reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2010

Witam, się na forum.

W październiku po raz 1 zostanę mamą.

Mam do was Dziewczyny pytanie, jakie badania są w ciąży refundowane przez NFZ i jakie trzeba ze sobą brać do szpitala- jeszcze wcześnie wiem, ale nie miałam jeszcze toxo i reszty tych wymyślnych i nawet nie wiem, czy mam je robic prywatnie, czy placi NFZ..., a to 11 tc i nie chcę się z tymi badaniami spóźnić.


 
reklama
Witaj Agrafa!! ;D
Gratuluję Pociechy!! :):*

Ja za wszystkie badania placiłam, chodziłam prywatnie do lekarza i prywatnie robiłam badania. Te podstawowe kosztowały 15 zł (morf+mocz), raz na 2 miesiące robiłam, pod koniec co miesiąc, za toxo się płaci, nie są refundowane. Chyba coś koło 50 zł, (nie pamiętam!!;/) robiłam w 16 tygodniu i później w 20, bo wyniki miałam złe :(

Super, że kolejna Mamusia do nas dołączyła :D

Sylwia szybkiego załatwienia spraw :D
 
Sylwia dzięki :tak: i miłego dnia życzę :-D

Agrafa witaj w naszym gronie;-) ja wszystkie badania robię prywatnie, do gina też prywatnie chodzę. Tylko tyle że dostaję od niej kupon rabatowy do laboratorium synevo na badania.
 
Witaj agrafa w naszym gronie!!!
Ja chodziłam na NFZ i nic jak dotąd nie płaciłam.
W ciąży oczywiście regularnie morfolgogia, mocz, jednokrotnie tzw. krzywa cukrowa, HBS, Wr, grupa krwi,
oczywiście USG ale do 3 na całą ciąże- więcej na prawdę nie trzeba, około 36 tc wymaz pod kątem bakterii, paciorkowców i takich tam... Jeśli lekarz nie zleci tego ostatniego to koszt chyba 20 zł u nas w szpitalu.
Za wczasu przypominam o zapisaniu się do szkoły rodzenia jeśli jeszcze o tym nie myślałaś a chciałabyś brać udział ( a polecam i to chyba nie tylko ja :tak:)
Jeszcze raz witam i pozdrawiam z Kaspusiem :-):-)
 
mam zamiar jutro nawiedzić szpital i odebrać swój wypis (może go wypiszą w końcu...) i zajrzę do szkoły, chcę chodzić jakoś na wakacje, bo do października wszystko zapomnę :-) ps: szkoła jest płatna?
 
Witajcie Kochane:-)
Witam nowa Mamusie:-D
Kurcze strasznie jestem zacofana na forum:no: co raz mniej czasu odkad sklepik jest,ale dzisiaj wzielam ze soba maszyne z netem wiec nadrabiam!!!

Meegii4 - co do 3D i Labera to polecam Ci abys sie wybrała do niego osobiscie tzn. przyjmuje w pon i srody po poludniu i w czwartki. Prowadze u niego swoja ciaze i z zapisem byl koszmar,a Pani ktora siedzi w recepcji zaproponuje Ci termin pewnie za miesiac jak nie lepiej , a jak pojdziesz np w czwartek wtedy doktor jest sam to on zawsze Cie wcisnie szybciej , co do dodzwonienia sie telefonicznego - nie polecam wrecz odradzam szkoda nerwow - ja takie wlasnie mialam probujac sie dodzwonic, a co do nr tel podanych na stronie internetowej sa juz nieaktualne chyba tylko ten stacjonarny dalej jest ten sam,ale jakl juz napisalam polecam abys przeszla sie osobiscie :tak:;-) [/B]

kacperek i fasolka - wiec tak jak napisala e-milcia ( lepiej bym tego nie ujeła :-p) tam znajduje sie moj butik. Jezeli chodzi o bluzeczki nie mam absolutnie nic typowo ciazowego przewaznie rozmiary od S do L i włsokie firmy takie jak ROSSODISERA ; RINASCIEMNTO ; ROBERTA BIAGI, GUARAPO ITALY, BYBLOS.

a ja mam wlasnie wizyte 15 kwietnia i juz nie moge sie doczekac az zobacze moje Kochane Dzieciatko:-)

