reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

hejka,
a mój synek miał... ale tylko dlatego ze na nerce ma torbiel a po urodzeniu zapalenie płuc. za to krew robię zawsze jak jest wysoka temperatura. Wtedy mam pewność czy choroba jest pochodzenia wirusowego czy bakteryjnego. i jak trzeba to podaje antybiotyk a jak nie to tylko witamina C i wapno itp. ale prewencja to nie jest jakaś fanaberia. Mamoemila, a próbowałaś się powołać na powód, którym było robienie badania w 2 miesiącu życia ?
 
reklama
Ja badanie krwi i moczu robie dziewczynkom przynajmniej raz w roku i zawsze bez problemu dostaje skierowanie:tak::tak::tak:Gdybym go nie dostawala to napewno chodzilabym na te badania prywatnie:tak::tak::tak:
Usg brzuszka mialy chyba po dwa razy robione i za kazdym razem wszystko bylo dobrze:-):-)

Jesli chodzi o mrozy to mrozy to tez mam ich zdecydowanie dosyc:no::no::no:
 
kurczę zmartwiłyąście mnie tymi badaniami,na pewno na najbliższej wizycie zapytam pediatrę o krew i usg brzuszka:confused:
u nas jest tak zimno że :szok:rano było -19 na termometrze,a teraz wcale nie jest lepiej,
a jak pomyślę,że jutro o 6.30 będzie marsz do przedszkola i do pracy to mi się wszystkiego odechciewa:no:


chociaż podobno od czwartku odwilż ma być:sorry2:
 
Moja Wiki jeszcze nie chorowała i antybiotyku nie dostala żadnego. jedyne co jej dokuczało to katarek, na który pomagał roztwór wody morskiej lub w ostateczności nasivin dla dzieci. Badania miała robione raz przy okazji bilansu 2-latka. Nie widzę potrzeby dodatkowego kłucia czy specjalistycznego badania zdrowego dziecka.
 
Ja byłam w zeszłym roku na usg z Helenką :tak: Ma przebadane narządy wewnętrzne, uważam,że takie badania sa potrzebne :tak: A małej bardzo podobał się gabinet na kółkach :-D Bo skorzystałyśmy z akcji profilaktyki nowotworowej. Jeśli znowu trafi się okazja to pójde :tak:
 
My tez mialysmy robione usg brzuszka Na bilansie 3 latka poprosze o to badanie.Mysle ze nie bedzie problemu bo sprzet maja na miejscu.Usg bioderek mialysmy robione 2 razy

U mnie dzis -3:baffled:jak ja nie znosze mrozow:sorry2:
 
ANKA
-3 tez bym chciala zeby u mnie byl taki MROZ hehe;-):-D:-D:-D
U mnie -11:szok::szok::szok::szok:

U Was jest bilans trzylatka:confused:U nas nie ma
Ale ja i tak pojde je zwazyc i zmierzyc bo na tym punkcie to ja mam ała;-):-)
 
reklama
Dowikla tak u nas jest taki bilans:tak:
Co do mrozow to jak wyszlam okazalo sie -5 st ale nie zazdroszcze wam tych mrozow


A ja z pytaniem czy Wy jeszcze balsamujecie dzieci po kapieli?
 
Do góry