reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

bilans nawet w porzadku....:-D
na wage nie chcial wejsc- ale dal sie przekonac....:-D
wazyli go w ubraniu i wyszlo 12kg, zwykla lazienkowa waga....:laugh2::laugh2:
wzrostu nie zmierzyli, chyba tutaj tego nie praktykuja...:baffled::baffled:
pytali sie czy mowi, co go interesuje , czy chodzi na jakies zajecia....:-D
na koniec dali torbe z blokiem, kredki, cyferki do 10 i 6 ksiazeczek do czytania....:-D
ot caøy bilans....:-D
 
reklama
Beata a nie rozmawiali z małm? ja w polsce jak miałam bilans to ze mną własciwie nie rozmawiała babka tylko z julką, a tu w anglii najpierw wypytała mnie o wszystko a potem zajęła się dzieckiem, tzn dala jej klocki żeby układała,pokazywała zwierzatka i trochę z nią porozmawiała ale bariera językowa ja zniecheciła.
mojej tez nie mierzyli
a Twój Klaudio 12kg to książkowo waży
najważniejsze że juz po kłopocie i macie to z głowy
 
mamuska- a z moją córcią nie gadali w Polsce na bilansie, w sumie to może widzieli, że jest rozgadana, ale na bank nie sprawdzali jej wiedzy, tylko mierzyli i warzyli. Ogólnie się dopytywali co umie a co nie, a jeszcze była na etapie, że nie chciała sama iść na nocnik i mówili tylko, że mamy nie zmuszać i tyle.
 
witam wszystkie mamy :)

można do was dołączyć? jestem mamą półtorarocznego filipka, urodzonego w czerwcu 2010 :)

dziś właśnie wróciłam do pracy i jakoś nie mogę się sprzyzwyczaić do świadomości "rozstania" z dzieckiem....
 
Beata2710 mały dał radę, ja sie właśnie tak ostatnio zastanawiałam jak taki bilans będzie wyglądał. Ale to chyba wszystko zależy od lekarza przeprowadzającego.

Kasiula1982 witaj, ja też na początku jak zaczełam pracować to myślałam o małej. Z czasem będzie lepiej. A Filipek z babcią, nianią czy w żłobku?
 
Beata gratulacje za udany bilans 12 kg to tak normalnie ;-)nie za dużo nie za mało ale dziwne że go nie mierzyli:confused:
my idziemy jak coś w przyszłym tygodniu na bilans z moim na pewno nikt rozmawiać nie będzie bo za wiele to on nie mówi i lekarka będzie mnie o większość rzeczy pytała
ciekawe jak mój będzie sie zachowywał mam nadzieje że nie zrobi sceny:sorry2:
 
Dzień dobry!
Dziewczyny w szoku jestem jak przeczytałam relacje z bilansu. U mnie pani doktor chyba nawet nie miała zamiaru z młodym rozmawiać ani tym bardziej nie sprawdzała intelektualnego rozwoju. Tak tylko wypytała mnie ogólnie. I z tego co wiem u innych lekarzy jest podobnie. A i prezenty u nas mniej wyszukane, bo naklejki i magnez na lodówkę :D
No, ale najważniejsze że dzieciaki zdrowe :)

Rossa jak się Ania ma?

Witam nowe mamusie :)
 
reklama
dzień dobry mamusie!
z tego co czytam o waszych bilansach to mój był jakis troche wymagajacy ,może dlatego ze ona nie dawała mi dojsć do słowa, bo musiała zadawać pytania,, a cio to,, a ciemu,,)
prezenty tez dostała typu drewniane puzzle i ksiązeczki,

my dzisiaj do lekarza na kontrolę oskrzeli, mam nadzieje że mała chociaz raz będzie siedziec na tyłku w miejscu, juz mam dosć biegania za nia. do wszystkich mówi helo, macha ręką itp
no i mam nadzieję że oskrzela juz zdrowe!

pozdrawiam i witam nowe mamusie.
 
Do góry