reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
izka-mummy-to-be tak jak poleciła Ci frezyjka ,ja też miałam problem z dziąsłami ale jakoś przeszło ;)

lilith sesja super! ale jesteś zgrabniutka!

ewelina
a bardzo Twoja mała płakała przy tym ? i dopiero w takim wieku ? myślałam że robi się to wcześniej ?

mała wyciągnęła mnie "na siłę" z łóżka przed ósmą...padam... ;) ale spać się chce :) chociaż ze mnie to taki śpioch,nigdy nie zadowolony z budzenia ;)

moja mała od jakiegoś czasu jak jest głodna to ssie sobie piąstkę :D wcześniej od razu płakała a teraz słychać czasem takie cmoknięcia że ho ho ;D i odkryła że lekarstwa wcale nie trzeba połykać tylko wystarczu wysunąć język ,o tak
jezor4pf.gif
hehe ;D

 
reklama
Witam,

U nas juz lepiej. Noc znow mialam koszmarna, chodze na czterech, ale Sonia wyglada juz znacznie lepiej, a co najwazniejsze dzis zjadla juz pol mojej grzanki, pol jablka i malego danonka ;D Dalejnieciekawie kaszle, a katar zrobil sie gesty - mysle ze do konca tygodnia bedzie zdrowa jak ryba.

Karolina my te mielismy problemy w ropiejacym oczkiem. Najpierw kropilismy specjalna sola fizjolologiczna, pozniej Gentamecyna, a jak i to nie pomoglo, to poszlismy do okulusty. Dostalismy masc i krople, po paru dniach przeszlo. Mam nadzieje, ze i u Leny bedzie OK.

Lilith brzusio juz pokazny ;)

Beata szybkiego powrotu do zdrowia, ja przy mojej kichacce nawet sie czymam, a sie dziwie, bo normalenie raz kichnela na mnie i w lozku wyladowalam.
Napewno szybko z tego wyjdziesz i nikt sie nie zarazi.

Wczoraj bylam na rozmowie o prace i chyba sie zalapalam. W srode ide na jakis szybki kursik i sie okaze czy i do czego sie nadaje ::) Mam nadzieje, ze sie zalapie, ale jak tak pomysle, ze nie bede sie widywac z Sonia, nawet w weekend.... Bede miala zaprawe do wakacji, bo chce sie za grance wybrac do pracy ::)

Pozdrawiam,
 
Cześć Dziewczyny! Dzis nadal czuję sie fatalnie. Doszły do tego bóle wszystkich gnatów, a po syropie wykrztuśnym chyrlam jak opętana. No i już mam takie doły, że nie moge się tulić do mojego Aniołka, że szok.

Lilith zdjęcia suuuuuupoeeeeeeeerrrrrrrrrrr!!!!!!!

Sandros gratuluję odwagi. Ja to chyba bym się bała jechać do pracy za granicę. Trzymam kciuki, żeby jutro wszystko poszło po Twojej mysli.

Karolinna mój Mały codziennie mnie budzi tak koło 6 rano i jest taki wyspany, że zachciewa mu się ze mną gadać itd, a ja ledwo co żywa leżę w tym łóżku. Śpiewam mu standardowo "Lulajże Jezuniu.." on to bardzo lubi i stara się śpiewać razem ze mną :). Kiedys to może to było "na topie", dziś już troszkę straciło na ważności, ale grunt, że Mateuszkowi sie podoba.

