reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2010

Witajcie i witam nowa przyszla mamusie:).
Ja na swoje przeziebienia to zazwyczaj pilam herbate z cytryna i mi pomagalo.
A co do suwaczkow to musisz wejsc w ustawienia lub panel kontrolny jest na samej gorze po prawej stronie i wkleic kod ze srony gdzie tworzylas suwaczek tylko to musi byc kod BBcode i go wkleic w sygnature znajdzie ja potem po lewej stronie.
Sylwia Zg gratuluje zakupu samochodu a jaki jesli mozna wiedziec no i zalatwienia przedszkola ja jak dam rade to jutro sie mam zamiar przejsc.
 
reklama
A co tu tak cicho?? My na razie w domku, bo coś ciemno i szaro na dworze... ale trzeba będzie w końcu przetestować nowa pelerynkę Oli, bo pies da znać, że to już pora spaceru:)

jestem padnieta na maxa,ale szczesliwa ze interes SUPER sie kreci :-)

super, wymarzony start interesu, oby tak dalej!!

Sylwia Zg gratuluje zakupu samochodu a jaki jesli mozna wiedziec no i zalatwienia przedszkola ja jak dam rade to jutro sie mam zamiar przejsc.

dziękuję, to honda stream, van, w końcu będą musiały się 2 foteliki zmieścić, wózek i duuuży pies;)
I jak? Złożyłaś wniosek?? Które przedszkole wybieracie?

Kuna - haaaaaloo!!!
 
Kuna - haaaaaloo!!!

Kuna zapadła w zimowy sen ;)
Jestem, jestem...! Walczę z nadciśnieniem w domu i umieram w łóżku- wyjście do łazienki to skok z 145/95 do ok. 165/110 i niestety przy stosowaniu dopegytu ;( Stąd też moja słaba aktywność nawet na forum, martwię się... Jak widać nie ma się czym chwalić więc siedzę cicho:/

A i gratuluję samochodu!:) Nie ma nic bardziej przydatnego, szczególnie kiedy spodziewasz się dziecka- zdałam sobie sprawę z tego, kiedy odkryłam, że jak zacznę rodzić będę musiała mieć odłożone na taxówkę :p No ale, jak będę się spodziewać drugiego dziecka to powiem mojemu, że ma kupić samochód:D

Pora wracać do wyrka... Nikczemnie drętwieją mi ręce i nogi, a do tego te skurcze, wrrr! :(
 
Cześć mamusie, cos widzę że ruch zamarł na forum. chyba telewizor bierze górą od soboty :-( a ja ostatnio mam takie skurcze ze zaczynam sie bać :-( bo to dopiero 27 tydz. przedostatnia noc prawie nie spałam przez nie. Jem magnez garściami, na razie pomaga, ale i tak czuje że brzuch robi sie twardy jak skala jak tylko troche pochodze albo za długo cos robie :/ cholera jeszcze tego mi brakuje :wściekła/y: eh...

Kuna nie daj się :) jeszcze troche i Kasperek będzie z Wami :)
 
Witajcie!

Sylwia gratuluję zakupu auta :) Takie też mi się podoba i właśnie męża namawiam na zakup ;D duże, wszystko się zmieści, super!! :D

Kuna teraz to już czas na rodzenie, jeszcze troche i będziesz tulić Kasperka ;D i spacerki będą... ;D :*

Meegii oszczędzaj się!! Kurcze no!!Poczekaj z tymi skurczybykami jeszcze z 10 tygodni ;/ jedz magnez i wypoczywaj ile wlezie!!


A ja....
Ja choruję, cały tydzień byłam na antybiotykach i niestety nie pomogło nic a nic :( od wtorku jestem na sterydach, na jakiś zastrzykach :( wczoraj nie byłam w stanie wstać z łóżka sama, ale dziś już jest lepiej... Szok organizm przeżył z tymi sterydami... Pani doktor powiedziała, że kwalifikuje się do szpitala, ale ze względu na dziecko zostanę w domku, bo w szpitalu jeszcze gorzej będzie... :(
Ojjj mówię Wam... Jak nie urok to kupa!! ;/
Ale bedzie dobrze!!
Pogoda się robi... W końcu... Milego dnia!! :*
 
Emilcia sama w strachu jestem, kurcze bo to za szybko te skurcze. od trzech dni leżę i nic nie robię. W domu syf na kółkach, a Mikołaj swawolnie z tego korzysta, że nie ma dyscypliny jak do nie dawna :tak:
Gdzie Ty sie tak przeziębiłaś:szok:?? zresztą co sie dziwić, pogoda taka że nie wiadomo jak się ubrać. Mikołaj znów zasmarkany chodzi - 3 dni w przedszkolu był....:wściekła/y: tylko patrzeć jak ja podłapie znowu jak zwykle :wściekła/y:.Niech już się konkretnie ta pogoda wyklaruje bo oszaleć można :-(.
 
Kuna: niedługo skończą się twoje cierpienia ,trzymam kciuki żeby to nastąpiło szybko!!!!!!
Pogoda rzeczywiście jest do bani raz ciepło raz zimno, można szybko złapać jakieś choróbsko. Z miom przeziębieniem trochę lepiej ale coś mi się przestawiło w krzyżu (chyba od tego leżenia) i boli mnie jak cholera ruszać się za bardzo nie mogę, leżę jak kłoda.
Życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.

 
reklama
Ja nie teraz się przeziębiłam. Jak byłam rodzić Adasia to coś załapałam w szpitalu. Tydzień po powrocie do domku byłam pierwszy raz u lekarza, i tak co tydzien... Na weekendy jak było gorzej to pogotowie (duszności, ataki okropnego kaszlu), zawsze słyszałam, ze nic mi nie jest po uprzednim poinformowaniu, że karmię piersią :)
W końcu wróciła moja pani doktor, która stwierdziła, że moja choroba nie tra od dnia czy dwóch czy nawet tygodnia! Tydzień temu dostalam podwójną dawkę antybiotyków, które już nie zadziałały ;( i teraz mam te sterydy, które działaja, bo od wtorku nie kaszlę :D ale za to mam takie odloty... :(
Będzie dobrze :)
A pogoda dziś boska ;D
Na spacery chodzić mogę, bo to już przewlekła choroba, astma oskrzelowa, więc siedzieć w domu nie ma co :) tylko szkoda, że sił nie ma na dalekie spacerki :)
Teraz już ma być ladnie, więc choróbska na bok i korzystajmy!! :D

Miłego dnia:*
 
Do góry