reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamuśki z West Yorkshire

Naomi Ja Cie bardzo chciałam przeprosić ale nie mogę jutro być na parapetówce. Sorki za zamieszanie i życzę Wam miłej zabawy.:-):-):-)
 
reklama
hej z wieczorka:-)
naomi-właśnie się zastanawiam jak tam do Ciebie trafić:baffled::baffled::baffled: mam taką stronkę co mi układa plan podróży ale nie mogę się połapać co i jak,bo nie wiem z jakiego przystanku autobus do Ciebie odjeżdża:confused::confused::confused:jakbyś mogła mi troszkę przybliżyć gdzie mam wsiąść i w co i gdzie wysiąść,to bym była bardzo wdzięczna;-):-):tak::tak::tak:....aha i koniecznie numer na priva w razie jakbym nie trafiła..:sorry2:
niunka-w tym tygodniu to już nie dam rady,za dużo się dzieje ale w przyszłym na bank przyjadę:-):-):-):tak:...
 
dziewczynki zycze udanej imprezki, schlejcie sie i ubawcie. no i prosze wypic moje zdrowko:-)
anita- oki doki zapraszam w przyszlym tyg.
 
Hejka!Ale poszalalyscie z pisaniem pewnie nie dam rady wszystkiego przeczytac:-(
Wczoraj dzwonila do nas babka z housingu places for people i chce nam zaproponowac dom ale na beznadziejnej ulicy i taka rudere ze szok mam nadzieje ze jak jej odmowimy to jeszcze cos nam kiedys zaproponuje.
My dzis jedziemy odebrac paszport dla Olivki;-)
A teraz moj maz jest u dentysty w Poldent, czy ktoras z was tam leczyla zeby?
Naomi ja niestety nie dam rady sorki moze nastepnym razem ale bawcie sie dobrze:tak:
 
hej
Dziewczynki zwarte i gotowe na dzisiejszy wieczorek?? Mam nadzieje,że tak...
Roksanna o się wycofujesz kobieto??Źle ci było z nami ostatnio??
Oleska ja Ci powiem tak, ja już miałam kiedyś pewną rozmowę w housingiem na temat traktowania Polaków i tworzenia getta polskiego w pewnych dzielnicach. Proponują mieszkania w dziadoskich dzielnicach właśnie dla Polaków a część z nich akceptuje bo niby sa one tańsze. Ja osobiście nie wzięłabym mieszkania w szemranej dzielnicy, tylko dlatego ,że taniej. Trzeba walczyć o siebie i godne życie. Tak jak kiedyś Kasiek pisała ,że jak poszła oglądac niektóre mieszkania to płakać się chciało w takim stanie były.
a pogoda wyśmienita, zaraz jak tylko Mania wstanie spadamy na spacerek.
a tak ostatnio wpadłą mi do głowy pewna dygresja,że BB to magiczne miejsce bo potrafi przyciągnąć nawet gorących przeciwników , dla których forum było ,,głupią stratą czasu'' Magia działa...
Do zobaczenia wieczorkiem dziewczynki
 
Anietcznka, najlepiej do mnie dojechać autobusem, na str 142 opisalam dokladniej. Jak wlaczysz sobie maps.google.co.uk i wlaczysz widok z satelity, wpisz moj kod BD6 1EX, pokazane sa tam wszystkie przystanki. Trzeba wysiasc na pierwszym za rondem Odsal Top, przy uliczce Odsal Pl, przejsc nia w prawo do Cleackheaton Rd i pierwsza w prawo uliczka jest moja Glenroyd Ave, moj dom jest prawie na samym jej koncu. Podalam ci nr na priva, w razie czego dzwon. Do zobaczenia
 
Laski, Ja odpadam, przepraszam, że piszę teraz, ale nie dam rady. Kamil wraca o 19 zanim się wyszykuje i pojadę to będzie już za późno by jechać, więc nie dam rady. Myślałam, że Paweł mnie podwiezie, ale oni się dziś opiekują Marcelem, więc zanim dojade do miasta, zanim autobus, a dopiero wróciłam z miasta, więc kurcze no za długo to dla mnie i zaraz będę musiała znikać.
:-( Nie chciałam by tak mi wyszło, ale po prostu za późno on wraca :eek::-(
 
reklama
Wiesz co, Ja tu siedzę i kota dostaje, autentyk, żal mi dupe ściska no.
Miałam to zaplanowane, ale nic nie wymyśle, nie dojadę w moment do was, choć uwierz mi, uwielbiam WASZE towarzystwo na maksa :rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
 
Do góry