Hej!
Trysiu bardzo bardzo mocno trzymam kciuki za dobre wyniki!!!! Trzymaj się i nie stresuj na zapas, wiem że łatwo się pisze... Ale widzisz, wszystkie tu jesteśmy z Tobą!!!
Aga_Salik z tego co wiem to jedyne dobre środki są te dość drogie, teraz wyleciała mi z głowy nazwa
Monysiu ja nad tym samym zastanawiam się u Karolci, czy nie ma alergii jakiejś, bo ciągle tylko katar i katar, a potem chore uszy z kataru :-(.
Mokkate to gdzie chodziła Daria? Może tam gdzie Lenka teraz? Kiedyś rozmawiałyśmy o tym i mówiłaś że to przedszkole na Brynowskiej jest dobre i myślałam ze tam Daria chodziła. My jesteśmy z tego przedszkola baaardzo zadowoleni, mała wręcz biegnie rano do niego, że nie umiem za nią nadążyć.
Kaśka dawałam żelazo przez 3 dni, mała ma niedobór czerwonych krwinek, ale być może dlatego że miała badania w trakcie leczenia. Zaczęłam jej dawać więcej warzyw i mięsa, a żelazo na razie odstawiłam, za jakiś czas zrobię znów badania. Tym razem komplet (morfologia, ob, kał, mocz) i zobaczymy co wyjdzie.
A ćwiczenia raz w tygodniu i powinniśmy ćwiczyć w domu (z tym różnie bywa, bo mała nie chce), oprócz koślawości ma jeszcze słabe napięcie mięśniowe i to jest najgorsze. Muszę na poważnie rozejrzeć się za tym basenem.
A co z
Justynką????
Karola też nic nie pisze,
Sandros... co z Wami kobietki???
Idę spać, dziś cały dzień koszmarnie się czułam, coś mi chyba wczoraj zaszkodziło
dobrze że miałam wolne i mogłam trochę poleżeć, bo w pracy w tej duchocie jaka tam teraz jest to chyba bym musiała się zwolnić wcześniej.
Papa!