reklama
Mama Boo
Mama Zinella i Whitmona
Bodzinko to mieliście nieiekawie rzeczywiście... Biedny Karolek...
Chrzciliście u św. Kamila ? Bo pamiętam, że mieliście problemy z zaświadzceniem od chrzestnych ? Jak się to rozwiązało ? A jak między Tobą a małżem ?
Kubusiowa odpoczęłaś za wszystkie czasy :-) Szkoda, że nie da się na zapas ;-)
Karolinna, Basia płci nie znamy jeszcze, bo na ostatnim USG tydzień temu nie było widać, może teraz już będzie widać. Chociaż mnie to obojętne.
Kasia współczuję koleżance, człowiek idzie z dusza na ramieniu na takie badania, kamień z serca mu spada jak się dowiaduje, że wszystko ok a tu zonk... A na co choruje maleństwo ?
Co do Piotrka to też jestem ciekawa czy mu przejdzie to zainteresowanie makietami. Kto chorował ? Piotrek tylko czy rodzinnie ?
My wczoraj ZOO zaliczyliśmy. I po takiej wyprawie 2 godziny spałam a jakbym mogła to bym spała i dłużej...
Chrzciliście u św. Kamila ? Bo pamiętam, że mieliście problemy z zaświadzceniem od chrzestnych ? Jak się to rozwiązało ? A jak między Tobą a małżem ?
Kubusiowa odpoczęłaś za wszystkie czasy :-) Szkoda, że nie da się na zapas ;-)
Karolinna, Basia płci nie znamy jeszcze, bo na ostatnim USG tydzień temu nie było widać, może teraz już będzie widać. Chociaż mnie to obojętne.
Kasia współczuję koleżance, człowiek idzie z dusza na ramieniu na takie badania, kamień z serca mu spada jak się dowiaduje, że wszystko ok a tu zonk... A na co choruje maleństwo ?
Co do Piotrka to też jestem ciekawa czy mu przejdzie to zainteresowanie makietami. Kto chorował ? Piotrek tylko czy rodzinnie ?
My wczoraj ZOO zaliczyliśmy. I po takiej wyprawie 2 godziny spałam a jakbym mogła to bym spała i dłużej...
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
karolinna - Julcia jeszcze nie ząbkuje chociaż wciska te lapki do buzi bardz )) Z cyrku zdjec też nie mamy
iza - ja napisałam, ze czekamy na wieści ale nie miałam na myśli, ze za tydzień czy miesiąc ale za rok czy dwa lata
Bodzinka - współczuje...
iza - ja napisałam, ze czekamy na wieści ale nie miałam na myśli, ze za tydzień czy miesiąc ale za rok czy dwa lata
Bodzinka - współczuje...
To ja Was zasypie chrzcinami
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with Imhttps://www.babyboom.pl/forum/grudniowe-mamy-2010-f354/galeria-grudniowych-maluszkow-46239/index99.htmlageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with Imhttps://www.babyboom.pl/forum/grudniowe-mamy-2010-f354/galeria-grudniowych-maluszkow-46239/index99.htmlageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Mama Boo
Mama Zinella i Whitmona
Married_1982 witam.
Bodzia jaki Fifi duży już ! A Karolek chyba neizbyt przejęty tym gipsem ;-) Chrzestną skądś znam, ale nie wiem skąd :-) A ty wyglądfasz kwitnąco !!! Gdzie robiliście tort ? Z małżem mam nadzieję, ze się wszystko ułoży po Twojej myśli.
Kasia takie wyprawy to już nie dla mnie ;-) Po Zoo spałam jak suseł przez 2 h. Ale wy zawsze tacy aktywni :-) Choroba przeszła ?
Kubusiowa jak wyniki ?
Bodzia jaki Fifi duży już ! A Karolek chyba neizbyt przejęty tym gipsem ;-) Chrzestną skądś znam, ale nie wiem skąd :-) A ty wyglądfasz kwitnąco !!! Gdzie robiliście tort ? Z małżem mam nadzieję, ze się wszystko ułoży po Twojej myśli.
Kasia takie wyprawy to już nie dla mnie ;-) Po Zoo spałam jak suseł przez 2 h. Ale wy zawsze tacy aktywni :-) Choroba przeszła ?
Kubusiowa jak wyniki ?
reklama
Boo - "poszwendać" lubimy się od czasu do czasu, najczęściej robimy wypad na wieś, bo to po miniaturach najciekawsze dla Tita. skanseny mamy w planach, bo tak się składa, że forumowi znajomi mieszkają w okolicach, więc od razu spotkanie będzie, a Chabówka na stałe weszła już w plan rocznych wyjazdów. jeśli fanatyzm kolejowy pozostanie, to mam na oko Miniatur Wunderland Hamburg i skanseny na Ruhrgebiecie, a jak nie to mamusia skorzysta ale na to mamy największą ochotę - tylko te km do pokonania http://www.spoorwegmuseum.nl/popup.fotoalbum.php?id=716
Podziel się: