reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy 2,3 latków zapraszamy na pogaduchy-otwarte:)

reklama
Witam:-)
Trochę mnie nie było, bo miałam zwariowany tydzień:tak: Mąż na 14 codziennie do pracy, to ja sama z dzieciakami, jeszcze w czwartek wysiadł mi prąd w domu:szok: A że my mieszkamy tak, że światło z latarni nie dociera (a była godzina 18) to ciemno jak w d.... było w domu... Jaśka miałam na rękach, Julę też musiałam wziąć bo się przestraszyła a ja w sumie też bo mi zaraz się przypominają masakryczne sceny z horrorów:-D Ale na szczęście nie wyleciał żaden morderca z szafy a mi się udało po omacku znaleźć świeczki i zapałki;-) Uff i kąpiel przy świecach zaliczyliśmy bo maż dopiero o 22 wrócił:sorry:
A teraz jeszcze w szkole byłam bo studiuje zaocznie, dziś egzamin, jutro egzamin więc zalatana jestem strasznie;-)
Co do mojej Juli to ona bardzo lubi "wydzieranki" - bierzemy stare gazety no i wydzieramy ludzi, zwierzątka, kwiatki itp i przyklejamy na kartkę:tak:
 
KINGA
Moje dziewczynki maja po oklo 80 cm wzrostu a trzy latka skoncza w maju:tak::tak::tak:

MAGDA
Oj wspolczuje z tym brakiem pradu:no::no::no:Ja to tez sie zawsze balam jak wylaczali prad i tez mialam rozne dziwne mysli:no::no::no:

A te wydzieranki to fajny pomysł:tak::tak::tak:
 
apropos przedszkola to mój mały od września zeszłego roku chodzi do żłobka i na początku było trudno, ale teraz bardzo lubi. jak go zaprowadzam to już tupta w miejscu ze zniecierpliwienia i jak tylko drzwi do sali się otworzą to biegiem leci, nawet się za mną nie obejrzy ;-). no ale on dość wcześnie zaczął przyzwyczajać się do tego, że opiekuje się nim też ktoś inny, a nie tylko ja, wcześniej przez pół roku była opiekunka, a zaczął do żłobka chodzić, kiedy skończył półtora roku. studiuję dziennie i wychowuję Maćka sama, rodzice pracuję, więc jakoś musiałam to zorganizować. wiadomo, że zaczął więcej chorować, ale teraz powoli się uodparnia i bardzo lubi być z dziećmi. my nie mamy problemu ze żłobkiem.

teraz prześladuje nas katar i częste infekcj gardła. lekarz powiedział, że mały ma naturalnie powiększone migdały i przez to często łapie infekcje gardła. teraz srosujemy jakieś kropelki, żeby coś na to poradzić. czy któraś z Was miała taki problem? jest jakiś sposób poza wycięciem migdałów?
 
śliwka węgierka a gdzie i co studiujesz? Bo widzę że Kraków:tak: Ja UJ - Geografia spec. turystyka, jestem na drugim roku.
Moja Jula pewnie pójdzie od września do przedszkola, tzn teraz ją zapiszę a we wrześniu zobaczymy, jak się będzie bardzo buntować to zostanie jeszcze jakiś czas z nami w domu:tak:Albo będę ja posyłać tylko na kilka godzin.Teraz mówi że nie chce iść do przedszkola ale do września może jej się odmieni;-)
 
ja również UJ - filologia węgierska, trzeci rok, teraz licencjat niestety. jak mówię, nie miałam wyboru, Maciej musiał iść do żłobka. na samym początku chwilę marudził, ale szybko się przyzwyczaił. my wciąż czekamy na dar mowy. co prawda młody posługuje się już kilkunastoma słowami, ale szału nie ma. nie chce powtarzać, ale za to wszystko rozumie. także nie mógł mi powiedzieć, że nie chce iść do żłobka no i poszedł ;-). ale teraz widzę, że mu się podoba. ma już nawet pierwszych kolegów.
 
Naszej Julce tak puściło mowę w okolicach 2 urodzin. Ale też się bałam bo mało mówiła a teraz to jej się buzia nie zamyka:-D:-D I by się chciało z powrotem ciszę:sorry: Fajnie że Maciuś lubi chodzi do żłobka i ma kolegów:tak: Już nie mogę się doczekać jak się u nas zacznie sezon spacerowo-placowo-zabawowy. Mam nadzieje że się Jula będzie ładnie bawić z dziećmi:tak:
Jak sesja? Ja się właśnie uczę...ech tzn siedzę na forum zamiast się uczyć:laugh2::laugh2: teraz w lipcu się bronisz?
 
reklama
w czerwcu mam złożyć pracę, a bronić się będę jak się wyrobię, może we wrześniu dopiero. byleby móc zacząć SUMa od października. mamy tak bez sensu, bo jesteśmy pierwszym rokiem licencjatu i trochę na nas eksperymentują, nie wiadomo jak to będzie. ciężko, bo mamy też sesję całoroczną, nie wiem jak się z tego odgrzebię... zostały mi jeszcze dwa zaliczenia w marcu, a potem strasznie ciężki semestr. na samą myśl mam depresję... heh ja też jak widać, zamiast pisać pracę piszę na forum ;-). jeszcze ani pół zdania nie mam, brak weny.

ja już się nie mogę doczekać, aż zacznie mówić! widać, że strasznie ma dużo do powiedzenia. próbuje nam opowiadać i bardzo się złości jak go nie rozumiemy, ale cóż mam zrobić. większość to wciąż gestykulacja i nie zawsze mogę dojść o co mu chodzi ;-).

nie martw się przedszkolem, nawet jeśli na początku będzie bunt to powinno jej się spodobać. dużo dzieci, możliwość wspólnych zabaw, rywalizacji, dzieci to lubią. ja też bym już chciała wiosnę. Maciej nauczył się już spokojniej spacerować za rączkę albo blisko mnie, więc myśl o spacerach już mnie tak nie przeraża. wcześniej gonił gdzie chciał nie zwracając uwagi na moje prośby.

dobra, idę spać, bo rano młody wstanie o 7 i nie ma zmiłuj, ostatnio palcami podnosi mi powieki, jeśli nie chcę wstać ;-). miłej nocy!
 
Do góry