reklama
iza .....powiadasz żywe Dziecko...ja Czasami Zastanawiam Sie Czy Moje Nie Ma Adhd.:-):-):-):-):-):-)...lubi Sie Popisywac I Szalec Ze Czasami Jak Słupy Stoimi....ale Tak To Jest Czym Starsze Tym Wiecej Pomysłow Ma.:-):-):-):-)
ooooooo Moje Złotko Dziś.....pora Juz Nynkać
Jutro Mam Wolne , Rano Sprzątanko A Po Południu Na Urodzinki Do Bratowej...
ooooooo Moje Złotko Dziś.....pora Juz Nynkać
Jutro Mam Wolne , Rano Sprzątanko A Po Południu Na Urodzinki Do Bratowej...
Izuś jak milo ze do nas zjarzalas :-) Ale ja tak jak Justyna (po raz kolejny ) jestem zszokowana pora o ktorej biegasz do kafejek internetowych Mnie by sie nie chcialo po pracy leciec jeszcze na kompa do kawiarenki Super ze Karolinka jest juz taka samodzielna, a na nocnik przyjdzie jeszcze czas ;-)Pamietaj ze kazde dziecko jest inne
Justynallo
Ewcik Oliwia na razie jest mala wiec nie ma jeszcze problemu z tym aby zostawic ja u babci ale my tego nie robimy (zmuszeni bylismy tylko raz) bo chyba serca by nam pekly z tesknoty za nia :-((ten jeden raz byl okropny:-(). Moja Mama z nia posiedzi i uspi a my wrocimy kolo polnocy i bedziemy nad reszta czuwac sami :-) Wychodzimy z zalozenia ze NIKT sie nie zajmie nia tak jak my Wiem, pewnie zaraz padna hasla ze jestem matka bluszczujaca......ale ja nic na to nie poradze, w koncu kocham ja nad zycie
Justynallo
Ewcik Oliwia na razie jest mala wiec nie ma jeszcze problemu z tym aby zostawic ja u babci ale my tego nie robimy (zmuszeni bylismy tylko raz) bo chyba serca by nam pekly z tesknoty za nia :-((ten jeden raz byl okropny:-(). Moja Mama z nia posiedzi i uspi a my wrocimy kolo polnocy i bedziemy nad reszta czuwac sami :-) Wychodzimy z zalozenia ze NIKT sie nie zajmie nia tak jak my Wiem, pewnie zaraz padna hasla ze jestem matka bluszczujaca......ale ja nic na to nie poradze, w koncu kocham ja nad zycie
makitoza
Fanka BB :)
Witam w sobotkę.
Wygoniłam moich na garaż myć autko.
Upał, upał gdzie te burze ???
Oj dziewczyny te łobuzowanie, krzyczenie, bieganie generalnie szalenie to dłygo będzie trwało
My dopiero teraz odczuwamy poprawę.
Wcześniej to przychodnia, urzędy - KOSZMAR.
Ale różki zostały tylko że czasami chowają się, zwłaszcza gdy na czymś zależy.
To grzeczniusia potrafi być w 100%.
Wygoniłam moich na garaż myć autko.
Upał, upał gdzie te burze ???
Oj dziewczyny te łobuzowanie, krzyczenie, bieganie generalnie szalenie to dłygo będzie trwało
My dopiero teraz odczuwamy poprawę.
Wcześniej to przychodnia, urzędy - KOSZMAR.
Ale różki zostały tylko że czasami chowają się, zwłaszcza gdy na czymś zależy.
To grzeczniusia potrafi być w 100%.
Wpadłam się tylko odmeldować na tydzień i proszę o trzymanie kciuków za pogodę...
Justa- buziaczki dla Różyczki, faktycznie długo coś ją męczy choróbstwo....
Mój G. miał różyczkę zaraz po ślubie, a ja się nie zaraziłam a nie miałam jeszcze...(Daruni jeszcze nie było) I dość spokojnie ją przeszedł.... A kiedyś nie szczepili, więc to moze te szczepienia są do kitu;-)
Lecę pakować się dalej, bo dopiero co przyjechałam od mamy z Darunią (może wieczorkiem jeszcze zajrzę)
Buziaczki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (No i witam nową mamusię:-))
Justa- buziaczki dla Różyczki, faktycznie długo coś ją męczy choróbstwo....
Mój G. miał różyczkę zaraz po ślubie, a ja się nie zaraziłam a nie miałam jeszcze...(Daruni jeszcze nie było) I dość spokojnie ją przeszedł.... A kiedyś nie szczepili, więc to moze te szczepienia są do kitu;-)
Lecę pakować się dalej, bo dopiero co przyjechałam od mamy z Darunią (może wieczorkiem jeszcze zajrzę)
Buziaczki dla wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (No i witam nową mamusię:-))
Witam !!!
Wczoraj spędziłam milutki wieczorek z moim mężusiem, byliśmy w restauracji na kolacyjce :-) potem na spacerku a jak wróciliśmy to wskoczyłam prosto do łóżka bo na nic już nie miałam siły po całodniowym upale :-(
A dziś jakoś źle się czuję mam mdłości i biegunkę miałam do popołudnia zupełnie nie wiem czym to mogło być spowodowane
Wczoraj spędziłam milutki wieczorek z moim mężusiem, byliśmy w restauracji na kolacyjce :-) potem na spacerku a jak wróciliśmy to wskoczyłam prosto do łóżka bo na nic już nie miałam siły po całodniowym upale :-(
A dziś jakoś źle się czuję mam mdłości i biegunkę miałam do popołudnia zupełnie nie wiem czym to mogło być spowodowane
Hello !!!!!!!!!
