reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2010

meegii4 z Oliwią chodzę do laryngologa do Aldemedu dr. Beata Korczak. Sympatyczna, wszystko wyjaśni. I szybkie terminy są. Trzeba mieć skierowanie.

dzięki Daga ;-) obiła mi się ta lekarka o "uszy" więc chyba się tam wybierzemy :tak: bo stwierdziłam, że nie będę płaciła za prywatną wizytę bo na razie nie jest to aż takie pilne, by lecieć na już. najwyżej poczekam te parę dni na swoją kolejkę.
 
reklama
U nas wszystko ok!! Dzidziol ładnie rośnie i zdaniem gina nie ma żadnych powodów do niepokoju. Oczywiście nie mogłam się napatrzeć na maluszka jak trzymał się za uszy:)

Z laryngologiem doświadczeń nie mamy i oby tak pozostało.
 
hahahahhaha Sylwia to musiało bosko wyglądać :) taki maluch trzymający się za uszy :) mój na razie to tylko strasznie kopie, jak nie z jednej strony brzucha to z drugiej. Dużo ma miejsca to fika :)
 
No Dziewczyny!! Kciuki mocno zaciskamy i pozytywną energię do Kuny wysyłamy!! jeszcze trochę i Kasperek będzie z Nią :) ;D
 
Witajcie czwartkowo:) Ale zimnica brraż zabrałąm donice z groszkiem z balkonu do domu. Moja dzieciaczki powstawały dzis o 6 i teraz spia oboje. Miłoszek nie spi w dzień od pól roku chyba ze chory...chyba dołączę do nich troszkę. Zaczynam sie martwić ,nie wiem czy słusznie, bo synek nie wymawia jeszcze rrrrrrrr tylko zastępuje jjjj .Jak to jest?
Sylwia ZG moja malutlka za nosek sie łapała, cudowne te wspomnienia z usg:) Kuna trzymamy kciuki:):):)Miłego dnia.[
1004628c.jpg
[/URL][/IMG]
 
Ostatnia edycja:
Kuna daj tam czadu ;-).

Chcę słońca i iść na lody do san remo!!! Mniam ;-). Albo na pizzę...

Zawsze byłam słodka, a teraz mogła bym jeść ostre chochlami, a ketchup pić prosto z butelki.


Zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu, zaczynam w lipcu i skończę w sierpniu, obym do października nie zapomniała ;-).
 
No okropnie zimno... rękawiczki by się dzisiaj przydały.

frotka - super uśmiech nam zafundowałaś od rana;)

Zawsze byłam słodka, a teraz mogła bym jeść ostre chochlami, a ketchup pić prosto z butelki.


Zapisałam się do szkoły rodzenia przy szpitalu, zaczynam w lipcu i skończę w sierpniu, obym do października nie zapomniała ;-).

haha, mam to samo z keczupem, nigdy u nas w lodówce nie było, tzn. kupowaliśmy jak kuzyn miał wpaść obejrzeć żużel, bo zazwyczaj do tego robię tosty, a on keczupowy i dostawał potem butlę na wynos;) a teraz już trzecią butelkę nabyłam tylko dla siebie:) keczup dla dzieci, bez konserwantów, haha;)

Szkoła super, ja myślę i myślę i chyba się jednak nie zapiszę po raz drugi, z jednej strony bym chciała, ale większa część wiedzy taka sama, a blokuję miejsce komuś innemu... no i jak już to chciałabym z mężem, a wtedy do Olki trzeba 2 razy w tygodniu na 2h szukać opieki, więc w tym momencie jestem bardziej na nie. A jak się namyślę, to pewnie nie będzie już miejsca:) ale agrafa - polecam!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry