reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
reklama
jeszcze Wam napisże co na sie przytrafiło i jaka sierota jestem :szok: dziecko nam sie w aucie zatrzsneło :szok: Jak wracaliśmy to staneliśmy pod sklepem i Paweł zostawił auto nachodzie żeby ciepło było i poleciał po bułki w międzyczasie Liwia sie obudziła i z paniką że siusiu i fuuuu no to ja w popłochu biegiem do bagażnika ale drzwi zostawiłam otwarte no i zapomniałam że blokada była no to spowrotem do środka i odblokowałam i patrze a Liwia mi chce wyjść no to że tak wiało odruchowo trzasnełam drzwiami a tu patrze i ani bagażnika ani drzwi nie idzie otworzyć :sorry2: A moje dziecko uhahane w środku i bawi sie w najlepsze do muzyki z radia ! Myślałam że zawriuję i co teraz ! No to klupie jej w szybe żeby nacisneła na ten przycisk a ona nie słyszy bo radio :cool2: i taka próbuje cały czas żeby chciała sama otworzyć Paweł przyleciał i pierwsze to my w śmiech ale za chwile w panike co teraz !!!!!! no i jak Liwia końcu sie zdenerwowała i zaczeła płakac bo zobaczyła że to chyba poważna sprawa bo oboje zdenerwoani jesteśmy to Paweł poleciał szukać skąd tu zadzwonić do teścia żeby szybko zapasowe klucze przywiozł ! No bo telefony mieliśmy w śrdoku :baffled: W końcu ja do Liwii mówie wpuść mamusie przyciśnij przycisk ( bo święcie byłam przekonana ze jak za klamke bedzie ciągnąć to przy zamknietych nie otworzy) to Liwia w końcu zaczaiła że ja nie stoje na dworze w deszczu w samej bluzce bo mi tak przyjemnie tyko że nie umiem wejsc i wzieła poprostu drzwi otwarła klamką :sorry2: aż sie cała trzęsłam a ona "mama juś ok ! " no i uśmialiśmy sie wszyscy ! ale do teraz aż mnie mrozi na samą myśl ! A jaka dumna Liwia !
 
Justyna oj to przeszlas taki mały koszmarek..Filip tez latem zamknął babcie na balkonie ..a reszzta domowników w pracy.
Wklej koniecznie fotki
 
Tak sobie szperam po e-sklepach
i szukam czegoś specjalnego na Walentynki
bo mam zamiar zaskoczyć Mężula
i w sumie nic ciekawego nie znalazłam :zawstydzona/y:
ale kupiłam sobie fajną bieliznę.
Myśle że Rafałowi się spodoba...
Jakoś nie chce mi się łazić po sklepach z wózkiem,
nie wszędzie można wejść :zawstydzona/y:

A teraz idę spać jak Mała się prędzej nie zbudzi
 
.kubusiowa jak już ustawisz sobie suwaczek jaki ci się marzy to na dole strony są podane różne kody,kopiujesz ten gdzie pisze BBCode. Wchodzisz na bb i na ustawienia ,po lewej stronie pisze edytuj podpis, i w odpowiednie miejsce wklejasz ten skopiowany kod. No i tyle:tak:. Wracamy na stałe. Chyba że za parę lat znów nam coś wpadnie do głowy z wojażami;-) ale szczerze wątpię:-p.

.izka-mummy-to-be dzięki:happy2:. A co w ogóle u ciebie słychać?.

.monysia a co to za taki nastrój?

.justyna dzięki:happy2:. Ale przygoda z tym autkiem i Liwią;-). Macie jakieś fotki z weekendu?.


.Dobranoc.
 
Ledwo to napisałam i Mała wstała :-D

Hmm a mój nastrój to chyba przez
poważną rozmowę z Rafałem
bo
od dłuższego czasu nie mam ochoty na
żadne pieszczoty...
Mąż się już zastanawia czy z nim coś
nie tak, pyta czy ja się nim brzydze nawet
a mnie już denerwuje to, że on na każdym
kroku mnie dotyka i mówi że ma na mnie ochote
zmieniłam się bardzo pod tym względem
A jemu moje ciało się teraz bardziej podoba
bo wcześniej byłam za chuda ...
Ja zaś uważam że mam za dużo
tu i tam... hmmm
Sex teraz jest zajebisty tylko ze mną ostatnio
jest coś nie tak i nie z powodu suchości czy cuś
bo nic nie przeszkadza jeśli o to chodzi,
chyba raczej źle się czuje sama ze sobą

pewnie powiecie że wypisuje głupoty
ale źle się czuje...
I nie wiem czy mogę o takich sprawach
tutaj pisać ...
 
reklama
Monysiu hmmm... jakbym czytala o sobie :dry:tyle ze ja juz jestem grubo ponad rok po porodzie a nadal jest cos nie tak. Buuuu..... :-:)-:)-:)-:)-(


Justyna buhahaha :-D:-D:-D choc jak znam siebie to pewnie wpadlabym w panike :baffled::-(ale brzmi zabawnie :cool2:
 
Do góry