reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Justynko - dużo, dużo zdrówka dla Liwii! Oby szybko wyzdrowiała! Buziaki od cioteczki Izy i oczywiście od Karolinki!

MamaBoo fajna fotka, coś tam widać, super dresik i czapeczka :-) Wózek wiem jak wygląda bo wklejałaś wcześniej i też mi się podoba :tak:
 
reklama
hej kochane babeczki
TRoszke mnie nie było jak zajme sie jednym i chce zaraz wejść tutaj cos napisac,to zaraz dzieci dają czadu :-? Teraz Emilka śpi,a Wiki sie bawi a więc kożystam z okazji
A u mnie dzisiejsza nocka była koszmarna Emilia po nocnmym jedzonku nie spała 2h a gdy wreszcie zasnęła,to Wiki sie obudziła i zaczeła płakać że mam wstawać a wiec zwlokłam te zwoje zwłoki i wypiłam kawke,no i jakoś narazie funkcjonuje ;-)

Co do jedzenia to moja Wikusia je juz sama Wrecz nie pozwala juz sie karmic bo chce byc samodzielna ;-)
Co do spania Wiki od niedawna nauczyła sie sama zasypiac,a wiec mqam lżej ;-)

No i wyszła Wikusi pierwsza czwureczka z wielkimi bólami,ale juz jest a wiec mamy juz 7 ząbków

sandros jak znajde chwile to odezwe sie na gg i ustalimy spotkanko :-)

szkoda ze nie możecie do mnie przyjechac :-(
 
Kobitki,chyba kończe karmienie piersią...dziś mija cała doba jak nie karmiłam Lenki piersią i dziwnie mi z tym.

.justyna
no w końcu jesteś!:tak: mam nadzieje że już nie masz tyle roboty i będziesz tu częściej wpadać:-D .Dla Liwii dużo zdrowia życzę:tak:.A jak u ciebie karmienie piersią:confused:.

iza owszem ,nie odizoluję i liczę się z tym ale głupotą z mojej strony byłoby, gdybym szła gdzieś ,wiedząc że jest ktoś chory,co nie:confused:jaka by ze mnie byla matka:confused: .

mamaboo przestań gadać tylko wklejaj fotkę:-pjuż tyle czekamy że juz nie odpuścimy:tak:najwyżej wkleisz drugi raz inną:tak:.Ozinek prezentuje się fajniasto

czarnulka ale Wiki to już duża panna ,sama chce jesć! taka samodzielna! :) .:tak:

kubusiowa to moze jak już będziemy z mokkate u ciebie to chce jakieś dobre ciacho:biggrin2:;-) ,@ wspłczuje ,ja miałam na szczęście ciut wcześniej;-),a co to za imprezka u was:zawstydzona/y::confused::-)

mariaola no tak,by się chciało a nie można;-).A kobitki w ciąży są raczej mega niecierpliwe;-).

Lecę coś przekąsić i szykować pomalutku obiadek:happy:.
 
czarnulko tak już od 1,5 miesiaca już dawałam Lence w dzień mleczko modyfikowane,a w nocy pierś,żeby ją przekonać do picia tego mleczka to gdzieś ze 2-3 miesiace trwało;-),a teraz juz mam bardzo mało mleczka i raczej się nim nie najada :-( więc jakoś tak w nocy zaczęlismy jej dawać modyfikowane i chyba tak zostanie,zobaczymy kilka następnych nocy.
 
No dobra, ale ostzregam, ze wyszłam jak jakaś ćpunka :tak: :-D
Czarnulka gratulacje dla Wiktorii z okazji zęba i samodzielnego spania !
Co do odwiedzin to ja póki co odpadam - chyba, ze skombinuję jakieś auto, bo autobusem to z Oskarem raczej ciężko. Ale jesteśmy z Tobą duchem i wierzymy, ze jeszcze nei jedną noc taką przetrwasz (co nie znaczy, ze chcę aby jeszcze takie były !!!!:no: :no: :no: ).
Karolinna a Lenka jak to znosi ? bno z tego co zrozumiałam to dobzre. A ja nadal się zastanawiam, bo jeszcze wytrzymuję i fizycznie i psychicznie.
Dziewczyny mam pytanie - jak dajecie dzieciaczkom mleko w nocy to kładziecie je z powrotem do łózeczka czy śpi już do rana w Waszym łózku ? bo my wybraliśmy ta druga opcję i ostatnio coś w środku mówi mi, że to nei jest najlepszy pomysł......
Ja zmykam zaraz do domku - może wpadnę na minutkę w weekend.
Całuski !
 
