reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
iza1 i mokkate co wy na to żeby umowić się na spacerek? po weekendzie majowym ? skoro wszystkie wiemy już gdzie jest remedium... :D :)

martusia bardzo ładnie twoja córcia wyszła na tych zdjęciach :)

mokkate no to faktycznie twoja pociecha ślicznie przybrała :)

no i już świeci słoneczko ;) a ja siedzę w domu bo muszę czekać na kuriera a nie wiadomo kiedy będzie :p może dziś a może jutro... :p
 
reklama
karolinna pisze:
mmm a ja sobie myślałam " "ale ta magda zdyscyplinowana ;D w końcu poszła na te badania żeby iść z synkiem na basen a ja taki leń ;D "

widzisz nie warto źle myśleć o sobie  :p ;)

martusia_78 pisze:
mmm zdjecia na baseniku switne ;) :D link mi sie przyda ;D moze w koncu zaczniemy chodzic :)
Mozesz zdradzic ile kosztuje? i ile lekcji w tym jest?

koszty są następujące: za 10 lekcji (całość kursu) płaci się 230 zł, jak zaczyna się później odliczają lekcje na których się nie było, no i za zapłatę z góry paczka swimmersów gratis (koszt w sklepie jakieś 20 zł za 12 szt). Jak wypadną komuś zajęcia to podobno zwracają za nieodbytą lekcję. Pojedyncza lekcja kosztuje 27 zł. Ponieważ kurs zaczął się w marcu, przypuszczam że odbyły się już 3 lekcje, a w długi weekend majowy lekcji nie ma :(

A i co mnie sie badzo podobało a czego nie widać na zdjeciach to masę piłeczek, kaczuszek i rybek pływa sobie w basenie :) a żeby nie było tak wszystko super ;) to dodam ze szatnia jest mała, chociaż są 2 przewijaki to ciężko się do nich dopchać jak już jedna mama go zajmie :(

Wiecie co temat basenu chyba jest najbardziej lubianym przez nas tematem :)

beata my też jutro na szczepienie idziemy :)
diablica udanych wypieków, aż tu pachnie ;)

Pozdrowienia
 
Och podziwiam dzieciaczki, słodkie dziewuszki w różowych sukienkach....a chciałam mieć córcię, żeby ją tak ubierać. Ale jest chłopczyk i to jaki słodki!!! Wogóle ci nasi synkowie, to przestojniaki. Oglądam zdjątka i podziwiam. No no...

Karolinko nasze kupki się unormowały, ale Kordian ciągle jest na Debridacie, to syrop poprawiający motorykę jelit. Można długo stosować, bo sie nie wchłania, ale zastanawiam się jak długo....Jednak boję się na razie odstawić.

kupiłam wczoraj kleik i nie wiem czy podawać jako posiłek, czy jako deser. Na razie próbujemy nowości. Korci mnie purre z Nestle od 5-mca jako baza do dań...miałyście to może?
A oto miłośnicy przyrody
spacerdolasu176sb.jpg
 
olak my w drugim miesiącu życia małej podawaliśmy jej debridat na to że bardzo mocno i często ulewała,ale dzięki Bogu już o wiele lepiej :) cieszę się że i Kordianek ma się lepiej :D a miłośnicy przyrody super :D

mmm już więcej nie będę o sobie źle myślała ;D

trzymam kciuki za jutrzejsze szczepienia mmm i beatki

faktycznie Ci chłopcy to przystojnacy ;D

miłego wieczoru!
 
No i udało się wyjść na spacer ;D.
Co prawda tylko na godzinkę, ale dobre i to.
Rano wydawało się, że w ogóle nie wyjdziemy, bo tak lało.

Karolina- bardzo fajny pomysł z tym spacerkiem :D :D :D.
Jestem za, ale nie wiem czy w tym terminie.
Mąż najprawdopodobniej będzie miał wolne (a to się nieczęsto zdarza)
Dam znać, co i jak, jak już będę wiedziała co wyjdzie z tych planów.

Zdjęcia są super!!! Wszystkie dzidziolki lubię podziwiać- niezaleznie od płci ;D.
 
My też byliśmy na spacerku, ale dopiero późnym popołudniem, super pogoda.
Karolinna co do spacerku to również jestem za, ale też nie wiadomo jak z terminem, jeszcze się umówimy ;)
Moja malutka jest taka słodziutka :) jestem taka szczęśliwa że pije już z cycusia bez żadnych problemów, a co najlepsze mnie już nic nie boli :D :D :D Nie dawno pojadła i śpi jak suseł, uff co za ulga że nie muszę juz ściągać pokarmu laktatorem, miałam już tego serdecznie dość.

Trzymam kciuki za szczepienia mmm i beatki, wiem że dzieciaczki źle to znoszą, aż się boje naszego pierwszego szczepienia ::)

Wszystkie zdjęcia ekstra :) nie mogę się doczekać kiedy będę robić mojej córci takie fajowe fotki :)
 
no to super że chciecie się spotkać ;D ale zastanawiam się czy nie natkniemy się na siebie wcześniej podczas spacerków bo chodzimy w podobnych rejonach ;)

iza1 dobrze że piersi już nie bola :) mnie bolały przez pierwszy tydzień i prawie płakałam zaciskając zęby :) ale ybło minęło i teraz karmienie to przyjemnosć :)

ale ładnie się robi za oknem :)
 
reklama
Do góry