))

 

[a_gala]

Czesc dziewczyny zastanawiam sie nad zmiana lekarza prowadzacego, obecnie chodze do M Loroch, w sumie to jestem z niej zadowolona, ale mam troche problemow ze swoja ciążą i nie wiem czy nie lepiej przepisac sie do jakiegos innego specjalisty. tylko no wlasnie jakiego? myslalam nad dr Sandeckim, mysle, ze wielkim jego plusem jest fakt, ze ma dyzury w szpitalu, ale sama juz nie wiem....jakiego lekarza wy polecacie? oczywiscie z zielonej gory lub okolic

 

[agrafa]

a_gala, ja bym poszła do Sandeckiego, ale on tylko prywatnie przyjmuje.

Ja chodzę na NFZ do aldemedu i jest ok.

 

[SylwiaZG]

widzę na wrześniowym forum, że gizelka już po cc i Michałek pojawił się na świecie Miejmy nadzieję, że wszystko w nimi ok!!

a_gala - witaj
O Sandeckim słyszałam różne opinie, ale większość pozytywnych. Sama chodzę do Aldemedu.

molitor - witaj tu zapytaj szczesliwa o ten żłobek, coś powinna wiedzieć Prywatny żłobek jest też na Wąskiej i na Lubuskiej.

agrafa - fajnie, że już spokojniejsza jesteś ws. opieki nad Jagódką. Moja mama też nam pomagała przy Olce od 6 miesięcy do roczku.

A my po basenowaniu dzisiaj i odwiedzinach u kuzynki super przedpołudnie

 

[szczesliwa]

wpadłam goscinnie do was! hey babeczki!
kuna jak twój piekny kasperek?
emilcia kozo jedna kiedy na spacer?
i gratki dla waszej kolezanki somiracle! witaj na swiecie maluszku!

 

[agrafa]

Dziewczyny, trzymajcie kciuki- w pon idę się zapisać do szkoły rodzenia przy szpitalu.

Miłego weekendu!!!

 

[oleńka:)]

agrafa- z tego co słyszałam od znajomych to szkoła rodzenia nie działa przez wakacje.I ponoć Pani Kasia nie będzie jej prowadzić i szukają kogoś na jej miejsce.Szkoła ma zacząć działać od września na nowo.Tak słyszałam ile w tym prawdy to nie wiem,ale przynajmniej nie będziesz zdziwiona jak nikogo tam nie zastaniesz.

A My byliśmy ze znajomymi na deptaku,posiedzieliśmy,pogadaliśmy i do domku wróciliśmy.Julka taka zmęczona była że padła po kąpieli i śpi.Mam wolny wieczór.Normalnie szok.Spokojnej nocki

 

[KunaCzarna]

Szczęśliwa! Kasper już wsuwa papki, rzekłabym nawet jak dziki zajada
Kolki definitywnie przeszły- teraz przerabiamy zaparcia <rotfl>



Poza śliwkami, jagodami, jabłkami, sporymi ilościami wody co byście poradziły ??
Czopki odpadają, rurki też - ile można <załamka>

Aha, no właśnie !!! Spacer!!! Tylko mam problem, mały przestał lubić jeździć w wózku... Zostaje albo chusta... albo ręce do ziemi ^^

Aha, Kasper już sam siedzi. No kilka sekund ale sam się podciąga

No właśnie, gdzie ta gizelka??? Mam nadzieję, że osobiście się tutaj nam pochwali co i jak przebiegło!


Oleńka, to prawda na wakacje nie ma szkoły rodzenia ale za to wątpię aby znaleźli kogoś na miejsce p Kasi. Sama mówiła, że nikt nie chce tej roboty bo przypada na niefartowne godziny. A nie wyobrażam sobie aby szkoła przestała działać ;-)



Yyyy... lecę!! Buziaki!;*

 

[agrafa]

Szkoła zaczyna działać od 6 września- znaleźli kogoś do prowadzenia zajęć. Dowiem się szczegółów w pon i dam znać, co i jak.


A z tego, co się orientuję, to jagody działają w drugą stronę- na biegunki.

 

[KunaCzarna]

jagody surowe przeczyszczają, ale słyszałam o działaniu również normalizującym stąd też może na biegunki??
nie mniej jednak u nas trochę pomagają

Pech jednak chciał że Kaspi ma niedobór żelaza... musimy brać syropek i efekt jest natychmiastowy;/
Dziś od 4 rano próbowaliśmy walnąć kupkę;( Skończyło się niestety czopkiem glicerynowym.
Nie wyobrażam sobie co bym bez niego zrobiła. A z drugiej strony przeraża mnie to, że można je stosować tylko doraźnie...

A co do szkoły rodzenia to jestem ciekawa kto dał się w to wciągnąć?