No okropnie zimno... rękawiczki by się dzisiaj przydały.
frotka - super uśmiech nam zafundowałaś od rana
Zawsze byłam słodka, a teraz mogła bym jeść ostre chochlami, a ketchup pić prosto z butelki.
Zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu, zaczynam w lipcu i skończę w sierpniu, obym do października nie zapomniała ;-).
haha, mam to samo z keczupem, nigdy u nas w lodówce nie było, tzn. kupowaliśmy jak kuzyn miał wpaść obejrzeć żużel, bo zazwyczaj do tego robię tosty, a on keczupowy i dostawał potem butlę na wynos
a teraz już trzecią butelkę nabyłam tylko dla siebie
keczup dla dzieci, bez konserwantów, haha
Szkoła super, ja myślę i myślę i chyba się jednak nie zapiszę po raz drugi, z jednej strony bym chciała, ale większa część wiedzy taka sama, a blokuję miejsce komuś innemu... no i jak już to chciałabym z mężem, a wtedy do Olki trzeba 2 razy w tygodniu na 2h szukać opieki, więc w tym momencie jestem bardziej na nie. A jak się namyślę, to pewnie nie będzie już miejsca
ale
agrafa - polecam!!