Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????

  • Wszystkich głosujących
    285
a QQ wieczornie :-)
Ja posiaduję dziś sama (tzn ze śpiacą Zuzanką) bo małżon skończył dzisiaj sezon, wygrali - więc świętują w męskim gronie. Bal samców w dniu kobiet :-)
Wybaczam tym bardziej, że teraz będzie miał urlop aż do maja, więc sporo obowiązków spadnie z mojej głowy :-)

Dziewczyny byłam z młodą w Figlarni - w Katowicach na 3-go maja. I bardzo mi się podobało. Zuzka szalała i była w swoim żywiole. Troche sporo dzieciarni, no ale wiadomo - weekend.
Gdyby ktos szukał czegoś w Katowicach to polecam :-)

a jutro mam wolne i na 17 mam wizytę u lekarza... mam nadzieję, że wszystko OK, bo czuje się nieszczególnie :-(

No nic.... spokojnej nocki :-)
pozdrawiam :-)
 
reklama
Witam Kobietki :-). Dziś i jutro mam wolne, siedzimy z Karolinką w domu bo przez weekend wymiotowała, więc dziś nie poszła :baffled:.

Abeja my często jeździmy do Figlarni, jest tam bardzo fajnie :tak:też polecam:-). Napisz jak po wizycie u lekarza:confused:.


MIŁEGO DZIONKA!!!!
 
Właśnie wróciłam z rtg ....Daria ma rękę w szynie...Koleżanka przycięła jej łapkę drzwiami... Same przyjemności.....:dry:
A to czekanie na pogotowiu!!!! Masakra....:baffled:
 
Byłam u lekarza, wszystko w porzadku. Troche się lekarzowi nie podoba kształt pęcherzyka bo nie jest okrągły tylko fasolkowy a to znaczy ze macica napiera na płód a nie odwrotnie. I tak tez jest - ja czuje dosc czesto twardnienie brzuszka.
Poza tym ok, dzidzia ma 1,97 cm, serduszko stuka. Mam się oszczędzać, gdyby twardnienie nie ustało do nastepnej wizyty albo pojawiły sie krwawienia wtedy od razu na L4.
Ogólnie mam mieszane odczucia - bo widze że lekarz profesjonalista, ale kiepski z niego psycholog, trochę jest "profesjonalny za bardzo". Chyba jednak wolę lekarzy bardziej z jajem. A może przyzwyczaiłam się do lekarza, który prowadził pierwszą ciążę.. hmmm..

Najważniejsze, ze wszystko OK.


 
Mokatte dużo zdróweczka dla córci zeby rączka szybciutko sie zagoiła:)

kaska aj ja to nie tutejsza wiec tylko.....................

wiecie co chyba nad moim zakładem jakies fatum zawisło dzisiaj przychodze do pracy a tu znów wszytscy smutni .......nasz kolega 22 lata nie zyje matko w ciągu roku roku 3 młode osoby co to się robi

wiem ja oststnio z takimi wiescimi zagladam ..........
 
.cześć.

.u nas do chorowitków dołączyła Daria,buuu.... ma mega katar,nie wiem czy iść z nią do lekarza? bo katar jest przezroczysty i oprócz tego nic jej nie jest,wiem ze młodsze dzieciaczki trzeba koniecznie z katarkiem do lekarza ale nie wiem czy moja już półroczna córa tez musi? doradźcie babeczki. A no i Daria skończyła PÓŁ ROKU! ale mi rośnie maleńka:-). Lenka dziś powiedziała że lubi mieć katar:baffled: hehe,co się tam kotłuje w tych główkach naszych dzieci.


.aga niekoniecznie,nie wiem kto ci to mówił ale nie zawsze tak jest, tym bardziej ze piszesz że bardzo chciałabyś mieszkać na tzw. swoim więc pewnie zadowoliłoby was niedużego mieszkanko a takie "idą tanio" ;-),najdrożej kosztują te 80 metrów ach.... :-D.

.abeja dbaj o fasolinkę:tak: moja Lenka też w pierwszych tygodniach ciąży miała taki ksztalt pęcherzyka ale jak widzisz już ma ponad 3 lata:happy: ale niestety siedziałam na L-4.

.mokkate auł,wielkie współczucie dla Darii,nawet nie chcę sobie wyobrażać jak musiało boleć:dry:.

.iza najważniejsze że jesteś z Karolcią,czy siedzicie w domku z powodu choroby czy nie.



.Pozdrawiam.
 
izoldzia o jej ... nastepnym razem napisz cos weselszego dla odmiany :-)

mokate duzo zdrowka dla Dari :-*
abeja ojj wez sie troche zacznij oszczedzac, zdrowie twoje i fasolki jest najwazniejsze :-)
 
reklama
Karolinna buziaki dla Darii z okazji pół roczku!!!!! Zdrówka dla malusiej, co do katarku to też nie wiem, ja chyba z Karolcią szłam od razu jak coś jej było, ale już nie wiem :sorry2:.
Lenka fajne hasełko rzuciła, mnie Karolcia też czasem potrafi zaskoczyć. Dziś np. mówi nie gilaj mnie po brzuszku, to mój brzuszek i ty nie możesz!!! A kiedy indziej sama się o to prosi :rofl2:.

Abeja na pewno wszystko będzie dobrze, musisz myśleć pozytywnie no i bardzo bardzo o siebie i o fasolkę dbać!

Mokkate uściski dla Darii, bidulka musiała się nacierpieć :baffled:

Izoldzia nieciekawie u Ciebie w pracy :baffled:, może do 3 razy i już nic więcej się nie wydarzy złego, oby!

Karolinka już dziś nie wymiotowała, chyba miała jakieś małe zatrucie, może przedawkowałam jej Calcium i syropek na kaszel, sama już nie wiem:baffled:. Jak odstawiliśmy to wszystko jej minęło, dziś piła syrop z cebuli, bo jeszcze lekki kaszelek się utrzymuje- taki od czasu do czasu. Jutro do przedszkola :-) a po południu odwiedzi nas malutka niespełna 2 miesięczna Martusia z rodzicami :-):-):-)!

Spokojnej nocki!!!!
 
Do góry