reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Cześć dziewuszki pamiętacie nas jeszcze??Nie było nas długoooooooo bo moje maleństwo tak się pochorowało że wylądowało w szpitalu z zapaleniem płuc.Teraz dostaje już 4 antybiotyk z kolei :( Byliśmy w Chorzowie na Truchana na oddziale niemowlęcym,i powiem wam szczerze że porażka straszna niestety.Nie ma warunków żadnych dla mam karmiących piersią no ale trudno jakoś dałam radę.Pozdrawiam cieplutko Maja:))))
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków!!!

Monysiu gratuluję tego zasypiania Milenki! Oby tak pozostało!

Ja też jestem jak najbardziej za spotkaniem, mogłoby to być np. w Figlarni w Katowicach na 1 Maja , fajnie tam jest. Ale nie za bardzo jak jest duży mróz na dworze bo trochę zimno, no ale jak jest taka pogoda jak teraz to chyba będzie tam ok.
Wszystko zależy jaki padnie termin spotkania :sorry2:.
 
Majeczka - nie zazdroszczę pobytu w Chorzowie. wiem, o czym piszesz - leżałam tam z Piotrkiem po wypadku.
 
Ostatnia edycja:
:rofl2::rofl2:Boo cieszę się że chociaż Ty pomyślałaś :-):-):-) A fotki wstawię jak zrzucę je z tel na kompa ;-)
Jeżeli chodzi o spotkanie to a również sie piszę...mam necik, wolny jak żółwik ale działa na szczęście :-)
Pozdrowionka i znikam do dalszyych obowiązków:rofl2::rofl2:
 
Dzwoniłam dzisiaj do szkoły, indeks, legitymację i plan zajęć mam do odebrania dopiero na początku lutego, boże już się doczekać nie mogę.
Jutro znów kontrola u lekarza a Oskar jak był chory tak i jest, tylko gorączki nie ma. Katar trochę lżejszy, ale kaszel nadal ma. Już nie wiem co teraz, ja do pracy musze wrócić, bo połowy działu nie ma, wszyscy się pochorowali.... Zobaczymy co lekarz jutro powie.
Młody dzisiaj stwierdził "Mamo, ja nigdy nie będę piłkarzem !!!" Ja na to dlaczego, a on mi "Bo nie !" i sobie poszedł. Sama nie wiem co mu czasem po głowie chodzi :-)
Aga przeczytałam :-) i zostawiłam co - nie co, masz profil na n-k? Jak tak to daj linka, bo jestem ciekawa czy ją znasz, ale by było :-)
A który z tych chłopców to kolega Twojej siostry ? Stało mu się coś ? Niestety w tych czasach dzieci nie mają co ze sobą zrobić i wymyslają różne dziwne rzeczy....
Trysia no ba :-) W takim razie czekam na fotki.
Majeczka nie wiem czy się znamy, ale witam :-) Ja również nie zazdroszczę pobuty na Truchana, my tam byliśmy z przepukliną i nie zbyt miło wspominam.....
Monysia gratuluję i oby tak dalej :-) A co do tempki to ja nigdy nie wychodzę z Oskarem jak ma. Nawet go wtedy nie kapię, bo nie mamy gorąco w mieszkaniu i bałabym się, ze jeszcze czegoś gorszego dostanie....
Dziewczyny a jaki termin spotania ? Muszę wiedzieć wcześniej, bo często jesteśmy w Zabrzu. Ale ja np. jestem wolna w tą sobotę, co Wy na to ?
 
reklama
Do góry