.Witanko.
.Za nami ciężka część nocy,Daria nie chciała spać od 19-1 w nocy ,trzeba ją było nosić a ona płakała i płakała ale czy to od brzuszka??? bo jakoś za często się nie spinała. Potem wstała o 5 i teraz sobie śpi,ja jestem nieprzytomna.
.Lena w domu,złapała mega katar,trochę pokasłuje ale to chyba z tego kataru spływającego po gardle:-( ja mam już dość,4 dni w przedszkolu i znów choróbsko a Daria dopiero wychodzi ze swojego katarku,jak złapie od Lenki znów to ja nie wiem :-(,powiem wam że mam teraz taki czas że mam wszystkiego dość,najchętniej bym się położyła i nie wstawała.
.Jeszcze znów odezwała mi się rana po cesarce ,wczoraj musiałam wnieść wózek do mieszkania (10 stopni) i teraz boli mnie brzuch ,najlepiej to zacząć tupać nogami i wrzeszczeć z niemocy.
.pati to ja cię też pozdrawiam i ślę buziaki.
.izoldzia super że masz tak blisko basenik,ja też się tak staram wychodzić z domu,najpierw pierś a potem myk z domu;-).
.kubusiowa fiu fiu,jestem dumna że znam taką kobitkę jak ty ,musisz być świetna w tym co robisz . A jeśli chodzi o Lenkę to też nie miałam żadnych problemów z karmieniem ,pielęgniarka przyłożyła mi ją do piersi i od tej pory karmiłam bezproblemowo,wszystko idealnie tylko teraz coś na początku z Darią ,wszystko przez ten brzuszek,w domu zauważyłam że nawet dolanie mleka do inki powoduje u niej rewelacje a ja w szpitalu jadłam zupę mleczną na śniadanie,więc wyobraź sobie .
.bodzinka a dla kogo się robiłaś na bóstwo?mam nadzieję że dla męża;-).
.czarnulka i jak Wikusia? idziecie na to wesele?.
.pozdrawiam dziewczyny i miełgo dnia.
.Za nami ciężka część nocy,Daria nie chciała spać od 19-1 w nocy ,trzeba ją było nosić a ona płakała i płakała ale czy to od brzuszka??? bo jakoś za często się nie spinała. Potem wstała o 5 i teraz sobie śpi,ja jestem nieprzytomna.
.Lena w domu,złapała mega katar,trochę pokasłuje ale to chyba z tego kataru spływającego po gardle:-( ja mam już dość,4 dni w przedszkolu i znów choróbsko a Daria dopiero wychodzi ze swojego katarku,jak złapie od Lenki znów to ja nie wiem :-(,powiem wam że mam teraz taki czas że mam wszystkiego dość,najchętniej bym się położyła i nie wstawała.
.Jeszcze znów odezwała mi się rana po cesarce ,wczoraj musiałam wnieść wózek do mieszkania (10 stopni) i teraz boli mnie brzuch ,najlepiej to zacząć tupać nogami i wrzeszczeć z niemocy.
.pati to ja cię też pozdrawiam i ślę buziaki.
.izoldzia super że masz tak blisko basenik,ja też się tak staram wychodzić z domu,najpierw pierś a potem myk z domu;-).
.kubusiowa fiu fiu,jestem dumna że znam taką kobitkę jak ty ,musisz być świetna w tym co robisz . A jeśli chodzi o Lenkę to też nie miałam żadnych problemów z karmieniem ,pielęgniarka przyłożyła mi ją do piersi i od tej pory karmiłam bezproblemowo,wszystko idealnie tylko teraz coś na początku z Darią ,wszystko przez ten brzuszek,w domu zauważyłam że nawet dolanie mleka do inki powoduje u niej rewelacje a ja w szpitalu jadłam zupę mleczną na śniadanie,więc wyobraź sobie .
.bodzinka a dla kogo się robiłaś na bóstwo?mam nadzieję że dla męża;-).
.czarnulka i jak Wikusia? idziecie na to wesele?.
.pozdrawiam dziewczyny i miełgo dnia.