I znowu upały a miało być ochłodzenie...wrrrrrr
Oliwka zamelduj sie kobito, czy mamy juz nowa forumowiczke Sare ????
Duzo zdrowka dla Ciebie
Monysia moze biegunka po czyms co zjadłas.....Monysia aty bedziesz u Justynki na urodzinkach??????
Mokkate a ty gdzie znowu sie wybierasz????
Ok lece na podworko dzis obiadek z grilla a mały teraz z dziadkiami w kosciółku
Moze zamelduje sie wieczorkiem
I znowu upały a miało być ochłodzenie...wrrrrrr
Oliwka zamelduj sie kobito, czy mamy juz nowa forumowiczke Sare ????
Duzo zdrowka dla Ciebie
Monysia moze biegunka po czyms co zjadłas.....Monysia aty bedziesz u Justynki na urodzinkach??????
Mokkate a ty gdzie znowu sie wybierasz????
Ok lece na podworko dzis obiadek z grilla a mały teraz z dziadkiami w kosciółku
Moze zamelduje sie wieczorkiem
makitoza
Fanka BB :)
My dzisiaj dotraliśmy na giełdę i totalna klapa jak są poduchy to nie ma zagłóków z tyłu.
Małż jak usiadł z tyłu to dach miał na głowie w Corsie, fordzie Ka,
Czysta paranoja.
Teraz to chyba Agilla albo Punto.
A mi Ka przypadł do gustu malutki wygodny króciutki tylko czy mi się fotelik w nim zmieści bo nasz fotelik jest strasznie wysoki. Muszę go gdzieś przymierzyć.
Coś pogoda się zmienia a my na basen chcemy iść.
Małż jak usiadł z tyłu to dach miał na głowie w Corsie, fordzie Ka,
Czysta paranoja.
Teraz to chyba Agilla albo Punto.
A mi Ka przypadł do gustu malutki wygodny króciutki tylko czy mi się fotelik w nim zmieści bo nasz fotelik jest strasznie wysoki. Muszę go gdzieś przymierzyć.
Coś pogoda się zmienia a my na basen chcemy iść.
Witam,
Przyjechał mój tata i nie dopiero teraz mam troszkę czasu dla Was.
Czarnulka nie boję się, bo Sonia jak śpi sama, to nawet śpi spokojnie, a zabezpieczenie jest.
Łózko już miałam po siostrzeńcu, zjeżdżalnia, drewno i śruby łącznie 350 zł.
Sonia zadowolona.... Wszystkie miśki zjeżdżają, przed spaniem musi zaliczyć parę rundek, a i pod łóżeczkiem lubi się bawić - ma teraz taki fajny "kąt".
Martaglo dlaczego o czymś większym nie pomyślicie, Fa to takie maleństwo, fotelik może i się zmieści, ale czy na nóżki będzie miejsce... A w necie na Otomoto szukaliście?
Ewcik mały budowniczy - fajne.
Monysia zazdroszczę wieczoru. My teraz ostro oszczędzamy na wyjazd, nie mam mowy i restauracjach. No, ale w poniedziałek zaliczymy kino, jak tylko mój tata zajmie się Sonia.
Czarnulka, Ewcik Sonia też tak miała - koszmarna była, też się zastanawiałam czy nie mam ADHD, ale im starsza tym grzeczniejsza... Niestety sprytniejsza i teraz nie krzyczy nie ryczy i nie bije, a potrafi tak zakręcić, że ma co chce
Teraz mam problem, bo to przedszkole wakacyjne jest nie fajne. Sonia przychodzi głodna, mówi, że jej pić nie dają, krzyczy, bije, pluje i nawet przezywa "jesteś głupia". Na szczęście tata zadeklarował się, że się nią zajmie i nie musi iść do przedszkola. Mam nadzieje, że szybko jej psychika wróci do normy.
Pozdrawiam,
Przyjechał mój tata i nie dopiero teraz mam troszkę czasu dla Was.
Czarnulka nie boję się, bo Sonia jak śpi sama, to nawet śpi spokojnie, a zabezpieczenie jest.
Łózko już miałam po siostrzeńcu, zjeżdżalnia, drewno i śruby łącznie 350 zł.
Sonia zadowolona.... Wszystkie miśki zjeżdżają, przed spaniem musi zaliczyć parę rundek, a i pod łóżeczkiem lubi się bawić - ma teraz taki fajny "kąt".
Martaglo dlaczego o czymś większym nie pomyślicie, Fa to takie maleństwo, fotelik może i się zmieści, ale czy na nóżki będzie miejsce... A w necie na Otomoto szukaliście?
Ewcik mały budowniczy - fajne.
Monysia zazdroszczę wieczoru. My teraz ostro oszczędzamy na wyjazd, nie mam mowy i restauracjach. No, ale w poniedziałek zaliczymy kino, jak tylko mój tata zajmie się Sonia.
Czarnulka, Ewcik Sonia też tak miała - koszmarna była, też się zastanawiałam czy nie mam ADHD, ale im starsza tym grzeczniejsza... Niestety sprytniejsza i teraz nie krzyczy nie ryczy i nie bije, a potrafi tak zakręcić, że ma co chce
Teraz mam problem, bo to przedszkole wakacyjne jest nie fajne. Sonia przychodzi głodna, mówi, że jej pić nie dają, krzyczy, bije, pluje i nawet przezywa "jesteś głupia". Na szczęście tata zadeklarował się, że się nią zajmie i nie musi iść do przedszkola. Mam nadzieje, że szybko jej psychika wróci do normy.
Pozdrawiam,
reklama
Podziel się: