reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Justyna ja dziś pół trasy wózek nie pchałam
tylko ciągłam idąc tyłem :baffled:
to jest okropne jak nie dbają o nas ...
po chodniku nie da się iść, po ulicy tym bardziej
bo auta przecie a prze ulice na drugą str wogóle nie możliwe,
pozwalniałabym ich wszysticj .... :-p



A jakaś zła ostatnio chodzę :sorry2:
 
reklama
Witam,

Przeprowadzcie sie do stolicy, tu chodzniki az za bardzo odsniezone... Sypia sola na potege, pieska musze butki zakladac, bo sol je drazni, wrzera sie w poduszki :no::baffled: Wiec niby przejezdne chodzniki, a jak sa roztopy, to nie ma tyle blota i wody, ale sol tak sie nosi do domow, ze podlogi domyc nie mozna...

Wyslalam Sonie z tata do domu na tydzien, wiec Sonia sie wyszaleje z dziadkami na sniegu, bo u nas snieg jest, ale nie mamy zadnych sanek, no a snieg sie nie lepi, wiec nie ma mowy o zrobieniu balwana.
Ja za to w koncu odpoczne :happy:

Justyna - swietny wymyslili dzieciaczka ten kulig. Sama bym sie przejechala ;-) Fajne tez z tymi zdjeciami. U nas nabiezaco z kazdej imprezy sprzedaja zdjecia.

Trysia - ja rowniez czekam na zdjecia waszego "gniazdka"

Pozdrawiam,
 
witam,

ja mam ten sam problem z wozkiem dziwczyny !!! szlak mnie trafia jak mam gdzies wyjsc !!!! zeby nawet chodnikow nie odsniezyc to jakis szczyt !!!!

Karolinka juz mowie co u mnie :-) we wtorek o 9 mamy przetarg namieszkanie wiec trzymajta kciukasy :-) ogolnie ok maly (odpukac) zdrowy, my zreszta tez, dzisiaj jedziemy na ligote do rodzicow moich bo brat sie za Wiktorem stesknil a ze J w pracy dzisiaj to nie mamy co robic i tak , tylko wlasnie szlak mnie trafia na sama mysl ze musze pchac ten czol !!!
Wiki nadal nie chodzi , ale nauczyl sie wchodzic do nas na lozka i wczoraj juz umial samschodzic wiec jest wiekszy spokoj bo wgramolo sie na lozka z zabawkami i siedzi i sie tam bawi i zejsc juz tez umie ufff...

justyna no to mala super przybiera :-)

my nie dostalismy jeszcze wezwania na szczepienie ale czekam, odwlekam jak najdluzej to szczepienie ...
 
ztzsds.jpg
oo udało się ... :-) a to nasza sypialnia słaba jakość bo robiłam wieczorkiem z telefonu i bez lampy...to dla fotografow na naszym forum ;)
2h3ahx1.jpg

a to królestwo Maciusia I :-), nareszcie zabawki w jednym miejscu..no prawie...na wieczór chodzę i zbieram to z naszej sypialni to gdzieś tam indziej..ale generalnie cały pierdel jest w jednym miejscu ;-). No i dumna jestem bo śpi w swoim pokoiku w swoim łożu,cudowne dziecko :-)
Kuchnie narazie mamy tymaczasową, taką malutką ale praktyczną wszystko pod ręką ;-)
15wdocj.jpg

no i salonik, również jeszcze nie skończony ale na kawkę można już przyjechać bo jest gdzie usiąść ;-)- jeżeli ktoś nie zrozumiał to JEST ZAPROSZENIE !!
21bw95.jpg

Mamy jeszcze bardzo dużo do zrobienia bo praktycznie cały dół jest nieskończony no i korytarz ale powolutku a do celu..mamy gdzie mieszkać i jestesmy mimo ciągłego placu budowy,zmęczenia bardzo szczęsliwi, bo u siebie...no a na wiosnę to zaczną się roboty ziemne czyli zagospodarowanie ogródka i tarasu..no ale mamy na to całe życie jak sobie codziennie powtarzam :-)
A co do odśnieżania to od pewnego czasu jestem od siebie uzależniona i szufla idzie dziennie w ruch ;-)na szczęście nie jeżdżę nigdzie z wózkiem bo Maćko od pewnego czasu juz w nim nie wozi się, za to zamieniliśmy go na saneczki i jemu się podoba i to bardzo ;-) A co do soli na chodnikach i drogach to jest masakra...brrrrr no i oczywiście bezmyślność kierowców i nie tylko nie zna granic ...
Pozdrawiam Was Kochane bardzo serdecznie i znikam bo mam dziś gości więc muszę skończyć małe sprzątanko ktore wczoraj zaczęłam.
Mam nadzieję że Was nie wkurzylam tak długim postem :rofl2:
Będę tutaj częściej bo sytuacja trochę się ustabilizowała no i na pewno zacznę się bardziej udzielać a nie tylko o sobie...ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :zawstydzona/y:
Buziaczki i miłego weekendu życzę wszystkim :-):-)
 
Ostatnia edycja:
Trysia bajkowa!!!!!
Dołaączam się do wściekłaj wózkowej mamy:angry::angry:
Po mojej chorobie nie byłam w stanie chodzic bez wózka więc wyciągneliśmy starą krowe i dziś na zakupy myślałam,ze nie dojade:no::no:No jakis koszmar normalnie, a żeby było weselej jak poszliśmy na sanki to połowe drogi je niosłam bo akurat te drogi odsnieżone:confused::confused::confused:
Chorowitkom zdrówka zycze, złym mamom poprawy nastroju, w tym sobie tyz:-p:-p
 
a poza tym mam nadzieję że nie odbierzecie tego mojego postu jako przechwałki...ja po prostu się cieszę z tego wszystkiego i chciałam się z Wami podzielić tą radością...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
no to teraz już znikam..papapa
 
.Witam w sobotni ranek,dziś wolne od szkoły;-).

.Ja mam ten sam problem z wózkiem , ostatnio wychodziłam tylko do lekarza ale się namęczyłam żeby przepchnąć... .


.sandroska OGROMNE GRATULACJE!!!! ale super :-D . Niech się maleństwo zdrowo chowa w brzusiu.

.trysia ale świetnia sypialnia,tak romantycznie:blink:.Pozostałe pokoje też mi się podobają :-) i wcale nie odbieram tego jako przechwałki,w końcu same cię zaganiałyśmy do wklejenia fotek ;-) .

.aga miłej wizyty:tak: ja odwlokłam z Lenką to szczepienie o miesiąc.

.justynka u nas tez robią co trochę fotki ale w miarę regularnie je dostajemy;-).

.Miłej sobotki.
 
a poza tym mam nadzieję że nie odbierzecie tego mojego postu jako przechwałki...ja po prostu się cieszę z tego wszystkiego i chciałam się z Wami podzielić tą radością...:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
no to teraz już znikam..papapa
Ależ masz pomysły.Zrozumiałe,że się cieszysz i chcesz pokazać Wasze królestwo.Bardzo mi sie podoba pokój Maciusia:tak::tak:
Cały domek mi się podoba:-D:-D:-D
Może, kiedyś......
 
Cześć dziewczyny! Przepraszam Was że tak długo nie pisałam :zawstydzona/y:, miło że o mnie nie zapomniałyście :-).

Ja mam wolne teraz, aż do końca przyszłego weekendu, planowaliśmy mały wypadzik w góry, ale niestety Karolinka chora (angina ropna) i ja też :-((katar i ogólne przeziębienie). Teraz spi moje Słoneczko, ile te nasze dzieciaczki muszą się wycierpieć :-(.

Trysiu w życiu nie pomyślałabym że się przechwalasz :no:, śliczne te Wasze wnętrza, a najładniejsza sypialnia :tak:. Wiadomo własny kąt cieszy ogromnie, ja to jestem taka, że cieszę się z każdego drobiazgu kupionego do mieszkania, ostatnio np. kupiłam sobie nowe garnki, od razu milej jest gotować :-D.

Karolinna dużo zdrówka dla Lenki i Darusi!!!!!

Justyna fajny taki kulig w przedszkolu :tak:i super z tymi zdjęciami, że przez cały rok panie robią, super pamiątka. U nas tylko jak są jakieś uroczystości to potem są zdjęcia, drogie i nie zawsze super ale pamiątka jest :sorry2:.


Co do przejezdności chodników przekonałam się o tym jak poszliśmy na zakupy, zawsze wtedy Karolinka jedzie w wózku żeby było gdzie zakupki zapakować :-Dno i był straszny problem wrrrrrrr!
 
Ostatnia edycja:
reklama
A teraz porcja zdjęć :happy::

Biedronka :-D- bal 09.02.2009:

Zdjęcie zrobione przeze mnie w dniu balu w szatni, niestety nie chciała pozować, stąd kiepska jakość :-:)


Nowe łóżeczko Karolinki :-):

Pierwsze mleczko w nowym łóżeczku :-)


Artystka:-D:





Nasze nowe "dzieci" :-D:





A taki pleczaczek upolowałam ostatnio Karolci, za 5 zł :-D:

http://g.imageshack.us/img58/plecaczek.jpg/1/
 
Ostatnia edycja:
Do góry