haj ;D
Ze mna to bylo tak : poniewaz nie spodziwalam sie ze moge byc w ciazy ( w watku "w oczekiwaniu na ciaze " opisalam swoja historie)a konczyl sie mi urlop i dotego pracowalam w szpitalu na oddziale na ktorym nie moglam dluzej zostac , na predce szukalam lekarza by potwierdzil ciaze. Pech chcial ze to bylo akurat jakies swieto , wiec wszystkie prywatne gabinety i poradnie zamkniete. W sumie nie potrzebnie jezdzilismy po Katowicach , bo w rezultacie trafilam na Raciborska niedaleko od centrum ,wiec niedaleko mnie.Zalozylam kartoteke w poradni przyszpitalnej, trafilam do pana dok. Radwanskiego potwierdzil wynik testu , ale nie zostalam tam ani minuty dluzej.
Ktos mi podpowiedzial, ze bardzo dobra lekarka jest pani doktor Bochenek, (nota bene polecam)Zebralam namiary i w taki sposob zostalam jej pacjentka.Oczywiscie porod byl z gory ustalony ze bede rodzic na Raciborskiej, mialam szczescie ze akurat zaczelam rodzic jeszcze na jej dyzurze ;D Jestem zadowolona z pani doktor i szpitala choc bylam troche nerwowa gdy zaczely sie bole,rozwarcia nie bylo, szyjka sie nie skracala, grozilo cesarka a tam jest jedna podstawowa zasada: czekac jak najdluzej byle rodzic w naturalny sposob,.Wiec oksytocyne podano mi nadranem , po pol godzinie urodzilam. Dodam ze przyszlam do szpitala na prowokacje , tydzien po terminie. No i tak to bylo ;D . Szkoda ze nie znalazlas lekarza prowadzacego wlasnie z Raciborskiej , bylo by to ze tak powiem latwiejsze , no i ktos by nad toba czuwal , ale i tak nie bedzie zle ,szpital dobry , presonel mily sympatczny i kompetentny, szczegolnie polozne .Takze nie boj sie , wal smialo na Raciborska ;D. Jesli chcesz porod rodzinny to tez nawet sie nie zastanawiaj . Powiem ze moj malzonek caly porod byl aktywny , nie stal w kacie , plolozne wszedzie go targaly , pokazywala mu wszystko i powiedziala co gdzie i kiedy ma robic ;D Tylko nie wiem ile kosztuje bo zapomnialam ;D Wiem ze porod rodzinny jest tam za darmo wtedy kiedy przejdziecie szkole rodzenia a wiec pi razy drzwi ok 300 zl ...chyba .ok bo sie zas rozpisalam : Jak cos jeszcze bedziesz chciala sie dowiedziec to jestem do dyspozycji ;D przepraszam jjakbyscie znalazly byki ale pisze z malym na kolanach ;D ;D
Pozdrawiam
Ze mna to bylo tak : poniewaz nie spodziwalam sie ze moge byc w ciazy ( w watku "w oczekiwaniu na ciaze " opisalam swoja historie)a konczyl sie mi urlop i dotego pracowalam w szpitalu na oddziale na ktorym nie moglam dluzej zostac , na predce szukalam lekarza by potwierdzil ciaze. Pech chcial ze to bylo akurat jakies swieto , wiec wszystkie prywatne gabinety i poradnie zamkniete. W sumie nie potrzebnie jezdzilismy po Katowicach , bo w rezultacie trafilam na Raciborska niedaleko od centrum ,wiec niedaleko mnie.Zalozylam kartoteke w poradni przyszpitalnej, trafilam do pana dok. Radwanskiego potwierdzil wynik testu , ale nie zostalam tam ani minuty dluzej.
Ktos mi podpowiedzial, ze bardzo dobra lekarka jest pani doktor Bochenek, (nota bene polecam)Zebralam namiary i w taki sposob zostalam jej pacjentka.Oczywiscie porod byl z gory ustalony ze bede rodzic na Raciborskiej, mialam szczescie ze akurat zaczelam rodzic jeszcze na jej dyzurze ;D Jestem zadowolona z pani doktor i szpitala choc bylam troche nerwowa gdy zaczely sie bole,rozwarcia nie bylo, szyjka sie nie skracala, grozilo cesarka a tam jest jedna podstawowa zasada: czekac jak najdluzej byle rodzic w naturalny sposob,.Wiec oksytocyne podano mi nadranem , po pol godzinie urodzilam. Dodam ze przyszlam do szpitala na prowokacje , tydzien po terminie. No i tak to bylo ;D . Szkoda ze nie znalazlas lekarza prowadzacego wlasnie z Raciborskiej , bylo by to ze tak powiem latwiejsze , no i ktos by nad toba czuwal , ale i tak nie bedzie zle ,szpital dobry , presonel mily sympatczny i kompetentny, szczegolnie polozne .Takze nie boj sie , wal smialo na Raciborska ;D. Jesli chcesz porod rodzinny to tez nawet sie nie zastanawiaj . Powiem ze moj malzonek caly porod byl aktywny , nie stal w kacie , plolozne wszedzie go targaly , pokazywala mu wszystko i powiedziala co gdzie i kiedy ma robic ;D Tylko nie wiem ile kosztuje bo zapomnialam ;D Wiem ze porod rodzinny jest tam za darmo wtedy kiedy przejdziecie szkole rodzenia a wiec pi razy drzwi ok 300 zl ...chyba .ok bo sie zas rozpisalam : Jak cos jeszcze bedziesz chciala sie dowiedziec to jestem do dyspozycji ;D przepraszam jjakbyscie znalazly byki ale pisze z malym na kolanach ;D ;D
Pozdrawiam