magda12345
Mama Juli i Jasia
Witam:-)
Ja wstałam dziś o 8 - obudziło mnie stękanie Jaśka. A Jula w sumie nie wiem o której wstała bo o tej 8 to już ubrana była W końcu przelałam z nocnika i już nawet wyniczki mam - wszystko w normie...I tak się zastanawiam, czy jakby była jakaś bakteria czy zapalenie pęcherza to to wyjdzie w ogólnym badaniu moczu, czy trzeba jeszcze posiew zrobić? A w majtki dalej usikuje
Co do jedzenia to Juśka ma kilka rzeczy które lubi i innych nie ma szans w nią wmusić - np nie zje białego serka, dżemu, rzodkiewki, sałaty, jak jest natka lub koperek w zupie czy sosie to też kręci głową. Ale już np sery żółte je, ogórki, pomidory, paprykę, korzeń pietruszki surowy, owoce prawie wszystkie. Więc jej nie zmuszam do tych potraw których nie lubi;-)
Ja wstałam dziś o 8 - obudziło mnie stękanie Jaśka. A Jula w sumie nie wiem o której wstała bo o tej 8 to już ubrana była W końcu przelałam z nocnika i już nawet wyniczki mam - wszystko w normie...I tak się zastanawiam, czy jakby była jakaś bakteria czy zapalenie pęcherza to to wyjdzie w ogólnym badaniu moczu, czy trzeba jeszcze posiew zrobić? A w majtki dalej usikuje
Co do jedzenia to Juśka ma kilka rzeczy które lubi i innych nie ma szans w nią wmusić - np nie zje białego serka, dżemu, rzodkiewki, sałaty, jak jest natka lub koperek w zupie czy sosie to też kręci głową. Ale już np sery żółte je, ogórki, pomidory, paprykę, korzeń pietruszki surowy, owoce prawie wszystkie. Więc jej nie zmuszam do tych potraw których nie lubi;-)