Wczoraj przy kąpieli miałam akcję... dwa pajace za małe!!!! Dobrze, że Mateusz zniósł cierpliwie te przymiarki. Trzeba by znowu się wybrać cos kupić. Ostatnio szalałam i kupowałam same body z długim rękawkiem. W Auchanie była wyprzedaż i ceny były bardzo atrakcyjne: body: 3 zł, skarpetki: 0,30 zł, czapeczki: 0,50 zł. Ale trafiłam!!!! No i samam też wyrwałąm sobie spódnice jeansową za 7 zł. Teraz nie stac mnie dla siebie na ciuszki. Niedługo do pracy, a tu nie ma się w co ubrać. Trzeba schudnąc i tyle. Może znacie jakąś dietę cud, co bym sie szybko wcisnęła w rzeczy sprzed ciąży, co?? Poratujcie koleżankę grubaskę !!!!!!!! A! Mówiłam Wam, że w końcu teściowa zgodziła się przychodzic do nas do domu do Małego?? Zobaczymy jak to będzie. To chyba na razie tyle.

Trzymacie się zdrowiutko Kochane!!! Duże buźki!!!!
 
Karolina w niektórych szpitalach robią to szybciej, ale u nas kazała okulistka to masować, ale nic nie pomogło.
Martynka nic nie płakała była znieczulona ogólnie, przynieśli ją to była już wybudzona i nic nie płakała.
 
sandra podziwiam ,ja nie potrafiłabym zostawić na tyle dzidzię,zatęskniłabym się strasznie,zresztą uważam że tylko ja potrafię przy niej zrobić wszystko ok,no jeszcze mąż ;) życzę Ci żebyś się załapała w takim razie!

beatko
ale Ci się udało tanio kupić ciszki! szczęściara :) a co do diet...sama takiej szukam chociaż czy by mi się przydała ??? w tym sensie, że ja ostatnio nie potrafię się opanować i zjadam dużo kalorycznych rzeczy
ggobiadek2yp.gif
:p boleję nad tym strasznie,jak ja się pokażę z tą fałdą w wakacje :p (żeby to też jedna fałda była :p )

chochlik no problemo,ale napisz coś o sobie!

ewelina a ja czytałam na forum że te dzieciaczki biedne się namęczyły,a przynajmniej Twoja dzidzia bezboleśnie. Okulista musi nauczyć mnie masować te kanaliki,tylko gdzie jest dobry okulista?

dziewczyny,napiszecie mi ile macie na termometrze,nie wiem czy wyjść z małą czy tylko werandować ::) rano to chyba bardzo mroźno było
ggprzymarznityjzyk7ds.gif
 
Gdzieś już cos o sobie pisałam ale nie wiem gdzie....troszkę mi tak dziwnie,bo ja jużtaka stara mama,,,No ale OK
Trafiłam tu błądząc po różnych stronach,czytając rozmaite teksty,które są bliskie moim zainteresowaniom. I boję się tylko czy bedziecie tu chcieć taką co to już swoich dzieci nie planuje,tylko................przyjmuje na świat inne maluszki,ot co
 
chochlik o! a w jakim szpitalu pracujesz ? zdaża Ci się przyjmować poród w domach? jasne że się tu przydasz,pewnie wiedzę masz nie lada! :)
 
reklama
U nas jest jeden szpital gdzie ląduje bocian ;-)) Jesli chodzi o moje inne doświadczenia,to owszem,jakiś czas temu udzielałam się w Stowarzyszeniu na Rzecz Naturalnego Rodzenia i Karmienia.Odległość do Katowic i potrzeba pobycia z rodzinką wyłączyła mnie z tego.Mam trochę "domowych" dzieci,chyba 20.Teraz tylko szpital,no i z powodu,że nakazano mi zorganizowanie spotkań dla mamuś,tzw.mini szkółki rodzenia w naszym szpitalu łazikuję po necie i patrzę co by się tym moim kobitkom przydało.Co im warto przekazać.Nie będzie to typowa szkoła rodzenia,raczej forma spotkań dla przyszłych mam,głównie tych co przebywają na patologii ciąży (dla tych z zewnątrz też),Mamy już z koleżanką zestaw tematów.Kiedyś sama prowadziłam takie kursy ale z ćwiczeniami no i pod kątem naturalnego rodzenia.Cóż,to wszystko kiedyś a teraz jest teraz....
 
Do góry