reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

moja kruszyna kładzie się spac o 20 i wstaje o 6!! plus oczywiście drzemka 1h ok 13 godzinki:)
w sumie cieszy mnie taki rytm dnia... ale za to weekendy... wtedy to boli ... :)

ostatnio mamy problemy ze spaniem, mała budzi się kilka razy w nocy, ale to chyba naszły nas potwory w nocy .. ;) was też odwiedzają?
 
reklama
oj mój mały długo budził się w nocy, nawet ze 3 razy razy jak miał gorsza noc, po prostu płakał ja wstawałam szlam go pogłaskać i tak do następnego, ale juz jakiś czas chyba odkąd nie ma spania w dzien spi do samego rana co mnie oczywiście cieszy :) a jeszcze bardziej cieszy mnie ze wstaje po 8 a dziś nawet o 9.30 bo ja uważam żartobliwe oczywiście ze o 7 to jeszcze noc( ale pamiętam jak na pól przytomna bawiłam o 6 mojego dzidziusia ):tak::tak:
 
oj mój mały długo budził się w nocy, nawet ze 3 razy razy jak miał gorsza noc, po prostu płakał ja wstawałam szlam go pogłaskać i tak do następnego, ale juz jakiś czas chyba odkąd nie ma spania w dzien spi do samego rana co mnie oczywiście cieszy :) a jeszcze bardziej cieszy mnie ze wstaje po 8 a dziś nawet o 9.30 bo ja uważam żartobliwe oczywiście ze o 7 to jeszcze noc( ale pamiętam jak na pól przytomna bawiłam o 6 mojego dzidziusia ):tak::tak:

mój tez sie budzi w nocy ale popije i zasypia dalej

moja kruszyna kładzie się spac o 20 i wstaje o 6!! plus oczywiście drzemka 1h ok 13 godzinki:)
w sumie cieszy mnie taki rytm dnia... ale za to weekendy... wtedy to boli ... :)

ostatnio mamy problemy ze spaniem, mała budzi się kilka razy w nocy, ale to chyba naszły nas potwory w nocy .. ;) was też odwiedzają?


u nas identycznei spać o 20 moze 20 30 a pobudka o 6 rano sam od siebie
w dzień śpi tylko w żłobku jak jest w odmu nei chce sie kłaść
 
Hejka.Mojej też śnią się koszmary:no: zwłaszcza jak ma dzień pełen wrażeń.kiedyś przestraszyła się psa i teraz często budzi się w nocy z krzykiem i woła piesek szczeka:wściekła/y: ciężko jest wtedy ją uspokoić ale i tak jest już lepiej bo na wspomnienie o tym co wcześniej wyprawiała ciarki mi po plecach przechodzą:no: od 6 m życia dudziła się co godzinkę i miała godzinne ataki krzyku:no: nie wiedziałam co jej jest okazało się że miała napięcie mięśniowe i skurcz mięśni masakra trwało to do 18 miesięcy:szok: podawałam jej oczywiście z przepisu lekarz różne środki uspokajające i nic wcale na nią nie działały,koszmar poprostu ja to nawet bałam się każdej nadchodzącej nocy i z ulgą wstawałam rano mimo niewyspania bo w dzień takich krzyków nie urządzała.Pamiętam synek przesypiał całe noce od 10 m życia i dla mnie był to szok co córeczka wyprawiała,skutecznie wybiła mi z głowy myśl o trzecim dziecku.
 
nasz z koleji jest bardzo posłusznym dzieckiem i za bardzo sie nie buntuje, a jeśli już złaości to szykbo się godzimy.. tyle że napięcie chyba powraca jako koszmary senne.. dzis obudziala się z płaczem i przekonaniem że mama jest be, gdy ją przeprosiłam.. chociaz nie wiem do tej pory za co ;) domagała się obejścia całego domu w poszukiwani "łaaa.." dopiero po tym zgodziła się zejśc z rąk..

a wycierpiałam się tej nocy co niemiara.. bo stłukłam kość w paluc u nogi.. niby głupota..ale daje popalić z 12,5kg ciężarem na rękach ;)
 
za to nasz ma nowy powód by nie spać samemu w pokoju-wymyślił sobie że tam są potwory i nie może sam zostać...
i w końcu mamy nasze upragnione słoneczko:-D
aż od razu zebrałam się żeby fryzjera odwiedzić i chyba na jakąś dietkę się zmobilizuję:-p
 
Moja córka wymyśliła sobie pszczoły :baffled: Nie chciała zasypiać przy zgaszonym swietle i wstawała w nocy :dry: Świtało jeszcze nam zostało, ale za to śpi w nocy spokojnie :tak:
 
a niepodejrzała jakiegoś filmu w tv??
zszkokowałabys się jakie szczegóły zapadaja małemu dziecku głeboko w pamięc..
pracowałam kiedys z 5-latkiem który przez sen wybudział sie ipodejrzał jak rodzice oglądali "tunel" -film katastroficzny..
taki mały urywek filu -pożar w tulnelu zagrażający ludziom wywoał u niego obsesje pozarami namiesiąc!! rysuki pełne przemocy.. krwii i róznych takichi nnych..

u nas jakoś się uspokoiło:) więc teoria że "aaaa" przychodzi jak ma stresy się sprawdza:) mama się może wyspać... niestety tylko do 6! przeraża mnie nadchodzaca zmiana czasu...5.. ale wtedy ju siępostawie i będę niewzruszona!! ;) a co :) każdy ma jakieśl imity :)
 
reklama
Do góry