Kasia178.....no to ja chyba też wiem....hehehe.W ciągu kilku dni wpadałyśmy na siebie nieskonczoną ilość razy.Świat to jednak mała rzecz,a miasto jak wioska;-)). Pozdrawiam serdecznie! No i jak twoje problemy? Polepszyło się już? Wyleczona?No niech tylko cie źle będzie leczył ten moj szkolny kolega to mu uszy urwę!
Zdjęcia moich dzieci są w większości za duże żeby je tu wklejać,a faktycznie były zawsze super okazami do fotografowania.Nawet się cholery na jakimś castingu zalapały ale sobie to odpuściłam.Jak wyobrazilam sobie,że mam z nich robić modeli i modelki ,to się przeraziłam.kiedys oglądalam taki program.....matki po prostu pogłupiały.....ja tak nie chciałam.
Dziś mam zwariowany dzień...jutro znowu do pracy.Wczoraj dostalam od mojego szczęścia olbrzymi bukiet róż..............a ja oprócz słodkich serce(torciki i pierniczki-to dla całej trójki moich szczęść) dalam mu ......mydełko o smaku Rafaello.....hihihi.Kiedyś kupilismy czekoladowe.....śmiał się,że jak mnie tak namydli to potem się zapomni i mnie zje.....to poważna sprawa bo on kocha słodycze.No więc jak kiedyś zniknę to najpierw szukajcie w jego brzuchu ;-))
Zdjęcia moich dzieci są w większości za duże żeby je tu wklejać,a faktycznie były zawsze super okazami do fotografowania.Nawet się cholery na jakimś castingu zalapały ale sobie to odpuściłam.Jak wyobrazilam sobie,że mam z nich robić modeli i modelki ,to się przeraziłam.kiedys oglądalam taki program.....matki po prostu pogłupiały.....ja tak nie chciałam.
Dziś mam zwariowany dzień...jutro znowu do pracy.Wczoraj dostalam od mojego szczęścia olbrzymi bukiet róż..............a ja oprócz słodkich serce(torciki i pierniczki-to dla całej trójki moich szczęść) dalam mu ......mydełko o smaku Rafaello.....hihihi.Kiedyś kupilismy czekoladowe.....śmiał się,że jak mnie tak namydli to potem się zapomni i mnie zje.....to poważna sprawa bo on kocha słodycze.No więc jak kiedyś zniknę to najpierw szukajcie w jego brzuchu ;-))