Witam wieczorkiem
A ja dzisiaj przezyłam prawdziwy koszmar :-( Na dworze Wiki mi sie potkneła na chodniku i upadła,ja nie zzdąrzyłam jej złapać bo trzymałam Emilke na rękach.Ale Wiki nagle ruszyć rączką nie mogła i wisiała ta rączka bezwładnie :-( Jejku,jak ja sie przeraziłam że złamana rączka :-( bo nawet dotknąć jej nie dała i płakała :-( Przyjechała znajoma i pojechaliśmy szybciutko do szpitala na ostry dyżur.Moje myśli w drodzebyły koszmarne :-( Gdy wreszcie nas przyjeli,chorurk ją zbadał i nastawił rączke.Płacz był okrutny :-( az mi łzy staneły w oczach ;-( okazało sie że sobie wybiła łokieć i trzeba było go tylko nastawić :-) ulżyło mi że obyło sie bez złamania i gipsu,bo pewnie by strasznie cierpiała.Ból miał ustąpić do trzech godzin,ale w samochodzie juz zaczeła ruszać rączką :-) a w domu juz sie bawiła i śpiewała :-) Lekarz powiedział że to częsty przypoadek wybicia łokcia jest u dzieci :-( Mam nadzieje że to juz sie powturzy :-(

dobranoc
 
Hejka!
Karolinna w pełni się z Tobą zgadzam :tak: masz rację w 100 procentach :tak:
Powodzenia w odstawieniu Lenki od piersi, nie rób sobie wyrzutów dosyć długo ją karmiłaś, ja nie wiem czy tak długo wytrwam. Buziaki dla Lenki!
Czarnulko to dobrze że Wiki nie złamała tej rączki i wszystko skończyło się dobrze. Gratulacje dla Wiki z okazji ząbka i nauki samodzielności! Zuch dziewczynka z niej!
A tą nockę to miałaś nieciekawą oby było takich jak najmniej!
MamaBoo ładną masz fryzurkę :tak:

No i kolejny dzionek za nami. Basia sie dzis nie odzywała, więc nie wiem czy wyszła ze szpitala. Ja sama też nic do niej nie pisałam, bo przecież potrzebują teraz dużo spokoju i odpoczynku, jak będzie gotowa to na pewno coś napisze albo wejdzie na bb. Może jutro przyjedzie do nas na chwilę jej mąż po pewną rzecz która teraz się jej przyda, może jakieś fotusie pokaże :confused: i coś poopowiada :cool2:

Dobranoc wszystkim! Idę zaraz do wyrka bo strasznie jestem padnięta :baffled:
 
Dobrywieczór;-)
Poczytałam i teraz lece:
justa fajowo ze zajrzałaś i u ciebie wszystko dobrze.Szybkiego powrotu do zdrowia Lenka:-)
czarnulka ale ty dziś przeżyłaś i biedna wikusia troche sie nacierpiała:-(dobrze ze tylko natym sie skończyło:-(
karolina wyszalej sie jutro,udanej biby a i foty obowiązkowe;-)
kubusiowa nielubie mleka ciepłego też zycze udanej imprezki
mamaboo zgadzam sie z izą fryzurka spoko:tak:a justa ma Liwie a nie Oliwie:-)
 
reklama
hej !!!

no Lilusnik ma sie lepiej !!!

Karolka zazdroszcze że Lenka tak ładnie przyzwyczaja sie do butli, Liwia twardy zawodnik i nie ma mowy kazda próba kończy sie okropną histerią wiec stwierdziłam ze to jeszcze nie jej pora i za jakiś czas znów zrobie podejście po troszku póki co karmiłam tylko w nocy ale teraz częściej zeby mi sie nie odwodniła przy tej biegunce i tu cycuś okazał sie zbawienny bo niczego innego nie chciała ! A poza tym ja cienki bolek jestem i wymiękam za każdym razem jak przychodzi i sie przytula i zrobi tą swoją minke i mówi cycii cycii....no i kończy sie jak zawsze !

Czarnulka całuski dla Wikusi !! Liwia juz tez chce wszystko sama i sama, rozkosznie to wyląda jak tak nieporadnie jeszcze wcina !!
 
Do góry