baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
No właśnie Boo niewiem co znowu dzieje się z tym forum wrrrr.
Ja jestem troszkę przeziebiona Pije herbatę z miodem i raz mi jest gorąco a raz zimno. A i jeszcze na kibelek latam na szczęście nie mam biegunki ale już się stresuję tym czwartkiem. Wczoraj miałam doła tak jakoś naszły mnie dziwne myśli i to, że znowu będą pieluchy, karmienie itd. Ale kurcze chcę miec to dziecko to dlaczego tak się boję.... Kamilek siedzi w tym tygodniu w domu bo nie chciałam go puszczać do przedszkola bo ja się muszę kurować a tak to by mnie zawiało a i tak w czwartek idzie do moich rodziców bo ja do szpitala więc ma teraz takie krótkie ferie choć nie ukrywam, ze wolę jak chodzi do przedszkola to przynajmniej ma większą rozrywkę niż w domu. Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki.
Kubusiowa pewnie wam tutaj da znać co i jak....zresztą ona odgrywa (i będzie odgrywała) ze swoją rodzinką w naszym życiu ważną rolę )))
Niewiem czy będę miała jeszcze przed rozwiązaniem okazję cokolwiek tutaj napisać więc trzymajcie sie kochane.
Czarnulka- duży minus, tak czekałam na twojego posta co u was a tu ciszaaaaaa....
Ja jestem troszkę przeziebiona Pije herbatę z miodem i raz mi jest gorąco a raz zimno. A i jeszcze na kibelek latam na szczęście nie mam biegunki ale już się stresuję tym czwartkiem. Wczoraj miałam doła tak jakoś naszły mnie dziwne myśli i to, że znowu będą pieluchy, karmienie itd. Ale kurcze chcę miec to dziecko to dlaczego tak się boję.... Kamilek siedzi w tym tygodniu w domu bo nie chciałam go puszczać do przedszkola bo ja się muszę kurować a tak to by mnie zawiało a i tak w czwartek idzie do moich rodziców bo ja do szpitala więc ma teraz takie krótkie ferie choć nie ukrywam, ze wolę jak chodzi do przedszkola to przynajmniej ma większą rozrywkę niż w domu. Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki.
Kubusiowa pewnie wam tutaj da znać co i jak....zresztą ona odgrywa (i będzie odgrywała) ze swoją rodzinką w naszym życiu ważną rolę )))
Niewiem czy będę miała jeszcze przed rozwiązaniem okazję cokolwiek tutaj napisać więc trzymajcie sie kochane.
Czarnulka- duży minus, tak czekałam na twojego posta co u was a tu ciszaaaaaa....