reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
frezja Lena ma takie włosy od dnia porodu ::) dłuuugie i czarne,hm ,nie na darmo zgaga paliło ostro :laugh: :laugh: A suwaczki stare ale ździebko odkurzone ;)

beatko wg tego co napisałaś to ładnie przybiera,wg mnie ::)

dziś ,jak mój tata wyjedzie spod bloku(ech te zaspy) to jadę po wózek :) ten co pisałaś Beatko,dzięki za maila,ten wózek kosztuje 490 a z pompowanymi kółkami + 50 zeta,ale nie wiem czy zwykłe nie będą lepsze ::)
 
reklama
znowpepuszek9ap.jpg

hihi5rt.jpg

my8wk.jpg


22w6d :)

Karolinna mozliwe:) A twoja mala cudna!!!
 
lilith brzunio pierwsza klasa :) ale czemu bez Twojej buzi ??? na Twoim miejscu bym wklejała tylko całą sylwetkę :) nowy suwaczek widzę :)

czarnulka na tą pierwszotrymestrowe dolegliwości nie ma mocnych :(

beatka powinnam Cię normalnie wycałować za cynk o tych wózkach
cmok0uw.gif
cmok0uw.gif
cmok0uw.gif
cmok0uw.gif
cmok0uw.gif
cmok0uw.gif
;D już mam jeden w domu ;D ten facet chyba przemyca te wózki prze granicę że są takie tanie ;D ;D

tak jak pisałam wróciłam już z wózkiem :)
 
Hej!!!

Karolinna, malutka jest prawdziwą ślicznotką :) :) I ma taką fajną bujną czuprynkę... Słodka :) Zadowolenia z zakupu mercedesa dla Leny :) :)

Lilith, śliczny brzuszek i dołączam się do postu karolinny: gdzie Twoja buźka?!

czarnulka, dbaj o siebie teraz i wypoczywaj w każdej wolnej chwili, "olej" sprzątanie ;)

Baeatka, nie martw się wagą mateuszka, najlepiej zapytaj lekarza, na pewno wszystko jest ok, dzieci bardzo indywidualnie przybierają na wadze, najważniejsze, że mały jest zdrowy i nie jest glodny. napisz co powie Ci pediatra po wizycie.

Kaśka76, ja teraz od jakiś dwoch tygodni sypiam po kilkanascie godzin na dobę, z czego większość w dzień, a w nocy grywam z mężem w scrabble około północy (biedaczysko chodzi błędny potem cały dzień bo rano do pracy wstaje ale czego się nie robi dla żony ;D ;D)

Pozdrawiam !!!!!


 
Hej!
Ale ten czas szybko leci
beatko pewnie zmartwiłam Cie waga, bo mój Grześ to wielki chłop- on miał wage wypisową ze szpitala 3990; karmię go wyłacznie piersią, nie ulewał, nie miał większych kłopotów z kolkami, w Wigilię jadłam prawie wszystko oprócz kapusty z grochem i miałam oszukany barszcz tzn nie przyprawiony :) . A średnio miesięcznie przybiera 1,5 kg, wydaje mi się że ta waga to sprawa indywidualna.
karolinnko tym razem ja je wspomogłam, przyszłam trochę wcześniej i spisałam odpowiedzi z testu z grupy poprzedniej a wersje uprosiliśmy więc wszystko się ładnie ułożyło. Nawet się dowiedziałam że jutro tzn dzisiaj :) mamy kolokwium a ja nie byłam tego świadoma- ale też się udało mimo że w pierwszej ławce siedziałam, ale za to komputer mnie zasłaniał :)
czarnulko witam Cię!! :) życzę dużo zdrówka i cierpliwości, masz dużo obowiązków a musisz odpoczywać :)
kasia178 już niedługo będziesz lulać swoje maleństwo. Będziesz rodzić w Gliwicach??

 
Uff! JUz jestem. Mateuszek był dziś BARDZO!!! marudny, ale po kąpieli i jedzonku poszedł spać. Słuchajcie, byłam u lekarza, po receptę na to mleko, no i zapytałam o wagę Małego. Ona dokładnie (tak myślę!!) przeanalizowała tę tabelkę w książeczce zdrowia i powiedziała, że wszystko jest ok. Troszke dziwnie na mnie patrzyła, bo byłam nieco (!!!) spanikowana, więc pokazała mi nawet jakieś wskaźniki na siatce centylowej i mówiła, że wszytstko jest ok. No i chyba (??) troszke sie uspokoiłam :). Poza tym Malemu strasznie sie dzisiaj ulewało. Na oko to ulewał chyba wszytko co zjadł. Już sama nie wiem. Mysle, że dowiem sie wszystkiego po piątkowej wizycie u gastrologa. Oczywiście napiszę Wam wszystko dokładnie co i jak.

