Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2010

Dzień dobry!! :)

Dziewczyny robimy spotkanie mam 2009 i 2010 i 2011 jeśli są (a są ;D;D;D - wiem ;D;D;D) !! Piszcie który dzień Wam pasuje :) My Mamy musimy trzymać się razem :))!! Oleńka, Frotka, Ania, Kuna, Sylwia, Meegii (chyba za wcześnie...), Ania.K i Ty też i fasollka i wszytskie inne!! :) Mamusie w ciąży i Was byśmy chciały poznać :))

Kuna wszystkie desreki obiadki i te inne słoiczne są po 4 miesiacu, czyli od 5 miesiaca... Poczekaj jeszcze troszkę może, co??:) Kaspi ma bóle brzuszka więc może podawanie już innych potraw nie bedzie dobre dla Niego... :)



Ania my się deszczu nie boimy :) zawsze można gdzieś się schować, prawda?? :)

My po szczepieniu, przezylam ;p bylo ciezko, ale dałam rade hihih :)
Zmykam do biblioteki pooddawać ksiazki i do kolezanki do sklepu z zabawkami (Kuna Ty znasz!!) kilka ciuszków ciążowych podrzucić!! ;D

Miłego dnia!!:):*
 
reklama
Pierwsz tarte jabłko z łyżeczki Laura dostała w 3 miesiącu, nie pamiętam dokładnie kiedy to było ale zaraz jakoś na początku jak rozpoczęla 3 miesiąc;)) wiem, że była bardzo chętna do tego jabłka jak sie zabrało łyżeczke to krzyczała, bo chciała jesczze
Pierwszy słoiczek otworzyłyśmy jakoś 1,5 tygodnia temu...jabłko, jagody i coś jeszcze;)
Myślę, że pomalutku mogłabyś spróbować po troszeczke i obserwować jak Kasperek i jego brzuszek reagują a nóż może pomoże ;)
W sumie Laura też kaszki już wcina gdzieś koło miesiąca;) Te z mlekiem modyfikowanym, lubi bardzo bananową ona też po 4 miesiącu;)

Mamusie to podajcie daty jak Wam pasuje postaram się dostosować;)))
 
witamy.
Pogoda okropna a my musiałyśmy wyjść z domku bo z koleżanką się umówiłam.I wracałam ok 16godz.Julka śpi a ja niemam ochoty dziś stać przy garach i gotować.Zamówimy coś do domku.A młodej zrobię warzywa z wody,makaron,może jakieś mięsko.
Co do spotkania to ja też dopasuje się choć wiem że w przyszłym tygodniu nie za bardzo mogę.Moja kochana teściowa przylatuje ze Szkocji i jesteśmy tylko dla niej.Nie widziałyśmy się od marca.

KunaCzarna-ja zaczęłam wprowadzać Julce jedzenie jak miała 4,5miesiąca a tak to była na samym cycusiu.Nie podawałam jej żadnych soczków i jej sam cycek wystarczał.A Twój synuś na cycu czy butli.
 
Witajcie Kochane :-)

Gratulacje dla Nowej Mamusi :*

Dziewczyny a gdzie chcecie się spotkać? Jezeli chodzi o mnie to watpie ze bede w stanie,ale zapytac zawsze warto ;-)

Ogolnie u mnie jakos kiepsko,juz bym chciala urodzic mojego Maluszka :-D
Zupelnie na nic nie mam ochoty, ruszyc sie z lozka nawet mi sie nie chce... nie wiem c:-Dy to jakas ''depresja przedporodowa'' ... mam nadzieje ze po porodowej nie bedzie;-)

W ogole sie dzis zdenerwowalam bo przyszedl zestaw poscieli z baldachimem i stelzam itd, ale zero instrukcji obslugi... za nic w swiecie nie wiem jak zamontowac na tym moskitiere ta ozdobna... normalnie szok, odlozylam na bok bo juz mi nerwy puszczaly,na zdjeciu komplet wygladal tak slicznie ale w realu to juz takie kolorowe nie jest szczegolnie montaz ...

W poniedzialek mam wizyte u lekarza - ''ostatnia'' zobaczymy czy w ogole szyjka sie juz skraca moze juz jakies delikatne rozwarcie :-)

Ehhh nawet nie wiecie jak ja juz Wam zazdroszcze ze jestescie po i mozecie sie cieszyc swoimi pociechami na co dzien... ;-)

BUZIAKI :****
 
Dziewczyny trzymajmy kciuki za naszą wrześniówkę gizele79, jej Michałek pcha się na świat, ma rozwarcie i skurcze, przewieźli ją z Żar do ZG dzisiaj...

Somiracle - za Ciebie też trzymam, kondycję psychiczną przede wszystkim, już naprawdę niedużo zostało.

Kuna - po skończeniu 4 miesiąca rozszerzamy dietkę, jak Kaspi tylko butelkowy to może tydzień, dwa wcześniej max. Ja Olce nie dawałam soczków czy herbatek do 4,5 miesiąca tylko pierś, potem pomału inne jedzonko.

My na spotkanie w przyszłym tygodniu chętnie:)
Ania - niezły Twój mąż, mój jako ostatni zadałby takie pytanie:)

No i nie napiszę więcej, Olka już do kąpieli gotowa... paaaa!
 
Emila ja na spotkanie bardzo chętnie bym przyjechała, ale tak jak piszesz, jeszcze za szybko:-( sama jeszcze jestem nie w pełni dyspozycyjna po cc,sama nie jeżdżę jeszcze samochodem, no i malutka na takie eskapady chyba jeszcze za malutka. Ale z następnego zaproszenia na takie spotkanie chętnie skorzystam :tak:

u nas leje deszcz i tak niemiłosiernie wieje wiatr że głowę urywa :-( ech... z tą pogodą, nie ma normalnej tylko albo upał albo zimno :/

pozdrawiam Was ciepło
 
Sylwia jak bedziesz miała jakies wieści od Gizelki to napisz prosze, my na wrześniówkach bardzo sie o nia martwimy :(((((
kiedys tu u was dziewczynki pisałam - bo tez jestem z Zielonej ale jakoś te moje posty umarły smiercią naturalna :)

ale mam do was pytanko:
gdzie najtaniej skompletowac wyprawkę (pieluszki tetrowe, kosmetyki, reczniczki itp) na allegro, w Dariuszu czy może w ABC ???
 
ja praktycznie całą wyprawke kompletowałam w Bobasie:)))
i jestem bardz zadowolona:)
Spodziewałam się nawet, że więcej zapłacimy za wszystko:)))
 
reklama
Mamusie jak u Was było z depresją po porodzie?? czy coś brałyście jak Was ogarnęła?? bo mnie chyba dopadła :-( nie mogę się jakoś pozbierać po tym wszystkim, jestem apatyczna, nic mnie nie cieszy i ciągle ryczeć mi się chce nie wiadomo czego:-( siedzę i gapie się w okno... po pierwszym porodzie nic takiego nie miałam, ale teraz to już chyba nie ominęła mnie szerokim łukiem:-( muszę jakoś się ogarnąć i chyba jedynym wyjściem jest coś brać, tylko nie wiem co. Dobrze że malutka jest, to co jakiś czas wracam do życia.
 
Do góry