reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki ze Śląska,odezwijcie się!!!

czy darzymy lekarzy zaufaniem????


  • Wszystkich głosujących
    285
Dzięki dziewczyny! :-)
Sandros zdjęcia robiliśmy w parku chorzowskim :-), bardzo chcieliśmy tam zdjęcia między innymi dlatego że było to główne miejsce naszych spotkań i ten park jest nam bardzo bliski :tak:
 
reklama
Dziewczyny więc tak. Wczoraj mój ślubny był na interwencji i tam taki chu..... pogryzł mu nogę, oczywiście do krwi.... Został przewieziony do szpitala ale skierowali go na oddział zakaźny do Raciborza, od nas ponad godzinę drogi. Trzeba było z nim jechać. Wróciliśmy do domu przed 1 w nocy. Musi jak najszybciej zrobić badania czy nie został czymś zarażony. Jutro jedziemy do Chorzowa do specjalistycznej poradni HIV bo dostał dziś taki skierowanie. Od rana wogóle jest na komisariacie bo go przesłu****ą itp. Zawsze mu powtarzałam że osiwieje w wieku 30 lat z tą jego robotą a wczoraj stwierdziłam że przed 30 nie zobaczę innego włosa niż siwy !!!
Żyjemy w stresie. Teraz jest niepewność. Za 6 tyg musi badania powtórzyć. Ja chyba zmykam bo jest straszna burza u nas. PaPa
 
Ja się tylko witam i uciekam bo nie mam humorku na nic,coś ciężko u nas ostatni ostatnio jest i nic nie wychodzi tak jak trzeba :-(Ale za to Podczytuje was regularnie.

Iza fotki ślubne są przepiękne! Juz sama nie mogę sie doczekać swojego kościelnego ;-)
 
czarnulka a kiedy planujecie te piekne wydarzenie;-)
monysia no naprawdę niebespieczna ta robota twojego męza :szok: wyniczki napewno bedą dobre ale zawsze lepiej sie upewnić bo nigdy nie wiadomo:tak:teraz najbliższy zakaźny w Raciborzu u nas był ale 2 lata temu zamkneli i tam przenieśli od nas 30 min? a ty gdzie meszkasz?
 
Teraz to chyba bezpieczniej jak piesek kłapnie bo nie ma problemu jak był szczepiony.

Luczynka a co ty studiujesz ??:confused: :confused:

Ojoj słoneczko wyszło trzeba wyjść na jakieś zakupki.
U nas cwaniara wykombinowała i codziennie jakiś pluszak ma zakupy no i obowiązkowo zaprasza nas na lody.


Zdjęcia ślubne fantastyczne :-) :-) :-)
 
oliwka29 ja mieszkam w Czerwionce. Nowe wiadomości:
Jest teraz w szpitalu, przewieźli go z komisariatu. Czeka na wyniki badań z kwrwi. Jeszcze dziś dostanie szczepionke na tężec a jutro z wynikami do tego Chorzowa. Tam ma dostać darmową szczepionkę na HIV tak w razie czego. Na żółtaczke był szczepiony, tyle dobrze. I wiecie co? Mało brakowało i nie byłaby to noga tylko jego jajuszka że tak powiem...
 
Iza zdjecia wspaniale :tak: a Ty wygladalas przepieknie :-) ja niestety niezbyt chetnie wracam myslami do mojego slubu koscielnego i wesela bo bylam wtedy juz w 6 miesiacu ciazy i wygladalam nie za ciekawie :-( nie bylo juz pieknych mozliwsoci na suknie itd a bylam ogromna jak wieloryb :zawstydzona/y: :-( zazdroszcze CI :zawstydzona/y:

Czarnulko nie smuc sie Kochana :happy: jesli mozesz to napisz co CIe tak od dluzszego co chwile dopada zly humorek:confused: no i dolaczam do pytania oliwki-kiedy slub:confused: :-)

Martaglo ja studiuje resocjalizacje :eek::dry: ponoc trzeba byc porzadnie skrzywionym zeby to studiowac:eek: :-D zreszta u nas na uczelni nie ma chyba ludzi normalnych:sick: :laugh2: :laugh2:
 
Monysia wspolczuje i podziwiam, ja nie mogabym miec meza policjanta bo chybaby oszalala z nerwow:-( zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze. A swoja droga to mieszkasz calkiem niedaleko mnie:tak: bo z Ochojca jest niedaleko. Moze sie kiedys spotkamy:confused:
 
No luczynka ja jestem już bliska oszaleniu bo podczas tak krótkiej służby- 3 letnij już tyle z nim przeszłam że szok :eek:
Pobili go i ze złamanym nosem trafił do szpitala- rzuciła się banda 6 osobowa na ich 2. Wypadek samochodowy, centymetry brakły i spadłby z mostu prosto do rzeki, psychol im się podciął w szyję w radiowozie i mógł wylecieć, nie sposób tego zapamiętać wszystkiego. A ja to chyba nerwy ze stali mam
 
reklama
Oliwka i Luczynka ślub mamy mieć w przyszłym roku :-) Ale oczywiście jak nic tego nie pogmatwa :-( A tam mi smutno i ciężko bo mąż ma mało zleceń a to się wiąże z problemami finansowymi :-( Jakiś chyba chwilowy pech nas dopadł bo i zaczeło sie wszystko psuć :-( DVD nagle nie działa,mikrofala się spaliła :-( Auto w naprawie.... asz brak mi słów na to wszystko :-( Mam nadzieje że szybciutko to sie unormuje i będzie normalnie,bo w takiej sytuacji to wszyscy jestesmy smutni i nerwowi :-(

Monysia myślę że będzie wszystko ok! Masz ty babo nerwów przez jego prace ;-) Ja to chyba juz bym sie zbuntowała i kazała zmienić ;-)
 
Do góry