Karolinnko cieszę się, że kupiłaś ten wózek i jesteś zadowolona. A jaki masz kolorek? My mamy granatowy z ecru (chyba tak się to pisze), no i na jakie kółka się zdecydowałaś? Dzisiaj też się przydał w domu, bo pomimo tej wagi ( :) ), już mi ręce ulatywały od noszenia Mateusza. No i robiliśmy buju, buju w wózeczku w domku. Na chwilkę mu sie podobało :).
A tak poza tym to myślę, że te wózki są krajowe. Podejrzewam Karolinnko, że byłaś w sklepie na Giszowcu, co? Aż Ci zazdroszczę, bo już tak sie za nim stęskniłam... Stamtąd jestem, a teraz z mężem mieszkamy w Sosnowcu. Troszkę mi tu łysawo, tym bardziej, że póki co nikogo tunie znam. Czasami to nawet sąsiedzi mi się mylą :). To chyba dlatego, że rzadko wychodzę. Poza tym mój nieszczęsny samochód się zespuł i nie mogę się wybrać na odwiedziny Giszowca, rodziców i znajomych. Mąż mówi, że kiedyś go spali - mowa o moim CC, bo teraz on nim jeżdził i nieraz przychodził cały umorusany, bo to się coś tam zespuło, to cos innego, no i trzeba było pchać... albo naprawiać na drodze... Dodam, że mąż m.in. jest mechanikiem samochodowym... no ale szewc bez butów chodzi, prawda??
No i przyznam się Wam, że czasami to czuję się tu bardzo samotna (chyba stąd te doły). Wybawieniem jest dla mnie ten komputer z netem, bo mam Was. Dziekuję, że jesteście i że jesteście moim WYBAWIENIEM!!!!!
Lilith brzuszek cudny:), tylko gdzie Twój buziaczek, co??  No i już całkiem spory :).

Czarnulka gratuluję i życzę wytrwałości, najgorsze początki, potem juz leci ;). No i odpuśc sobie robotę w domu. Nie ucieknie. Dbaj o siebie i Maluszka.

No i dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie w sprawie mojej paniki z wagą Mateuszka. Duże buźki, dla Ciebie też Frezyjko :)


Mam nowe foto, może uda mi się wkleić. Pamiętam jeszcze jak się to robiło? Zaraz, zaraz... Czekając na wygenerowanie zdjęcia dodam, że jest ono całkiem świeże. Ojej, ale się rozpisałam...

pi3m9av.jpg

 
beatko po jakich okolicach w Sosnowcu spacerujesz, bo ja w okolicach centrum, może jak się zrobi ładniej to się spotkamy???
 
Witam,

Beata, widze, ze masz problemy z samochodem nie gorsze niz my. Jak znam Rafala 3,5 roku, tak ma juz czwarty trzeci samochod i kazdy co po chwile laduje w warsztacie, obecnie od miesiaca z wyciagnietym silnikiem stoi w warsztacie...
A za te hanysy, to bym nie darowala, ja na uczelni w grupie... scislej to w paczce bylam jedyna hanyska i czasem ostor na siebie, ale zartem najezdalismy :p
A zdjecie fajne, dzieci slicznie wygladaja jak spia, ciagle pstrykam zdjeca Soni jak spi, rodzina juz na mnie wyzywa. A ma duzo wloskow, fajnie.

Karolina to teraz mozesz zaczac wychodzic na spacerki z Lena, obecnie to wozkiem nie trzeba kolysac, zasly sniezne dostarczaja tej atrakcji za darmo  ;)

Lilith, no brzusio widac rosnie, a w nim juz spora panna.

MMM to Ci sie udaje na uczelni, ciekawe, czy mi sie w weekend uda, musze zaliczac cwiczenia, bo mialam roczek Soni i czas odrobic, a do tego nieciekawe zajecia... No ale nawet udalo mi sie zmusic do nauki w swieta, wiec moze nie bedzie zle
Fajnie, ze mozesz jesc wszystko, nie kazdej matce tak dane, przez to pewnie tak Grzes przybiera.

Pozdrawiam,
 
reklama
Mmm mieszkamy na Klimontowie. Jak wychodziłam na spacerki to w okolice Placu Papieskiego. Z chęcią się spotkam :).

Sandros no widzisz wiem, że źle zrobiłam, że jej darowałam taki tekst, no ale teraz juz a późno! Może jeszcze będzie okazja to wygarnę co mi leży na wątrobie. A już się troszkę tego nazbierało... Długo by o tym mówić.

A włoski u Mateuszka są już takie od urodzenia. Śliczne ciemnoblond :). Chyba po mamie, zanim osiwiała (chyba z tych wszystkich zmartwień :) ).

Buziaczki.
 
Do góry