reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
.monysia a może to kolka? Lenka miała raz kolkę i za rada wyczytaną na bb puściłam suszarkę do włosów(nie w stronę Leny oczywiście;-)) i ten dźwięk ją uspokoił. A karmisz jeszcze piersią?jeśli tak to bardzo wcześnie zaczęłaś dawać Milence dodatkowe pokarmy,ja wprowadzałam dopiero w 6 miesiącu życia coś więcej niż mleczko:tak:. Mam nadzieję że to nic poważnego u Milenki.
 
reklama
Ja też mam taką nadzieje
Karolcia ja zaczęłam dawać po odrobince
soczku z marchewki i jabłka z tego powodu
że Mała miała wielkie problemy z kupkami,
nie załatwiała się przez kilka dni
i bardzo cierpiała a ja nie mogłam już
wytrzymać tego ciągłego robienia jej lewatywy
(z nakazu pediatry), czopków które nie rozpuszczały
się w tyłku i jak Mała męczyła się dodatkowo
z wydalaniem nierozpuszczonych czopków,
tych kolek właśnie bo też miała straszne,
drażnienia odbytu termometrem...
cyrki były jednym słowem...
Ktoś powiedział to jak dajesz taki soczek
to daj gerbera bo to jest lepsze bo atesty ble ble ble
***** prawda...
 
Monysia ja ci proponuje na wstępie kupić żel na dziąsełka DENTINOX (jest rewelacyjny!) i czopki uspakajajce VIBURKOL są od 3 m-ca bez recepty Moja Emila była identyczna! I dopiero to jej pomogło!
A co do urozmaicania to ja też gdzies w takim czasie zaczełam ale od samego JABŁUSZKA! Dopiero gdzies po miesiącu następna nowość!
 
Monysia i moje panny również miały problem z kupką ! Z Wiki to aż ryczałam razem z niąbo takie zatwardzenia miała :-( i tez czopki glicerynowe i termometr ale nie chciałam jej tego robic i na moje zajebiście działał soczek jabłkowy (sam) po 10 min była suuuper kupka i dziecko zadowolone ;-)
 
Piszesz tak choćbym chciała źle
a ja chciałam dobrze
na Milenke właśnie jabłko nie działa
tak jak marchewka
a daje już z 3 tyg ... jabłuszko
i sparzoną marcheweczke 30ml razem
Już nie będe słuchać nikogo
swoja własna intuicja
Boże jak ja się boje że wyjdzie coś
złego z tego
 
.monysia trzymam kciuki żeby się szybciutko wyjaśniło że wszystko ok,jak pójdziecie do swojego lekarza to na pewno was uspokoi,sama mówiłaś ze ta babka co ją badała to nie zna Milenki. Co do dań ze słoiczków,to Lenka miała skazę białkową (może Milenka też ma ? ) i pediatra powiedziała że ona nie wierzy że w tych słoiczkach nie ma żadnych konserwantów bo mają w końcu bardzo długi czas ważności więc podejrzewała że wysypki u Leny mogą być z tego. Współczuję bo wiem że jako matka bardzo się martwisz ale Milenka nie miała przecież wcześniej żadnych dolegliwości więc jest silną dziewczynką i na pewno zaraz jej przejdzie.
 
Monysia nie pisz co ja myślałam bo nie wiesz tego! Wcale nie pomyslałam ze źle zrobiłaś! wręcz przeciwnie! Napisałam jak ja zaczynałam i tez idealna nie byłam! Martwi mnie ze twoja niunia tak źle sie czuje i ze tobie tak ciężko! Chciałam tylko ci pomóc ale widocznie mogłam nic nie pisać!

Dobranoc
 
Monysia tule mocno Ciebie i Milenke i oby się wszystko wyjaśniło.
Mnie tez się marzy wypad z M ale on jest niereformowalnie, wiecznie, zmęczony bleee
 
reklama
Witam

Karolina tak silna wola była ..nie zjadłam wczoraj ani jednego ale za to mąż 152 :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Monysia jak bediesz po wizcyie pisz pisz.....
A meza w weekend wyciagnij na zakupy , troche relaksu ;-);-);-);-)

W sobote ostatki gdzie planujecie sie wybawic, my jedziemy na prywarke do Gzrzegorza brata.
 
Do góry