sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
witam, dzieki za troske ...
do 16 bylo spoko tylko 4 kupki ale po 16 zarzygal pol pokoju no i decyzja byla do szpitala, pojecham na izbe do Matki i Dziecka, pobrali mu krew z paluszka !!!!! kur.. jakis terror dla dzieci !!!! potem welflon !!!! masakra dla malego i dla mnie tez, plakalam razem z nim z tej bezsilnosci
no i kroplowka to dopiero byla atrakcja, maly nie bardzo chcial lezec ale co mial zrobic jakos dalismy rade, ale nie zapomne tego jak biedak plakal
w domku zjadl kolacyjke i poszedl spac ladnie.
Mam nadzieje ze to juz spokoj, tylko teraz trzeba zaleczyc obszczypana pupe ...
Życze wszystkim zdrowka kochaniutkie.
Kochana bardzo bardzo bardzo mi przykro Boszee co wy sie oboje nacierpicie i tatus rowniez ( Naprawde szkoda mi takich maluszkow sa takie male te istotki a tyle musza sie nacierpiec (