Buziaki i Pozdrowienia dla Wszystkich mamusiek :*:*

ahaa zapomnialabym - fajnie ze zostal poruszony watek prywatnej poloznej bo ja tez planuje takowa miec przy sobe jestem tego samego zdania co Ania K,n to tez moja pierwsza ciaza wiec poczucie bezpieczenstwa jest dla mnie najwqzniejsze. I rowniez mam prosbe aby Ktoras z Was moze daga 23 badz Ania.K mogla mi napisac na priv koszt i namiry na ta polecana polozna - z gory dziekuje :*
 
Agrafa, na wakacje nie wiem jak będą zajęcia, p Kasia mówiła coś o urlopie na wakacje! Ale na pewno nie będzie trwał on 2 miesięcy ;-)
Ja też muszę lecieć po wypis, tylko mam problem, muszę się jakoś dostać do szpitala a u mnie problem z chodzeniem :-(
A szkoła przyszpitalna jest bezpłatna!

Aha, pisałam właśnie z Anią_789, dziewczyny trzymajcie kciuki mocno bo bidula obolała po operacji w szpitalu leży i za Laurką tęskni a do nas wróci dopiero w poniedziałek...:-( Była na usuwaniu kamieni i szkoda, że akurat teraz to wszystko tak wynikło bo przy takiej przerwie to raczej pokarm jej zaniknie...
No od teraz szybciutko przesyłamy jej pozytywne myśli!!! :-)
 
Dziewczyny, orientujecie się, czy u dr Sandeckiego można przyjść z płytą, żeby nagrać badanie usg? Jak na razie mąż ma pecha i widział Okruszka jako pęcherzyk, a niestety nie może iść ze mną na badanie.


 
Cześć Dziewczyny… cicho się tu zrobiło, zresztą co się dziwić, sama drugi dzień prawie non stop siedzę przed telewizorem… smutno…

Witaj agrafa!! No to czekamy razem do października:) ja robię tylko podstawowe badania zlecane przez ginekologa. I widzę, że szpitalna przygoda za Tobą, oby kolejny pobyt był za pół roku… a nad szkołą rodzenia nawet się nie zastanawiaj. Co do Sandeckiego, najlepiej zadzwoń do rejestracji i zapytaj.
Frotka – widzę, że zmiana planów mieszkaniowych;) mam nadzieję, że będziesz tam miała Internet i się odezwiesz, no i że się Wam spodoba:) i mieszkanie i Zielona Góra.
Emilcia – wszystko załatwiłam, dziękuję:) uwielbiam mój bank za procedury:) gdyby jeszcze nie takie duże odsetki były… no ale w jutro prawdopodobnie kupujemy samochód;)
Co do szpitala, to niecałe 2 lata temu tez niby wszystko miało być, a nic nie było, podkłady wydzielane paczka 10 sztuk na 4-osobową salę, pieluch po kilka rzucali, jak się kończyły to zostawała tetra. Ubranka znoszone, albo z rozmiarówki 3-6 miesięcy, więc tym razem jeśli stanie na ZG, to też biorę wszystko swoje;)
Somiracle – niech Ci jak najszybciej minie do 15.04;) Ja też poproszę namiary na położną.
Kuna – co u Was??
I pozdrów Anię!! Ja coś do tyłu jestem…

Olka zakatarzona i mnie zaraziła:( mam nadzieję, że znów nie będzie 3 tyg. chorowania….
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Również mnie nie dziwi spokój na wątku. Ostatnio zbyt wiele się dzieje na zewnątrz. Jednak ja nie umiem wytrzymać milcząc na naszym forum !!!
Jutro jeśli się nie mylę wychodzi nasza kochana Ania ze szpitala:) Tym jednym mogę się cieszyć bo poza tym czuję się jakoś kosmicznie, któryś raz już dzisiaj biegam na kibelek, nie mogę nic zjeść bo za chwilę znów wszystko się powtórzy, mam nudności i w ogóle nie mogę sobie znaleźć miejsca. Mężu się niecierpliwi, że ciągle gdzieś łażę a ja nie mogę już usiedzieć. Kasper prawie się nie rusza, czasem tylko przeciągnie a o jego istnieniu przypomina jego czkawka... Jakoś niepokoję się i smucę. Kiedy ja w końcu urodzę...?;/

PS: Przepraszam, nie wiem co się ze mną dzieje... o_O
 
Do góry